Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-02-12, 23:29   #3232
YellowSheep
Rozeznanie
 
Avatar YellowSheep
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
To ja juz nie wiem co robic
Mieso surowe mielilas...?


Black, oby Oliwce nic nie bylo!

szklanko, ja tez sie trzymalam zalecen, ale wtedy Kubus malenki byl.
Jak przekroczsz tydzien czy dwa to pewnie nic sie nie stanie, ale wiecej bym nie ryzykowala.


Bylismy dzis u logopedy (wizyta kontrolna zlecona przez osrodek, w ktorym sie rehabilitujemy).
Mowilam o tym naszym niejedzeniu grudek.
Okazalo sie, ze to oczywiscie wina obnizonego napiecia (nie pamietam fachowego okreslenia, cos nie tak z osią jakąś tam).
Efektem tego sa wlasnie trudnosci w żuciu.
Jest kilka produktow, ktore Kubus chetnie żuje (np. banan, rodzynki, chleb, kiwi, wafelki) i na tym mamy bazowac. Podawac jak najczesciej, zeby cwiczył żucie i czekac cierpliwie az zacznie radzic sobie z innymi.
Stwierdzila, ze jest na tyle rozumny, ze umie dokonywac wyboru - samodzielnie je to, co mu podpasuje i wtedy zdobywa sie na wysilek i potrafi to pogryzc.
Przy innych produktach odpuszcza, bo gryzienie zwyczajnie go meczy (dlatego tez nie jest zainteresowany jedzeniem z naszych talerzy).
Przejdzie mu to jak sie troszke wzmocni fizycznie.


yellow, a jak u Was z grudkami? Cos sie poprawilo?
Pytam, bo logopeda zwrocila uwage, ze trudnosci z grudkami maja czesto dzieci, ktore maja rowniez problemy z rozwojem ruchowym.


Poza tym me dziecko to straszny zdrajca!!
Ja go probuje od pol roku nauczyc robic "papa" z zerowym skutkiem, a ten bezczel maly odmachał pierwszej lepszej babce w pociagu!!
Takze pstryczku rozumiem Twoj bol


Dzis zalapal tez picie z niekapka
Wczesniej probowalam z 2-3 razy (gryzl go i nie ogarnial picia ewentualnie krecil glowka "nienienie") i rzucilam go w kat.
Dzis po paru miesiacach wyciagnęłam i jak hapsnął to wypił 180ml (najwiecej w swoim życiu )


A teraz spi w lozeczku, o!! (pierwszy raz od kilku miesiecy)
Generalnie nie ma jakiegoś problemu z grudkami. W zupkach ma wszystko w kostkę i zjada bez problemu. Chrupki tez zje. Tyle ze ode mnie - sam nie weźmie, kiedyś zjadał je sam, teraz nie.

Z nowych umiejętności mamy wkładanie wszystkiego we wszystko (pozdrawiam butelkę znaleziona w szufladzie ze skarpetkami), karmienie nas, układanie klocków, powtarza dużo słów, no ale i tak się martwię...

Miałam pocytowane i zamknęłam aplikację :/ i nie pamiętam... Idę spać, jestem do tyłu z robota, znów będę musiała noce zarywać, nie wyrabiam się ostatnio a jeszcze "tż" twierdzi ze nic nie robię. Dobranocki
YellowSheep jest offline Zgłoś do moderatora