[maomami]

Napisane przez 89Beatka

moj mąz tylko po kąpieli karmi córkę, całymi dniami go nie ma, a w nocy wstaje ja, niezły podział obowiązków nie?

Kurcze a ja jestem tak zakochana w moim mężu, jeszcze bardziej niż wcześniej. Tak cudownie zajmuje się małą, czasami mam wrażenie że on lepiej się nią zajmuje niż ja.
Jest przy każdym karmieniu ze mną, odbija małą, pomaga mi ją dostawić, jedynie co to nie przebiera pampersa bo ma odruch wymiotny ale wybaczam mu to. Kąpie ją, rozmawia sobie z nią, śpiewa jej wiem że mała ma dopiero tydzień ale mam nadzieję że tak zostanie i będzie córusia tatusia cały czas

Napisane przez ryba91

Ktoś robił nowątek? bo nie nadrabiałam adopiero wróciłam do domu i nie wiem :P czy robic??

Nowego wątku chyba nie zrobił nikt