Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-10-28, 23:09   #1473
isia_de
Raczkowanie
 
Avatar isia_de
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 126
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV

Kochane, po długim czasie wracam i ja mam nadzieję,m że mnie jeszcze choć trochę pamiętacie...
Witam się z wszystkimi Nowymi
Gratuluję Waszych dokonań, kursów, prac
Ze zmaganiami Patri jestem na bieżąco, bo parę ostatnich stron nadrobiłam: mega serdecznie Ci gratuluję sukcesu! (czytałam z zapartym tchem każdy Twój kolejny post dotyczący tej pracy :P)
Nebula przykro mi z powodu tycch wyników... :/
A ja wróciłam, bo potrzebuję się ogarnąć... Od urodzenia mojej Kruszynki czas minął mi błyskiem... Malutka zaraz kończy 4 miesiące... Wiadomo, na początku chaos, zanim się jakoś zgrałyśmy, zanim jej "tryby" się uregulowały, zanim zaczęłam w miarę rozumieć jak one działają to minęły na pewno ponad dwa miesiące. Od niedawna mam w miarę regularne i przewidywalne dni (wiadomo, że wyjątki się zdarzają), ale mimo to ciężko jest mi się zorganizować. Oczywiście to co przy dziecku to robię jak się należy, ale inne dziedziny...
Zrobić obiad, pranie, prasowanie, sprzątanie... to wszystko jakoś tak... no nie wychodzi mi najlepiej... Ciężko mii wymyślać dania żeby były w miarę urozmaicone. Pranie Robię, owszem, ale góra prasowania rośnie i im jest większa tym gorzej mi się za nią zabrać... zamknięte koło...

No i ta nieszczęsna magisterka... tak jak planowałam złożyłam podanie o powrót na studia, wszystko się udało, zostałam przyjęta, nawet okazało się, że nie muszę robić żadnych różnic programowych. Czyli muszę "tylko" skończyć pisać pracę magisterską... której do tej pory nie ruszyłam nawet literki dalej...

Ostatnio przerzuciłam się na pielęgnację trochę bardziej naturalną, zrezygnowałam z kremów, używam metody OCM (po niej na wieczór tylko lekki w miarę naturalnu krem) i zrobiłam sobie serum z kwasem migdałowym z biochemia urody zaczęłam też olejować włosy. Wiadomo, że wymaga to systematyczności- jak na razie idzie mi dobrze

Chciałabym tutaj wstawiać listę, żeby sobie wszystko inne poukładać, jak zwykle ten wątek daje mi dużo pozytywnej energii jesteście dziewczyny super, to jak formuujecie myśli, cele, jakie wnioski wyciągacie ze spraw zakończonych pozytywnie i mniej udanych, jak się nawzajem wspieracie...To wszystko jest takie super!

Lista na dziś:
*ogarnąć sypialnię
*OCM
*książka do snu (zamiast neta!!!)

Jutro:
*rano ogarnąć się (mąż ma do pracy na później, więc raczej uda mi się wziąć prysznic i zjeść śniadanie w miarę spokojnie)
*pranie
*sprzątanie kuchni
*spacer z Malutką (do sklepu po coś na obiad, ryba?)
*prasowanie (muszę wreszcie pozbyć się tej sterty!!!)
*wieczorem z mężem nowy odcinek HIMYM
*zrobić kapustę kiszoną
*książka ciąg dalszy
*chociaż 15 minut na wizaż
*ograniczyć fb!

No i tak na zaś: Dobrej nocy

Edytowane przez isia_de
Czas edycji: 2013-10-28 o 23:24
isia_de jest offline Zgłoś do moderatora