Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-02-13, 05:20   #2912
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Zeberka super!!! REWELACJA!! a z jakiej firmy masz drzwi? drogie były? bo u nas jedne łazienkowe do wymiany i resztę trzeba dokupić.... matko jedyna ile to kasy...a Tż taki optymista i mówi że w wakacje a max do końca roku wejdziemy....
nie załapałam się na zdjęcia

---------- Dopisano o 06:11 ---------- Poprzedni post napisano o 06:08 ----------

Cytat:
Napisane przez lejdi_aga13 Pokaż wiadomość
nie. Ale my sie przenosilismy z PL do UK wiec stresy, z moim tez czasem sie klociłam no i mam synka z innym partnerem ,z ktorym walcze o alimenty itp bo jest dla mnie bardzo zły- 3 dni po stracie corki napisał mi ze jeggo przyszła zona i matka jego dziecka da MOJEMU SYNKOWI RODZENTWO(dokladnie napisał DZIEKI NIEJ) tak,by mnie uderzyc psychicznie ze jakas obca baba da a ja jako matka nie dam rodzenstwa i ze nie potrafie donosic ciazy.....
co za p......

---------- Dopisano o 06:15 ---------- Poprzedni post napisano o 06:11 ----------

[QUOTE=Kucyk_Truskawkowy;4 5117401]Agatko a co masz nie tak jak trzeba?

Gryzelda u mnie nie było żadnego krwawienia. Zaczełam krawić dopiero lekko po tabletkach na wywołanie poronienia. W końcu skończyło się na zabiegu łyżeczkowania, bo szyjka nie chciała się otworzyć.

Lejdi_aga, nie dziwie się że masz żal do lekarzy. Powinni Cie zostawić na obserwacji jak ruchy zanikały...

Dziękuje za wszystkie kciuki.
Wszystko jest ok...Jestem bardzo zadowolona z przeprowadzenia usg. To co miałam w piątek u dr H. to była kpina a nie połówkowe Dzisiaj dr F. każdy narząd powiększał, omawiał i mi pokazywał. Oczywiście mózg i serce najdłużej.
Malutki znowu nogi na głowie trzymał I wymiary wcale nie są takie małe jak wydawało się w piątek. Rozumiem że dziecko szybko rośnie no ale kość udowa z 32mm na 38mm urosła Bardziej wierze tym dzisiejszym pomiarom, bo były zrobione dokładniej. No i wyszedł ten sam tp co na genetycznym. Waga 458gram. Co usg serca małego to nie mam wskazań ale nie zaszkodzi zrobić wg doktora. Bo są na nim sprawdzane rzeczy, których ginekolog nie zobaczy. No więc pojade na to usg serduszka. Dzisiaj zapłaciłam 300zł

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------


Kucyk fajowo, że wszytsko dobrze

---------- Dopisano o 06:18 ---------- Poprzedni post napisano o 06:15 ----------

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
gryzelda ja na twoim miejscu wzięłabym zwolnienie, nie wiesz kiedy i gdzie może ci się zacząć. a uwierz mi nie chciałabyś żeby to było w pracy albo w drodze do. to nie jest zwykłe krwawienie. my tapicerkę fotela samochodowego musieliśmy zmienić
ja miałam szczęście, że spotkało mnie to w domu, a jak głupia chodziłam do pracy - dzięki Bogu, że nie zaczęło się w pracy, albo w busie do pracy

---------- Dopisano o 06:20 ---------- Poprzedni post napisano o 06:18 ----------

Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
Ja po wizycie jest serduszko, chociaż ja nie mogłam się dopatrzeć . może tak na moment coś było, ale nie jestem pewna co widziałam. Chyba jest dobrze. Widziałam za to już małego człowieczka główka, tułów, chyba rączki . Wszystko odpowiednio do wieku ciąży. Teraz pozostaje mi czekać i wierzyć lekarzowi, że jest dobrze.
kochana u mojej przyjaciółki o której Ci pisałam 28 wrzesnia i też jest dobrze
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora