2014-01-28, 15:30
|
#22
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 237
|
Dot.: W końcu otworzyłam oczy i zaczynam walczyć - ostatni raz! POMOŻESZ? :)
Cześć kochane ! Jestem za wspólną motywacją Ogromnie się cieszę tą 8.. Dziś będąc u znajomej pielęgniarki usłyszałam, że nie ma takiej opcji, abym miała ciśnienie od tego, że jestem za gruba, a mój lekarz ma się popukać. Jedyne z czym mi pomógł... to motywacja do odchudzania. Dostałam namiary na dobrego kardiologa - prywatnie, ale wizyta prawdopodobnie dopiero za kilka miesięcy. Jutro zadzwonie, a wtedy on wysyła do szpitala i robi multum badań. Zobaczymy...
Kiedyś jadłam wszystkie możliwe śmieci i duużo, a teraz... hmm - wszystko co zdrowe. Całkowicie zmieniłam swój jadłospis, a więc nie może być to od tego. Teraz zaczęłam jeść dużo warzyw, pić dużo wody, zamiast ziemniaków - kasza gryczana, surówki robione samemu bez cukru i soli, wszystko bez przypraw - lekkie i delikatne. Zero masła i pochodnych, zwykłych olei, a oliwa. Zamiast chleba pszennego - żytni ze słonecznikiem. Chude wędlinki, serek, jogurty, piersi z kurczaka, odtłuszczone mleko... itp. Czyli wszystko co nakazali lekarze. Ręce opadają.
|
|
|