[nestelle]

czesc
mój syn nie przyswoił ze dzis sobota -ze można długo spac.... i pierwszy raz wstał chwile po 6 ! warczał ,skakał ,głaskał ,tulił ,tańczył ,atakaował .........udawała m ze spie ...ale wrazenia na nim zbytnio nie zrobiłam ...
tz już się zlitował i wziął go na zabawy do salonu ....
niedawno wstałam i jestem w gorszym stanie niż o 6

Napisane przez scarlett26

nic nie mów, ja swej chaty chyba nigdy nie sprzątnę raz a dobrze, męczymy Z teraz, żeby poszła spać, szaleje w wannie, a ja po dzisiejszym upiornym dniu choć marzę, żeby się położyć, muszę jeszcze gnać do Rodziców, bo Mamie tak wysiadł kręgosłup, że nie może się ruszyć.... Godzina drogi w jedną stronę, chcę żeby Z jeszcze zasnęła zanim pojadę, sama się źle czuję, ale TŻ też.... mam już dość wszystkiego.............. ..........

łoooo się nazbierało
mam nadzieje ze dziś będziesz miała lepszy dzień

Napisane przez cathlyn

I mam pytanko do doświadczonych mam - jak długo dziecko w wózku śmiga? W sensie jak długo używałyście i w jakim celu - bo takie 2,5-3 letnie to już chyba na własnych nogach, czy jednak wózek na spacery? Jak to jest?

wszystko chyba zależy od dzieci -ich checi,mozliwosci oraz od tego jaka droga do przebycia .....
moje dzieciaki do niecałego 2 r.z , po tym okresie z Kuba wozka już nie używałam w ogole a z Ninka sporadycznie jak mielismy spacer z duza iloscia km (ona mniej wytrzymała niż Kuba była ),ale to naprawdę rzadko .
Warto wspomnieć ze jednak ja korzystam z auta wiec nie jestem mama co robi np.zakupy z wozkiem a potem musi wracac pieszo iles tam km z dzieckiem i tobołami ....

Napisane przez klementyna1

Dzieki laseczki;*
Dzis troche lepiej, ale ogólnie w pracy osttanio miałam jakies akcje, z mama tez dogadac sie nie moige, jakos tak nieciekawie...mam wyrzuty,że za mało z K. spędzam czasu, Tż mówi, ze od 14.00 to juz mamuje ciagle...ehhh przesilenie wiosenne jak nic;p

Napisane przez Tasia34

Nie nadrabiam dzis forum, troche przelecialam i padam na pysk... Ale dzien owocny - zarelko czesciowo zrobione na jutro, ja bylam (sama! ) w Zlotych Tarasach - kupilam sobie buty, chuste-szal, i oczywiscie dla Krzysia kubeczek, ksiazeczki i na sprobowanie ciasteczk jablkowe Hippa
Plus ☠☠☠☠☠☠☠ki ;-)

plus co?

Napisane przez corka_rosy

Dziewczyny, mam tydzień masakrozę. Sporo niedobrego się niestety dzieje, kilka godzin temu przeżyłam coś okropnegp. Wieczorem spadły mi drzwi od lodówki. Chwilę wcześniej wzięłam Wojtka na ręce, a siedział dokładnie w miejscu, gdzie te drzwi spadły.
Pani, jak ochłonęłam, to przypomnieliście mi się Wy i Wasz żyrandol.
.

o matko ! dobrze ze nic się nie stało .....

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez Demeter

Dziś przeglądałam tez zabawki i podesłałam TŻ coś drogiego i wg. mnie zbędnego czyli
http://allegro.pl/auto-na-akumulator...992001052.html

A on co stwierdził? "Że to w sumie nie takie drogie i mu kupimy kiedyś"
Byłam w cięzkim szoku, bo TŻ dziś mi marudził, jak tyle książeczek kupowałam no i generalnie nie jest rozrzutny. Ale jednak autko wypasione to chciałoby się mieć dla synka

my mielismy tego typu 3 auta - w tym jeden to hammer 2 osobowy nawet się nie przyznam za ile kasy .... .... szybko się akumlator rozładowywał , w jednym się skończył ....najwięcej zabawy mieli dorośli .Mielismy tez motor taki -harleya ....dzieci znajomych usiadły we 3 i motor padł .

za zakupy
czytelnik prześliczny

Napisane przez despa

Nestelle jak wieczor?

Moj chlop wlasnie z imprezy firmowej wrocil, oj bedzie go glowa bolala jutro, sesese...a ze dziecko mlodsze jak go widzi w domu to szaleje, to chyba pocierpi troche

nie no u nas az tak to nie ...tz zszedł pietro nizej -czyli do biura .bo nie chciał hałasować w domu . siedzieli do 12 . przyszedł i grzecznie poszedł spac ....chuchając oparami trochę .... .
a wieczor taki seeee -zrobiłam maseczki ,naolejowałam włosy ,w tv nie było niczego fajnego , książki nie chciało mi się czytac jakos .... nuda ..... wisiałam na tel.

Napisane przez Ewkaaa8891

Wiem co przeszłas. Na nas ostatnio spadły drzwi pokojowe. Wysuneły się z zawiasów i upadły mi na plecy jak trzymalam małego. Dostałam w plecy. Chwile wcześniej on sam siedział w tym miejscu.

oooo ooooooł !
masakra z tymi wypadkami !


siedze i kminie .. co tu najpierw zrobić a nic mi się nie chce , tz na siłce od rana ... skad on ma sile ?

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

......................... ..... Wszystkiego NAJ dla

......................... ....... JANKA

i

......................... .......... KAROLKA



.........



......................... .....