Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-10-27, 21:21   #2164
madi82
Zakorzenienie
 
Avatar madi82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 858
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Jeju a my ok 21.30 kąpalśmy małego..całkowicie rozregulowany dzień...

A co śmiesznego w kąpieli...wsadzamy go do wanienki a ten siuuuuuuurrr...no i co trzeba go było wyciągnąć, nalać świeżej wody i siup do wody
Na szczescie łądnie się wykąpał bez płaczu, zjadł 120 i w kimonko....ciekawe ile pośpi...oby dłużej niż do 1..2...jak zwykle:/

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Ajjj... Znowu mnie wzruszylyscie...

WALCZĘ!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Adasiek nawet sam za siebie trzyma!!!

Jakiś Ty piękny nasz Kochany!!!

Walczysz pięknie
Dzielny nasz Maleńki!!!

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Ja tylko na chwilę dołączyć się do akcji "kciuki w avatarze".
Kciuki trzymam.
Dobranoc.

P.S. Stokrotka mam nadzieję, że nie obrazisz się, że ukradłam twój avatar? Jak coś to pisz, zmienię, ale teraz na szybko tylko to wymyśliłam.
Mela jak dziadek??

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Ja tylko na chwilę dołączyć się do akcji "kciuki w avatarze".
Kciuki trzymam.
Dobranoc.

P.S. Stokrotka mam nadzieję, że nie obrazisz się, że ukradłam twój avatar? Jak coś to pisz, zmienię, ale teraz na szybko tylko to wymyśliłam.
Pierwotnie to mój avatarek,ale ja się nie obrażam, wszystko dla Adasia

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Cytat:
Napisane przez tweedledee Pokaż wiadomość
Ja nawet nie mam ostatnio jak do was skrobnąć cokolwiek, czasem trochę nadrobię, ale mam takie jazdy z Alikiem, że nie ogarniam To chyba jakiś wybitnie parszywy skok, bo dziecię moje najchętniej wisiałoby cały dzień na cycu, a przynajmniej TYLKO na nim zasypia i to dosłownie, z sutkiem w buzi. Wieczorami usypianie to miazga, co najmniej 2-3h, a dzisiaj to już w ogóle był taki cyrk, że chciałam jechać z małym na pogotowie, bo darł się jak nigdy wcześniej, dusząc się z tego szlochu, myślałam, że się dołączę
ostatecznie po 3h batalii pomógł fotelik samochodowy i suszarka z jutuba. Boję się go z tego fotelika wyciągać
ja ostatnio wyczaiłam,ze mój jak tak płacze to na bączka którego nie może zrobić.

A jakbyś spróbowała wyjąć delikatnie cyca i wsadzić smoka?

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Ajjj... Znowu mnie wzruszylyscie...

WALCZĘ!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cynamonka a on cały czas musi być golutki?
Mam nadz. ze tam cieplutko jest.
__________________
Moje szczęście


28.07.2013r.
madi82 jest offline Zgłoś do moderatora