Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE! cz.III
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-01-17, 08:48   #2007
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez nadiaaa171 Pokaż wiadomość
Tamlin dobry Twoj Mały co bedzie dalej? gorzejjj Moja tez tak zaczynała a teraz diabeł wcielony
I tego się właśnie boję.

ja wczoraj chcialam Małej wylaczyc bajki bo bylo pozno i miala spac a ona w krzyk i wola tz i do niego "tata uspokoj swoja kolezanke"


Cytat:
Napisane przez HaGie Pokaż wiadomość
A moja do swojego ojca od pewnego czasu mówi po imieniu No i teraz na topie jest powiedzonko "chyba sobie żartujesz?", np.
Ja - pozbieraj zabawki
Ona - chyba sobie żartujesz?


Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość


Chleb z otrąb:
1 szkl. otrąb pszennych
1 szkl. otrąb owsianych
1 op. serka wiejskiego
6 jaj
1 lyżeczka proszku do pieczenia
sól, pieprz, ew. suszona bazylia
ew. jagody goi, zurawina, śliwki suszone...

Otręby owsiane zalewamy wrzątkiem aby napęczniały (pół szklanki - choc wydaje sie mało, to nie dodawc wiecej wody -ja dodałam i ciasto jest za wilgotne). oodzielić żółtka od białek. białka ubic ze szczuptą soli. żółtka zmiksować z otrębami pszennymi, proszkiem do pieczenia, serkiem i napęczniałymi otrębami owsianymi. Zmiksować na gładka masę. Dodac ubite białka i delikatnie wymieszać. Doprawić. dodac dodatki. Forme wyłożyć papierem do pieczenia i piec chleb w 180stopniach przez 60 min do "suchego patyczka".
Aż mi ślina napłynęła. Muszę taką formę kupić. W keksówce robisz?

ja mam zamiar jesc go max. 2 kromki dziennie. chyba na dukanie kiedys czytałam, ze otrąb tez nie mozna za duzo.
Za dużo otrąb zatyka po prostu.

nadia ile twoja mała ma? bo o ile malutkiego Mateusza tamlin jestem w stanie zrozumieć (tym bardziej, że Dziadu daj to w sumie nic złego, uzył slów, które zna), jego zachowanie, to u starszej dziewczynki juz nie akceptowałabym takich tekstów. gdy wy sie smiejecie z tego to tylko potęgujecie to, a kiedys bedzie trzeba oduczać.
Nadia ma chyba około latek, także moim zdaniem ma jeszcze prawo do takich tekstów.

dziewczyny wczoraj zniknęłam, bo już mi ręce opadły dostalismy telefon, ze bus sie sprzedał. jest kasa, wsio ok. my szczesliwi. do kdsiegowej by nie szykowala tych papierow do ukladu ratalnego, do mamy J., bo sie martwi...juz porodzielalaismy co na co (na 1/3 wszystkich dlugów by starczyło)...i po 2 h dzwoni ten chlopak, ktory sprzedawał go za nas (ma lepsze kontakty i dojscia do ludzi zaintereswanych renówkami), ze... dzownił kupujący, ze bus sie po drodze zepsuł nigdy sie to auto nie psuło, poza ostatnią stłuczką. poszła jakaś turbina czyli koles pewnie go piłował, a to jednak wielkie auto (najwiekszy z busów). nie mozna nim jechac 130na h. tak czy inaczej wsciekły i pewnie transakcja zostanie anulowana a my jeszcze zabulimy za lawete kupę kasy no ręce mi opadły.
No ale kupił tak? Sprawdzał stan techniczny samochodu przed zakupem. Więc niech spada. Na pewno go cisnął po drodze, aby zobaczyć ile wyciągnie.

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
a dziś mi się śniło, że gó...no jadłam. miałam pełne usta. obudziłam się z odruchem wymiotnym.

w senniku poszukałam:
"Jeść kupę – potrzeba, aby przeżyć jakieś dawne i nieprzetrawione emocje jeszcze raz"
Gówienko we śnie oznacza pieniądze. U nas zawsze się sprawdza
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora