Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013, cz.III
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-05, 14:07   #2562
niebede
Raczkowanie
 
Avatar niebede
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 482
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez agusiowata Pokaż wiadomość
Kołderki raczej nie da sobie na głowę, bo zaginam pod materacyk.
Dziś pierwsza noc z kołderką. Było ok
Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Jejuuu czy tylko ja jestem taka nieambitna i cieszy mnie siedzenie w domu z dzieckiem?Kurczaki ja naprawdę chciałabym odchować dwójkę do wieku przedszkolnego i dopiero wtedy iść do pracy... tylko,że niestety kasa to przydatna rzecz

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Ja też dużo widziałam. I dziwnym zbiegiem okoliczności zauważyłam,że jak była pora,że pielęgniarki zabierały dzieci do siebie to nagle robiło się ciszej. Ja nie wiem jak to działało,że one tak świetnie umiały te dzieci uspokoić, a u matek one płakały
No i widzę po moim dwóch koleżankach,że one faktycznie ciągłe pretensje do tych dzieci i to się jakoś chyba nakręca i one ciągle płaczą.
Jedna to nawet kiedyś powiedziała "zamknij się, bo Cię oddam do domu dziecka"
Cytat:
Napisane przez Lolaaaaaaa88 Pokaż wiadomość

w szpitalu naslychalam sie dziwntch zachowan matek... tragedia
jedna robila oczy jak mordwrca i mowila do poloznej ,ona ciagle siedzi na cycku zaraz zwariuje. czego ona ciagle chce?, itd. opetana jakas tym dzieckiwm szarpala wkurzala sie
jakby to jego wina byla...

a ten tekst o domu dziecka jest bezbadziejny. chyba dalabym jej w leb

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość

to już patologia tak mowić do dziecka.



to i ja wpisuję się do tego klubu
marzy mi się zeby móc zostać z Jasiem do 3 rż, czyli do pójścia do przedszkola niestety póki co kasa na to nie pozwala
Też chętnie zostałabym z małym. Wczoraj babcia porwała małego na kilka godzin do ciotki i strasznie za nim tęskniłam.

A co do "troskliwych"matek. Często widziałam takie sytuacje.
Erni mnie raczej lubi, bo ostatnio uspokaja się u mnie jak biorę go do przytuelnia "na koalę".
__________________
11.10.2013

niebede jest offline Zgłoś do moderatora