O przelewaniu wrzątkiem też coś słyszałam. Dziękuję
Dziękuję, że pytasz

Miała jedną przerwę 1,5h gdzie spała ciągiem, reszta podobnie do wcześniejszej
Ezzo kochana, ja Cię doskonale rozumiem z tymi pobudkami, chociaż u Was zawsze większy sajgon był bo spanie ino z cyckiem w buzi. Tylko ja jestem sceptycznie nastawiona na to, że na problemy odstawić bo skoro nic innego nie pomaga to wina musi być w kp. Ale trzymam mocno kciuki, żeby u Was się udało. Mam nadzieję, że nie odebrałaś wtedy źle moich słów
A może też się podświadomie tego boję, że odstawienie jednak pomaga, bo u nas kompletnie sobie tego nie wyobrażam

I jak czytam, że dziewczyny piszą, że dziecko śpi ciągiem 5-6h i to się uznaje za noc z pobudkami to mi się płakać chce, bo u nas góra 2-2,5h się zdarzają od wielkiego dzwonu. Ja marzę o tym, żeby Ewa spała po 2h w nocy, nie 5,6 czy 8, tylko 2
Facet prosta istota. U nas schemat identyczny. Jeden wspólny wyjazd na zakupy i tyle. Ale ja usłyszałam, że jak jest małe dziecko w domu to trzeba z pewnych rzeczy zrezygnować
Ale uwaga, zaczynam się buntować i szykuję się na wyjście do teatru, tylko muszę wymyślić na co się wybrać bo moja ulubiona sztuka tylko wieczorem leci, a jednak tak późno się boję Ewę zostawić bez siebie
Ludzie jednak mają dekla

Mogłaś go uświadomić, że będzie tylko zimniej teraz i jeśli zamierza poczekać ze spacerami, aż się ociepli to przed nimi jeszcze jakieś 7 miesięcy kiblowania w domu
Brawo

i jakie tempo
Powodzenia w pracy i brawa dla teściowej

to miłe z jej strony, że nie krytykuje i nie dobija tylko pomaga
Ale dzisiaj ładna pogoda była! Pojechaliśmy do parku, Ewa zachwycona bo liście spadały

i oczywiście musiała jednego liścia dziamglać
