Dot.: Targowiskowe Ploteczki część III
Z moich 'szafowych' sytuacji:
wymieniłam się z dziewczyną- moja bluza za jej tunikę hm szarą, z kolorowymi cekinami. Czekałam na nią długo. Pomijam fakt, że miałyśmy wysłać równocześnie, doszło do sytuacji, że dałam jej czas do okreslonego dnia, bo wysyłka z jej strony bardzo się dłużyła. W końcu dostałam paczkę, a tam... całkiem inna tunika niż miała do mnie przyjść. Wkurzyłam się, a ona zaczęła się tłumaczyć i jeszcze na mnie wjeżdżać, że się pomyliła ( jak można pomylić się na Szafie mając czarno na białym rozpisaną wymianę?), i że mojego przedmiotu nie ma już. Wściekłam się, ale wysłałam jej za pobraniem jej bluzkę, ona mi odesłała bluzę. Nigdy więcej.
|