2014-03-10, 16:16
|
#3755
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
|
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.5. świętujemy Roczek.
Cytat:
Napisane przez jolanT
ale miałam noc
nestelle- piękni jesteście całą rodzinką 
|
oj tam oj tam 
a z ta nocką to zagadaka.... co to było .najważniejsze ze minęło ...choć dziwne .....
Cytat:
Napisane przez OtTakaJa
Wczoraj byliśmy u mojej znajomej, która ma dziecko w tym samym wieku co mój syn. Jestem przerażona. Moje dziecko dwa razy grzmotnęło tamtym o podłogę, a raz przeciągnęło go po podłodze przez pół pokoju. Tamten jest wyjątkowo spokojnym dzieckiem, mój zawsze był wyrywny, ale aż się zmartwiłam. To pierwszy jego kontakt z takim maluchem, mam nadzieję, że nie będzie bił dzieci. Czy ja coś robię źle? 
|
niektóre dzieci tak maja ..tak same z siebie ....
mów jak najwięcej ze nie wolno ,"ała",odciągaj ,
jak Tobie cos takiego robi to także nie pozwalaj tylko pokazuj ze to boli ...załapie -nie od razu ale załapie....
Cytat:
Napisane przez kasia86bgo
JOLANt - nie pale - ale nie powiem kilka pastylek wziasc musialam bo byl kryzys 2tyg temu, ta cala przeprowadzka dala mi we znaki.
.
|
najważniejsze ze dajesz rade 
ja tez kieeedys paliłam -jeszcze przed dziecmi ....mi pomogło zrozumienie ze nie po to tyle kasy wydaje n akremy i inne mazidła aby potem fajkami spieprzyc skóre . nigdy już więcej nie zapaliłam.
Cytat:
Napisane przez Luna0
Hej. Pół ranka dziś przeryczałam... ze szczęścia..
Małpo tak??
Właśnie miałam napisać że poźniej pokomentuje zdjęcia, ale w skrócie-jesteś tak piękna że nie wyglądasz na taką mądrą jak jesteś! 
ale za małpe, cofam! 
|
totalnie mnie RO-ZWA-LI-ŁAŚ!!!!!!  
No -jesteś Dobrze Walnieta!!!!   
(nie będziemy sobie słodzić ale jednak cały czas pamiętam Twoja fote w szortach -to Ty jesteś przesliczna .i jak się teraz okazało jeszcze ...ślepa )
Cytat:
Napisane przez Ewkaaa8891
Nestelle pytałaś co tworzy w swoim języku. Już pisze ( ciężko mi się cytuje na tel )
No no ciągle krzyczy piszczy, bardzo chce. U niego przeważają chęci nad umiejętnościami. Chce a nie umie. Mówi ulubione a a a a, e e e, o o o o o. No i łączy. Czasem przez plucie powie bu. Ale sam nie może wydobyć ma ba da ta. Albo powie a potem mmm ale całe am nie. O mamie i tacie mogę kur*a pomarzyć. . . . :-( :-( :-(
---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------
Tak [B]Luna[B] ćwicze. Już powoli tracę nadzieje . . On jest skłonny do przyzwyczajeń. Ciągle to o o o. A rodzina zamiast mówić "ba ba" da da to mu o o o o odpowiadają :-(:-(:-( i się cieszą że tak nawija.
|
wydaje mi się ze ma czas .... przypomnij ile ma miesięcy?
jak najwięcej mów do niego ,opowiadaj nazywaj ,pytaj a potem sama odpowiadaj. jak przewijasz nawet to mów,mów ,mów ..."to jest nozka a to brzuszek " i wymyślaj zabawy aby się nie znudziło aby czekał tylko np. "a to jest brzuszek-pierdziuszek "i rob ustami mu pierdzuszki w brzuszek .... jak do niego mówisz staraj się co jakiś czas nachylać nad nim aby mógł ogladac Twoje usta podczas wymowy ..zainteresuj go np. wymachwaniem jezyka i wtedy wyraźnie i wolno mow :ma - ma" .Podczas zwracania się do dziecka nie używaj zaimkow :tylko mów "mama teraz przewinie ""mama da obiadek" .....
Cytat:
Napisane przez alliw
Co do tematu jajka. Nie pytałam lekarza o to, bo nie chodzimy na żadne kontrole tylko na szczepienia, no i raz bylismy jak J był chory, ale wizyta trwała 5 minut. W ogóle wkurza mnie to że nie ma u mnie takiego lekarza, do którego mogłabym pójśc pogadać i nie patrzyłby sie na mnie jak na wariatke szukającą dziury w całym (tzn moze jest ale ja jeszcze go nie znalazłam). Generalnie poczytałam troche w sieci i podobno z tym jajem tak bywa, ze sie nie trawi (bo nie odbieram tego jako alergię). Czekam miesiąc i spróbuje z jajkiem perliczki (niby ma byc po nim lepiej), a jak to nie pomoze to bede szukac pomocy gdzie indziej. Jest jeszcze taka dziwna sprawa, w dniu porodu jadłam carbonarę (dla niewtajemniczonych makaron z sosem z surowego jaja  ) i tak sobie głupio myślę że może to miało jakiś wpływ  tż z kolei twierdzi że on słabo trawi jajka, więc J moze miec to po nim, sama już nie wiem 
|
ale nie mogło przecież takie cos mieć wpływu ... .
na pewno J ma cos z trawieniem tego jajka . może jak będzie starszy będzie lepiej...
a tylko jajko sprawia taki kłopot? a inne białko ?
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g
Dziewczyny, mam problem z butami dla J. Nie chodzi i jeszcze dlugo chodzic nie bedzie wiec niby nie potrzebuje ale nie puszcze go na spacer w skarpetach przeciez. Zakladalam mu te kombinezonowe ale do spodni i kurtki kiepsko to wyglada bo sa duze. Co mu kupic? Chce cos taniego bo to tylko na spacery i wiem ze nie zrobi w tym ani kroku ale nie chce mu tez zaszkodzic... Poradzcie cos...
|
a jakies pseudo trampeczki np. z h&m http://www.hm.com/pl/product/06913?article=06913-D
albo takie papucio -skarpety
http://allegro.pl/kapcie-skarpety-mo...022263112.html
albo cos pluszowego ....
__________________
J . N . R
|
|
|