Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.5. świętujemy Roczek.

[anika_s]

Napisane przez klementyna1

Wpadłam jeszcze przed pracą, z myśla, ze nestelle rozwiązałazagadkę urodzinową, ale widze trzyma w napięciu To ja mam dla Was zagadkę, co daje na śniadanie kuzynka tżta swojej 5-cio mięsięcznej, bezzębnej córce;p?

parówkę

[Moderna]

Napisane przez bzinka

No właśnie, drogie te rzeczy jak za kawałek szmatki, ale rozumiem,że polska firma, nie chińska masówa Czyli mimo tych sznureczków to tak opada? Kichawo Ja jeszcze nie przypięłam, bo mi się nie chce pasow odpinać Ale może zrobię to dla was MYslę nad tym aniołkiem, czy Hania lubiłaby to, ona nieprzyzwyczajona do żadnych poduch.

o to to! To sie wlasnie liczy, rodzima produkcja, a nie w Chinach

no tak opada a pasow nie musisz odpinac, przy tej klamerce, ktora sie wpina, mozna ten gorny pasek tylko wysunac na bok (tak jest taki zawias), troszke trzeba uzyc sily, ale sie da

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Napisane przez monicca1989

Byliśmy z F. w sobotę pierwszy raz w bawialni. Jak pięknie się bawił, to nie mogłam uwierzyć! Wszystko go interesowało ale najwięcej czasu spędził przy kuchni smażył kiełbaski, miksował, otwierał lodówkę, włączał piekarnik który świecił się na czerwono, coś go ciągnie do gotowania. Ostatnio jak byliśmy u jego kuzynki to jak dorwał się do zestawu filiżanek to siedział i się bawił pół godz!

super! podobno dzieci kochaja gotowac

[anika_s]

Napisane przez oliwka__

Dzien dobry,
U nas nadal goraczka pomimo zazycia calego antybiotyku i ciagle wysoka probuje malej pobrac mocz lecz poki co efekty sa marne pozniej chyba do lekrza pojedziemy nawet jak nie pobiore siuskow malej to juz 4,5doby ta goraczka od dwoch dni nie chce jesc poki co zadowolona sie bawi ale dostala czoek po 2 i po czopku ok ale i tak ciagle powyzej 38
Przez ta goraczke sie rozregulowala bo w dzien nie chce jesc w nocy na cycku wisi mimo goraczki i nie wymiotuje a najlepsze jakie cyrki z podaniem lekarstwa to masakra jak dzis cos lekarz przypisze to chyba zastrzyki ma odruch wymiotny i wszystko od razu wymiotuje nawet jak jej dozuje dawke chyba zaslodkie dla niej sa te lekarstwa bo juz sama nie wiem.

o matko, matko! co to się porobiło cholerstwo nie chce od Was odejść

[nestelle]

Napisane przez bzinka

Ja zamówiłam na razie napis do powieszenia, kule 3 kolorowe i baloniki
Powiedzcie mi czy jest sens robic urodziny 2 tygodnie później w weekend? czy raczej lepiej po prostu zaprosic najbliższą rodzinę na tort w tygodniu popołudniu 17-18 ? Mam problem, bo tż nie będzie w tym terminie i nie wiem co robić, a on oczywiście chciałby byc na urodzinach przykro mi ech.

Hania już sie dobrze czuje, jutro rano jedziemy na kontrolę, a dzisiaj w nocy kończymy 7 dni antybiotyku. Tylko świrujemy już w domu, chcemy wyyyyyjśc na spacer!
.

no ale najważniejsze ze już dobrze

ja bym termin dopasowała do tzta .koniecznie! wszystko ma sens nawet jeśli miesiąc później miało by być! przecież taka impreza to przede wszystkim dla rodzicow ..dziecku wszystko jedno raczej

Napisane przez monicca1989

Byliśmy z F. w sobotę pierwszy raz w bawialni. Jak pięknie się bawił, to nie mogłam uwierzyć! Wszystko go interesowało ale najwięcej czasu spędził przy kuchni smażył kiełbaski, miksował, otwierał lodówkę, włączał piekarnik który świecił się na czerwono, coś go ciągnie do gotowania. Ostatnio jak byliśmy u jego kuzynki to jak dorwał się do zestawu filiżanek to siedział i się bawił pół godz!

[anika_s]

Napisane przez Moderna

Przyszla wysciolka i poduszka z La Millou - kolor, wzor super, strona bawelniana - zwykly material, cieniutki, troszke lichy - baty za brak gumki czy rzepy czy tam czego, bo sie wysciolka gory nie trzyma! (przypielam spinkami do wlosow trzecie zdjecie jak wyglada bez spinek ) - za to ladnie wyglada i nadaje nowy charakter wozkowi

i pochwale sklep mamoo.pl - szybka realizacja, mila obsluga, wysylka ekspres - bardzo jestem zadowolona z obslugi

super! tylko faktycznie dali ciała z tymi przypięciami

[BYou]

Monicca to już masz pomysł na prezent dla Fifiegokuchnię

Moderna fajnie to wygląda

Monika, Ty pytałaś jak to robię, że odkurzam kiedy Zosia śpimoże dlatego się nie budzi, że od początku jak tylko przyjechałyśmy ze szpitala do domu to było głośno? W sensie włączone radio, odkurzacz, szczekający piecho, blender itp. Może się do tego tak przyzwyczaiła, że Jej nie przeszkadzakilka razy zdarzyło się, że się obudziła ale wystarczyło pogłaskanie i przytulenie.

Bzinko czekałabym na Męża

[kasia86bgo]

BZINKA - ja tak bede robila - 20marca ma roczek, a impreza 29 bo chce by i mama i siostra byly obecne


OLIWKA - buuuziaki dla Anielki od Milusia na poprawe zdorowia.



Dalej czekam na opowiadanie o Roszka - mam mega rozbujalom wyobraznie teraz - hehe. Ciagle mysle co wyskoczyll co sie spalili co kto kogo ugryzlo haha.


Kocham Cie Emilianku <3.

[achna79]

Napisane przez Moderna

Przyszla wysciolka i poduszka z La Millou - kolor, wzor super, strona bawelniana - zwykly material, cieniutki, troszke lichy - baty za brak gumki czy rzepy czy tam czego, bo sie wysciolka gory nie trzyma! (przypielam spinkami do wlosow trzecie zdjecie jak wyglada bez spinek ) - za to ladnie wyglada i nadaje nowy charakter wozkowi

i pochwale sklep mamoo.pl - szybka realizacja, mila obsluga, wysylka ekspres - bardzo jestem zadowolona z obslugi

Super wygląda. Chyba coś takiego nabędę.

Napisane przez Moderna

hehe dzieki! pisac mozna duzo, ale egzemy i pochodne to takie cholerstwa, ze czesto ciezko je ruszyc bez prfoesjonalnych lekow.

ten przepis od oliwki?
podasz link, bo nie wiem czy zapisalam
(wczoraj widzialam na mojewypieki nowy torcik wlasnie ananasowy
http://www.mojewypieki.com/przepis/tort-ananasowy
tez mam chec wyprobowac

Tak od Oliwki
http://mojepysznosci.blox.pl/2011/01...z-kokosem.html

Napisane przez bzinka

Powiedzcie mi czy jest sens robic urodziny 2 tygodnie później w weekend? czy raczej lepiej po prostu zaprosic najbliższą rodzinę na tort w tygodniu popołudniu 17-18 ? Mam problem, bo tż nie będzie w tym terminie i nie wiem co robić, a on oczywiście chciałby byc na urodzinach przykro mi ech.

Ja tez bym czekała na Tż

Napisane przez monicca1989

Przypomnij jeszcze ile pieczemy i w ilu stopniach?

Właśnie? Ile? Bo tego nie mogłam znaleźć

Przyszły wierszyki i klocki z merlina Super są. Takie zakupy to ja lubię

[Moderna]

achna dzieki za link, zapisalam (pochwal sie klockami )

bzinka przetestuje dzisiaj poduszke, i dam znac jak Marssselowe wrazenia

[BYou]

Achna pokaż klocki

[jolanT]

hej!

u nas znowu tak pięknie

ale miałam noc ;/ na wieczór rozbolało mnie gardło, całe czerwone, drapiące.. czułam, że coś mnie bierze.. wsunęłam polopirynę i poszłam spać.. w nocy takie poty mnie oblewały, że myślałam, że jestem w piekle..
rano ledwo wstałam na nogi.. głowa gardło plecy mięśnie- wszystko mnie bolało..
naszpikowałam się co tam pod ręką miałam i położyłam się znowu.. byłam taka słaba.. słyszałam tylko moje małe "ma ma ma" ale nie miałam siły wstać i poranek spędziła z tatą..
wstałam- i nagle wszystko mi przeszło.. dziwne
poszłam pod prysznic i czuje sie dobrze.. nie mam pojęcia co to było.. mam nadzieję, że się nie powtórzy.. jedynie tylko gardło jeszcze trochę drapie..

Napisane przez klementyna1

Wpadłam jeszcze przed pracą, z myśla, ze nestelle rozwiązałazagadkę urodzinową, ale widze trzyma w napięciu To ja mam dla Was zagadkę, co daje na śniadanie kuzynka tżta swojej 5-cio mięsięcznej, bezzębnej córce;p?

aż się boję rozwiązania
parówa, nutella, jajecznica na boczku?

Napisane przez Moderna

parowke?

nie musisz miec skierowania (od 2013 roku wprowadzili przeciez nowy przepis ) - z wyjatkiem, jezeli jestes zapisana u swojego rodzinnego do takiego programu zobowiazujacego.

Do dermatologow czesto nie ma terminow, ale jak pojedziesz rano, zaraz jak otwieraja np. o 8 i powiesz, ze to Notfall, to Cie przyjma - tyle, ze czas oczekiwania bedzie dlugi, bo nawet 3 godziny mozna siedziec

dziwne z tymi oczami - ale alergia moze dopasc kazdego, w kazdym wieku niestety - zyjemy w takim a nie innym srodowisku niestety

A krem ktory uzywasz do twarzy, nie widzisz w nim winy? Czesto srodki zapachowe uczulaja.

z oczami wyglada na alergie niestety - niektore drzewa zaczynaja pylic juz w lutym, a w tym roku wyjatkowo cieplo, moze juz w styczniu cos zaczelo.

kropelki te co pisalam sa bardzo dobre, kup, przynosza ulge

na cialo codziennie przynajmniej raz dziennie balsam (moze cos z Eucerin?), wyrzuc plyn do kapieli (w zamian kilka kropel olejku np. Mama Glück z DM ), w samej wodzie tez sie mozna umyc, a miejsca strategiczne plynem dla dzieci np. Hipp

A rece mascia z mocznikiem - powinien choc troche dac rade

O czyms mialam jeszcze pisac, ale to temat rzeka

ahhh.. u Ewci, pisalas, ze ma na brodzie - nie martw sie - to najczesciej od sliny (mozesz natluszczac)

Mam nadzieje, ze choc troche pomoglam [COLOR="Silver"]

no pewnie, że pomogłaś! ja całkowicie zielona w temacie.. teraz tak analizuję to ostatnio zmieniłam dużo kosmetyków.. żele pod prysznic, szampon, krem do rąk..
krem raczej nie bo od zawsze używam nivea..
a może winne są właśnie drzewa
od wczoraj oczy mnie nie zaswędziały ani razu po tej wazelinie, taka ulga!!
posmarowałam tez miejsca na rękach i o niebo lepiej!

Napisane przez kasia86bgo

Nocka wspaniala ani razu sie nie obudzil ...!! od 7 buszuje po lozeczku, pamoeresa to prawie do kostek mial
No nic trza sie zbierac

Ide dzis do otwartego przedszkola


Kocham Cie Emilianku <3.

jak tam nałóg? palisz jeszcze?

Napisane przez oliwka__

Dzien dobry,
U nas nadal goraczka pomimo zazycia calego antybiotyku i ciagle wysoka probuje malej pobrac mocz lecz poki co efekty sa marne pozniej chyba do lekrza pojedziemy nawet jak nie pobiore siuskow malej to juz 4,5doby ta goraczka od dwoch dni nie chce jesc poki co zadowolona sie bawi ale dostala czoek po 2 i po czopku ok ale i tak ciagle powyzej 38
Przez ta goraczke sie rozregulowala bo w dzien nie chce jesc w nocy na cycku wisi mimo goraczki i nie wymiotuje a najlepsze jakie cyrki z podaniem lekarstwa to masakra jak dzis cos lekarz przypisze to chyba zastrzyki ma odruch wymiotny i wszystko od razu wymiotuje nawet jak jej dozuje dawke chyba zaslodkie dla niej sa te lekarstwa bo juz sama nie wiem.

ojej biedactwo
lekarza na pewno pomoże

Napisane przez Moderna

hehe dzieki! pisac mozna duzo, ale egzemy i pochodne to takie cholerstwa, ze czesto ciezko je ruszyc bez prfoesjonalnych lekow.

niejeden ekspert by się przy niej zawstydził


a co do gaworzenia, gadania.. to chyba jeszcze mają czas nasze dzieciaczki.. na pewno po swojemu coś tam burczą pod nosem..
moja Ewa nie potrafi wyartykułować "a kuku"- wiadomo, że jeszcze za wcześnie i robi tak śmiesznie "k k ky" teraz ma fazę na "nana" i "gege"

nestelle- piękni jesteście całą rodzinką

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

a miałam jeszcze napisać..
jeśli jeszcze szukacie inspiracji na roczek:
http://cacynkaa.blogspot.de/2013/06/...rty-ideas.html
i stronka do której odsyła:
https://www.pinterest.com/ wystarczy się zalogować przez maila
i w wyszukiwaniu wpisać first birthday czy birthday

trochę to cukierkowo wygląda ale można skorzystać z pojedynczych pomysłów

[bzinka]

Napisane przez Moderna

o to to! To sie wlasnie liczy, rodzima produkcja, a nie w Chinach

no tak opada a pasow nie musisz odpinac, przy tej klamerce, ktora sie wpina, mozna ten gorny pasek tylko wysunac na bok (tak jest taki zawias), troszke trzeba uzyc sily, ale sie da [COLOR="Silver"]

O raju! Dzięki Ci dobra kobieto!

Wczepiłam i mi nie opada, ale my mamy pasy niżej i przyczepiłam z tyłu do tych dziurek na najwyższe pasy.

Ozdoby w 3 kolorach -różowo/pistacjowo/turkusowe. Chciałam napis "mam już roczek" albo coś w tym stylu, ale nie znalazłam takiego dokładnie jak bym chciała, a te co robili na zamówienie, to nie mieli takich kolorów. Zamowilam za to balonik z takim napisem. Jeszcze chcialam ładną świeczkę różową ale nie mogę się zdecydować.

Napisane przez nestelle

no ale najważniejsze ze już dobrze

ja bym termin dopasowała do tzta .koniecznie! wszystko ma sens nawet jeśli miesiąc później miało by być! przecież taka impreza to przede wszystkim dla rodzicow ..dziecku wszystko jedno raczej

Napisane przez BYou

Bzinko czekałabym na Męża

Napisane przez kasia86bgo

BZINKA - ja tak bede robila - 20marca ma roczek, a impreza 29 bo chce by i mama i siostra byly obecne

Napisane przez achna79

Ja tez bym czekała na Tż

Heh no to jeszcze pomyślę, ale chyba po prostu zaprosimy w tygodniu, bo Hania ma urodziny 4 kwietnia, a tz to pewnie najwcześniej w sobotę mógłby być 22 kwietnia dopiero

Napisane przez Moderna

bzinka przetestuje dzisiaj poduszke, i dam znac jak Marssselowe wrazenia

OK

[Villga]

Heej!
Witam sie po weekendzie. Impreza sie udała, Kinia prezentów nazbierala wiecej napiszę później, jak mi sie humor po poprawi, bo sie na wieczór z Tz pokłóciłam i mam nastrój zwieszony.

Oliwka, idźcie do lekarza, bardzo długo ta gorączka Anielcie trzyma.

Jola, współczuję nocki. Oby to tylko jednorazowe bylo.

Kinia sie co godzine na cyca budzila, nawet butla mm nie pomogla czyli noc jak zawsze... ;-)

Miłego dnia!

[Moderna]

bzinka a ty masz widze sznureczki... buuu a dlaczego ja nie mam to nie dziwie sie, ze sie u Was trzyma (powinni mi za to z ceny zejsc )

piekny wzor - sowki

dekoracje sliczne! mi sie ta trzecia swieczka podoba

[despa]

Napisane przez Moderna

despa ale Scarlett przeceiz uzyla jogurtu

to moze ktos sprobuje mojej mieszanki - feta, ricotta i smietana

nie pamiętam, ale cathlyn juz śmietany....

40-50 minut- ja generalnie wolę sprawdzić, wbijam widelec jak wodniście to jeszcze podpiekam.

Moderna- a co do buraków proponujesz? Bo bym może tarty z burakami spróbowała....

[Moderna]

Napisane przez despa

nie pamiętam, ale cathlyn juz śmietany....

40-50 minut- ja generalnie wolę sprawdzić, wbijam widelec jak wodniście to jeszcze podpiekam.

Moderna- a co do buraków proponujesz? Bo bym może tarty z burakami spróbowała....

a no tak, cathlyn dala smietane - ale ja mysle, ze to nie ma nic do rzeczy, konsystencja podobna, a nawet smietana ma wiecej procent tluszczu i powinna chyba leepiej sie zawiazac

z burakami nie pomoge, bo nie lubie - nie zjadlabym takiej tarty chyba (buraki sa twardsze niz cukinia, wiec chyba trzeba by bylo podgotowac buraka, jak myslisz? )

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

na reszte postow odpisze pozniej, bo idziemy na spacerek taka ladna pogoda

ja dzisiaj robie znowu zapiekanke ze szpinakiem - polecam!
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_...i/przepis.html

[kasia86bgo]

JOLANt - nie pale - ale nie powiem kilka pastylek wziasc musialam bo byl kryzys 2tyg temu, ta cala przeprowadzka dala mi we znaki.


I tyle po ladnej pogodzinie - spr na tele mialo padac od 10 i co 10-15 zaczelo kropic


Kocham Cie Emilianku <3.

[OtTakaJa]

Dzień dobry
Przede wszystkim spóźnione życzenia dla Kacperka, Michałka i Karolka. Moc buziaków

Napisane przez kasia86bgo

OTJ - tez schab dostalas ... ??

Napisane przez oliwka__

OTJ jak despa dostała schab to ty może karkówke? Albo coś do zagryzienia worek ziemniaków?

Żel pod prysznic

Wczoraj byliśmy u mojej znajomej, która ma dziecko w tym samym wieku co mój syn. Jestem przerażona. Moje dziecko dwa razy grzmotnęło tamtym o podłogę, a raz przeciągnęło go po podłodze przez pół pokoju. Tamten jest wyjątkowo spokojnym dzieckiem, mój zawsze był wyrywny, ale aż się zmartwiłam. To pierwszy jego kontakt z takim maluchem, mam nadzieję, że nie będzie bił dzieci. Czy ja coś robię źle?

[bzinka]

Napisane przez Moderna

bzinka a ty masz widze sznureczki... buuu a dlaczego ja nie mam to nie dziwie sie, ze sie u Was trzyma (powinni mi za to z ceny zejsc )

piekny wzor - sowki

dekoracje sliczne! mi sie ta trzecia swieczka podoba

No Pani tez nie ma tych sznureczków ... to ja nie wiem czemu ja je mam Może napisz do nich, albo do LM na ich stronie na fejsie z takim pytaniem?

Napisane przez despa

nie pamiętam, ale cathlyn juz śmietany....

40-50 minut- ja generalnie wolę sprawdzić, wbijam widelec jak wodniście to jeszcze podpiekam.

Moderna- a co do buraków proponujesz? Bo bym może tarty z burakami spróbowała....

Zastrzeliłas wszystkich z ta zapiekanką!
Chyba owczym pędem też się skuszę....cukinie mam, ale mozarelki nie, tylko bieluch w lodowie

Napisane przez Moderna

[/COLOR]na reszte postow odpisze pozniej, bo idziemy na spacerek taka ladna pogoda

Buu tez chcę! Słońce piękne i u nas.

[Luna0]

Hej. Pół ranka dziś przeryczałam... ze szczęścia..
a to dlatego że mam dziecko. Uświadomiłam sobie po raz enty jakie to szczęście.. i nie leciały mi łzy, ja ryczałam. Ktoś by pomyślał że dobrze walnięta jestem

Napisane przez pani22ka

[/COLOR]Zima jest pierwsza. To jest obrazkowa książka z fabułą. Ma bohaterów, którzy mają swoje historie. Np. pani oczekująca dziecka, budowa nowych miejsc itp.
Mnie się chyba wizualnie wiosna najbardziej podoba (no i wątek romantyczny rozbudowany ) - gdybym miała mieć jedną, to chyba wiosnę bym wzięła

hmm myślę że kiedyś nabędę wszystkie ale Kamilowi chyba obojętne czy po kolei więc wolałabym na start najbardziej interesującą

Napisane przez Ewkaaa8891

Bez zmian. Nie chce gadać. Tylko po swojemu jakieś okrzyki i wiecznie eee aaaa. Mame, tatę i innych ma gdzieś. zostaliśmy już chyba ostatni nie gadający

wiem jakie to stresujące... ćwiczysz z nim?
Na pocieszenie powiem tylko że Kamil nie mówił nic a teraz gaduła z niego. Także wiem, że u was też ruszy, tylko to ruszenie jest najcięższe

Napisane przez Moderna

[/COLOR]Luna w K. wstawilam zime, bo akurat mam tylko ta ksiazeczke - natomiast polecana jest cala seria
ja mam zamiar na kazda pore roku dokupowac kolejna z serii, az bedzie ona pelna (nie zapomnijcie, ze jest jeszcze NOC na Czeresniowej ).
I ten topik w klubie jest dla wszystkich, wstawiajcie swoje typy ksiazeczek, czy zdjecia

ja wstawie po roczku

Napisane przez oliwka__

Dzien dobry,
U nas nadal goraczka pomimo zazycia calego antybiotyku i ciagle wysoka probuje malej pobrac mocz lecz poki co efekty sa marne pozniej chyba do lekrza pojedziemy nawet jak nie pobiore siuskow malej to juz 4,5doby ta goraczka od dwoch dni nie chce jesc poki co zadowolona sie bawi ale dostala czoek po 2 i po czopku ok ale i tak ciagle powyzej 38
Przez ta goraczke sie rozregulowala bo w dzien nie chce jesc w nocy na cycku wisi mimo goraczki i nie wymiotuje a najlepsze jakie cyrki z podaniem lekarstwa to masakra jak dzis cos lekarz przypisze to chyba zastrzyki ma odruch wymiotny i wszystko od razu wymiotuje nawet jak jej dozuje dawke chyba zaslodkie dla niej sa te lekarstwa bo juz sama nie wiem.

długo zdrówka dużo
a okłady próbowałaś?

Napisane przez nestelle

o Ty małpo !
a Czeresniowej chyba tez bym najpierw od wiosny zaczęła ...choć lato i zima tez ciekawe .

http://www.jezykiobce.pl/kapitan_kartyobrazkowe.php
choć mi teraz lepiej się sprawdzają karty czu-czu :jest więcej zwierzątek ,i karty sa powiazane sznureczkiem .kupiłam je w rossie za 19,90
http://www.rossnet.pl/Produkt/CzuCzu...-1,340017,3600

Małpo tak??
Właśnie miałam napisać że poźniej pokomentuje zdjęcia, ale w skrócie-jesteś tak piękna że nie wyglądasz na taką mądrą jak jesteś!
ale za małpe, cofam!

dzięki

Napisane przez Moderna

a z 6 zebami to juz luks (M. radzi sobie pieknie z dwoma i pol nasze dzieci naprawde daja rade i bez zebow )

mój daje rade czteroma górnymi na dole zero

Napisane przez Moderna

Przyszla wysciolka i poduszka z La Millou - kolor, wzor super, strona bawelniana - zwykly material, cieniutki, troszke lichy - baty za brak gumki czy rzepy czy tam czego, bo sie wysciolka gory nie trzyma! (przypielam spinkami do wlosow trzecie zdjecie jak wyglada bez spinek ) - za to ladnie wyglada i nadaje nowy charakter wozkowi

wygląda tak... kozacko

[moni_ka.g]

Napisane przez nestelle

no i trzeba leciec do lidla -po pieluchy -kupie kilka kartonow

ja wzięłam 2 i... u mnie zostały 3 kartony 5-tek tylko a byłam o 9... J. dzielnie zniósł wyprawę i moje męczenie się z fotelikiem (nigdy nie zmienię zdania, nie żałuję ani złotówki wydanej na bazę do fotelika, tylko czemu u mnie nie ma isofixu )

Napisane przez BYou

Monika, Ty pytałaś jak to robię, że odkurzam kiedy Zosia śpimoże dlatego się nie budzi, że od początku jak tylko przyjechałyśmy ze szpitala do domu to było głośno? W sensie włączone radio, odkurzacz, szczekający piecho, blender itp. Może się do tego tak przyzwyczaiła, że Jej nie przeszkadzakilka razy zdarzyło się, że się obudziła ale wystarczyło pogłaskanie i przytulenie.

heh, u nas na początku też tak było, staraliśmy się funkcjonować normalnie. wszystko zmieniło się w trakcie i po kolkach J. zaczął mieć bardzo delikatny sen, miałam wrażenie, że tylko poczuje coś w brzuszku już podskakuje i wybudza się, budziło go wszystko, do tego bardzo ograniczył sen. mając 3 m-ce spał dużo mniej niż mając pół roku. nie wrócił już do takiego głębokiego snu. owszem, zdarza się, że nie obudzi go głośne pukanie do drzwi czy domofon, ale to jednak rzadkość. pozostaje mi funkcjonować tak jak teraz i zazdrościć rodzicom dzieci z mocnym snem.

[Ewkaaa8891]

Nestelle pytałaś co tworzy w swoim języku. Już pisze ( ciężko mi się cytuje na tel )
No no ciągle krzyczy piszczy, bardzo chce. U niego przeważają chęci nad umiejętnościami. Chce a nie umie. Mówi ulubione a a a a, e e e, o o o o o. No i łączy. Czasem przez plucie powie bu. Ale sam nie może wydobyć ma ba da ta. Albo powie a potem mmm ale całe am nie. O mamie i tacie mogę kur*a pomarzyć. . . . :-( :-( :-(

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Tak [B]Luna[B] ćwicze. Już powoli tracę nadzieje . . On jest skłonny do przyzwyczajeń. Ciągle to o o o. A rodzina zamiast mówić "ba ba" da da to mu o o o o odpowiadają :-(:-(:-( i się cieszą że tak nawija.

[Luna0]

Napisane przez BYou

Monika, Ty pytałaś jak to robię, że odkurzam kiedy Zosia śpimoże dlatego się nie budzi, że od początku jak tylko przyjechałyśmy ze szpitala do domu to było głośno? W sensie włączone radio, odkurzacz, szczekający piecho, blender itp. Może się do tego tak przyzwyczaiła, że Jej nie przeszkadzakilka razy zdarzyło się, że się obudziła ale wystarczyło pogłaskanie i przytulenie.:

Ja też tak uczyłam, że przy dziecku wszystko można robić ale niestety przyszedł czas że dorósł i owszem moge odkurzać jak śpi ale jest logiczne że się obudzi
teraz to najwyżej podlogę myje jak śpi

Napisane przez OtTakaJa

Dzień dobry
Przede wszystkim spóźnione życzenia dla Kacperka, Michałka i Karolka. Moc buziaków


Żel pod prysznic
Wczoraj byliśmy u mojej znajomej, która ma dziecko w tym samym wieku co mój syn. Jestem przerażona. Moje dziecko dwa razy grzmotnęło tamtym o podłogę, a raz przeciągnęło go po podłodze przez pół pokoju. Tamten jest wyjątkowo spokojnym dzieckiem, mój zawsze był wyrywny, ale aż się zmartwiłam. To pierwszy jego kontakt z takim maluchem, mam nadzieję, że nie będzie bił dzieci. Czy ja coś robię źle?

myślę że nie znam super mamę która ma córeczkę i mimo że wychowuje w fajny sposób to mała lubi komuś przyłożyć
a mój Kamil mimo że rychliwy, często się denerwuje to nawet mu na myśl nie przejdzie. Charakterki i upodobania wychodzą

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Ewka no może nie do końca źle robią. Mi logopedka kazała powtarzać za nim chodźby a, o cokolwiek co mówi. Nie wiem czy to działało, ale teraz działa. Mówi aa, ja mówie aaa i tak sobie mówimy aż się rozgaduje. Więc może coś ruszy.
Wiem jak to jest tracić nadzieje... ale musi zacząć, wyjścia nie ma

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

a co do chęci to K. też tak miał, chciał powiedzieć ba ale nabierał powietrza w buzię i się spinał bo nie mógł sobie powiedzieć. Ja jeszcze się martwiłam że ten język mu to uniemożliwia ale na szczęście nie.
a teraz śpiewa do toca toca "baba" jak rybka
będzie dobrze, tylko cierpliwości i ćwiczenia, ćwiczenia

[Ewkaaa8891]

No z tego co ja wiem to nie powinien tylko się do tych samogłosek ograniczać. A on jest cholernie pamiętliwy. A gada tak bardzo długo. Musi iść do przodu. Naśladować moje ba ba. A on woli a a. Stoimy w miejscu. No rzadko cos tam się pojawi ale na krótko i nie jakieś wielkie bum. Pocieszam się słowami lekarzy tomek wybrał ruch. Idzie jak burza. On nie ma czasu na gadanie głupot ;-)

[alliw]

Hej laseczki

Miałam wyjsc na spacer, zostawiłam młodego w łózeczku, poszłam do łazienki zrobic makeup, przychodzę po J. a ten śpi. No to już go nie bedę budzić wyjdziemy później

Napisane przez kasia86bgo

Musze sie wam pochwalic - dzis sie zastanawialam sie usypiac Milusia bez bujania
Udalo sie - pobujalam max 3min z butelka odlozylam do lozeczka przykrylam kderka i wyszlam nawet sie nie przekrecil na drugi bok - dzielny synus kochany

i kciuki za spotkanie

Napisane przez kasia86bgo

Nocka wspaniala ani razu sie nie obudzil ...!! od 7 buszuje po lozeczku, pamoeresa to prawie do kostek mial
No nic trza sie zbierac

Ide dzis do otwartego przedszkola

wow! pieknie

Napisane przez oliwka__

Dzien dobry,
U nas nadal goraczka pomimo zazycia calego antybiotyku i ciagle wysoka .

o rany, to juz za długo trwa. Biedna Anielka

Napisane przez nestelle

http://www.jezykiobce.pl/kapitan_kartyobrazkowe.php
choć mi teraz lepiej się sprawdzają karty czu-czu :jest więcej zwierzątek ,i karty sa powiazane sznureczkiem .kupiłam je w rossie za 19,90
http://www.rossnet.pl/Produkt/CzuCzu...-1,340017,3600

fajne te karty czuczu
dla Roszka-smakoszka

Napisane przez BYou

Alliw ucałuj MarJano od nas

dziekuję

Napisane przez Moderna

Przyszla wysciolka i poduszka z La Millou - kolor, wzor super, strona bawelniana - zwykly material, cieniutki, troszke lichy - baty za brak gumki czy rzepy czy tam czego, bo sie wysciolka gory nie trzyma! (przypielam spinkami do wlosow trzecie zdjecie jak wyglada bez spinek ) - za to ladnie wyglada i nadaje nowy charakter wozkowi

i pochwale sklep mamoo.pl - szybka realizacja, mila obsluga, wysylka ekspres - bardzo jestem zadowolona z obslugi

fajnie wyglada. A ta bawełna wydaje się licha ale jest trwała (ja kocyka light od wakacji uzywam non-stop i nie wyglada na zniszczony). Kurcze, narobiłyscie mi smaka na tą wkładkę, chyba na lato kupię

Napisane przez monicca1989

Byliśmy z F. w sobotę pierwszy raz w bawialni. Jak pięknie się bawił, to nie mogłam uwierzyć! Wszystko go interesowało ale najwięcej czasu spędził przy kuchni smażył kiełbaski, miksował, otwierał lodówkę, włączał piekarnik który świecił się na czerwono, coś go ciągnie do gotowania. Ostatnio jak byliśmy u jego kuzynki to jak dorwał się do zestawu filiżanek to siedział i się bawił pół godz!

mały Masterchef foty masz?

Napisane przez jolanT

ale miałam noc ;/ na wieczór rozbolało mnie gardło, całe czerwone, drapiące.. czułam, że coś mnie bierze.. wsunęłam polopirynę i poszłam spać.. w nocy takie poty mnie oblewały, że myślałam, że jestem w piekle..
rano ledwo wstałam na nogi.. głowa gardło plecy mięśnie- wszystko mnie bolało..
naszpikowałam się co tam pod ręką miałam i położyłam się znowu.. byłam taka słaba.. słyszałam tylko moje małe "ma ma ma" ale nie miałam siły wstać i poranek spędziła z tatą..
wstałam- i nagle wszystko mi przeszło.. dziwne
poszłam pod prysznic i czuje sie dobrze.. nie mam pojęcia co to było.. mam nadzieję, że się nie powtórzy.. jedynie tylko gardło jeszcze trochę drapie..

ale dziwne, może to jakaś grypa ekspresowa. Kojarze ze tez kiedys miałam cos takiego. W nocy goraczka i bóle (rano nawet zemdlałam tak sie odwodniłam) i potem już zadnych objawów choroby ani nic

Napisane przez Villga

Heej!
Witam sie po weekendzie. Impreza sie udała, Kinia prezentów nazbierala wiecej napiszę później, jak mi sie humor po poprawi, bo sie na wieczór z Tz pokłóciłam i mam nastrój zwieszony.

o masz

Napisane przez OtTakaJa

Wczoraj byliśmy u mojej znajomej, która ma dziecko w tym samym wieku co mój syn. Jestem przerażona. Moje dziecko dwa razy grzmotnęło tamtym o podłogę, a raz przeciągnęło go po podłodze przez pół pokoju. Tamten jest wyjątkowo spokojnym dzieckiem, mój zawsze był wyrywny, ale aż się zmartwiłam. To pierwszy jego kontakt z takim maluchem, mam nadzieję, że nie będzie bił dzieci. Czy ja coś robię źle?

o kurka! nie wydaje mi sie ze cos robisz źle. A zareagowałas jakoś na takie jego zachowanie?
A ten żel to chociaż ładnie pachnie?

Co do tematu jajka. Nie pytałam lekarza o to, bo nie chodzimy na żadne kontrole tylko na szczepienia, no i raz bylismy jak J był chory, ale wizyta trwała 5 minut. W ogóle wkurza mnie to że nie ma u mnie takiego lekarza, do którego mogłabym pójśc pogadać i nie patrzyłby sie na mnie jak na wariatke szukającą dziury w całym (tzn moze jest ale ja jeszcze go nie znalazłam). Generalnie poczytałam troche w sieci i podobno z tym jajem tak bywa, ze sie nie trawi (bo nie odbieram tego jako alergię). Czekam miesiąc i spróbuje z jajkiem perliczki (niby ma byc po nim lepiej), a jak to nie pomoze to bede szukac pomocy gdzie indziej. Jest jeszcze taka dziwna sprawa, w dniu porodu jadłam carbonarę (dla niewtajemniczonych makaron z sosem z surowego jaja ) i tak sobie głupio myślę że może to miało jakiś wpływ tż z kolei twierdzi że on słabo trawi jajka, więc J moze miec to po nim, sama już nie wiem

A, oczywiscie czekam na relacje z imprez

[achna79]

Napisane przez OtTakaJa

Wczoraj byliśmy u mojej znajomej, która ma dziecko w tym samym wieku co mój syn. Jestem przerażona. Moje dziecko dwa razy grzmotnęło tamtym o podłogę, a raz przeciągnęło go po podłodze przez pół pokoju. Tamten jest wyjątkowo spokojnym dzieckiem, mój zawsze był wyrywny, ale aż się zmartwiłam. To pierwszy jego kontakt z takim maluchem, mam nadzieję, że nie będzie bił dzieci. Czy ja coś robię źle?

Mój też z tych spokojniejszych. Wystarczy, że dziecko na niego głośniej krzyknie lub trzepnie to od razu płacze.

Moderna zapisałam sobie ten przepis na ta zapiekankę

[moni_ka.g]

Ewka - nie wiem jak z tym powtarzaniem po dziecku. Niby czytalam ze powinno sie troche gadac na jego poziomie i widze po J. ze lubi jak po nim powtarzam ale gadam tez i to co ja chce zeby powiedzial a on i tak po swojemu nawija jesli w ogole bo ostatnio zamilkl na jakis czas. Za to wkurza mnie bezkrytyczne powtarzanie po dziecku. J. czasem zlosci sie na pokaz robi sie caly czerwony nie moze zlapac oddechu i steka jakby przy tym. Ja odwracam jego uwage wtedy a t. to nasladuje i jeszcze sie cieszy ze on sie tak zlosci(?)
J. cos mowil bo bylo mamma baba babu dada data am am. Teraz rzadko cos powie. Baba i babu nie pojawia sie dlugo juz, czesciej mama i dada ale rzadko. Dzis znowu sie rozkrecil i po swojemu belkocze, moze znowu cos ruszy.


Dziewczyny, mam problem z butami dla J. Nie chodzi i jeszcze dlugo chodzic nie bedzie wiec niby nie potrzebuje ale nie puszcze go na spacer w skarpetach przeciez. Zakladalam mu te kombinezonowe ale do spodni i kurtki kiepsko to wyglada bo sa duze. Co mu kupic? Chce cos taniego bo to tylko na spacery i wiem ze nie zrobi w tym ani kroku ale nie chce mu tez zaszkodzic... Poradzcie cos...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alliw]

Wlazłam do fotoklubu, a tam tyle nowych zdjęć. Cudne te nasze dzieciaczki są

[pani22ka]

Napisane przez Moderna

nie zapomnijcie, ze jest jeszcze NOC na Czeresniowej

nie zapomnieliśmy
a Ty kiedy kupisz noc? pory roku wiem

Napisane przez BYou

Pani kiedy goście wyjeżdżają?:

hehe dziś

Napisane przez Moderna

za to ladnie wyglada i nadaje nowy charakter wozkowi

uwielbiam hipsterski motyw

Napisane przez bzinka

a on oczywiście chciałby byc na urodzinach

czekałabym.

Napisane przez monicca1989

Jak pięknie się bawił, to nie mogłam uwierzyć!

Napisane przez BYou

może dlatego się nie budzi, że od początku jak tylko przyjechałyśmy ze szpitala do domu to było głośno?

u nas też było. też odkurzałam, non stop radio... do czasu

Napisane przez OtTakaJa

Czy ja coś robię źle?

mam to samo.... mój jest tajfunem. Każdy ma swoje predyspozycje, charakter itp...
Coraz więcej podobieństw między naszymi synkami (w zwierzątkowe naklejki tak tłucze, że chyba je odkleje )

Napisane przez Luna0

a to dlatego że mam dziecko. Uświadomiłam sobie po raz enty jakie to szczęście..

Napisane przez Luna0

ale w skrócie-jesteś tak piękna że nie wyglądasz na taką mądrą jak jesteś!

ależ buchnęłam śmiechem aż brat zapytał o co kaman

[Moderna]

Napisane przez jolanT

ale miałam noc ;/ na wieczór rozbolało mnie gardło, całe czerwone, drapiące.. czułam, że coś mnie bierze.. wsunęłam polopirynę i poszłam spać.. w nocy takie poty mnie oblewały, że myślałam, że jestem w piekle..
rano ledwo wstałam na nogi.. głowa gardło plecy mięśnie- wszystko mnie bolało..
naszpikowałam się co tam pod ręką miałam i położyłam się znowu.. byłam taka słaba.. słyszałam tylko moje małe "ma ma ma" ale nie miałam siły wstać i poranek spędziła z tatą..
wstałam- i nagle wszystko mi przeszło.. dziwne
poszłam pod prysznic i czuje sie dobrze.. nie mam pojęcia co to było.. mam nadzieję, że się nie powtórzy.. jedynie tylko gardło jeszcze trochę drapie..

no pewnie, że pomogłaś! ja całkowicie zielona w temacie.. teraz tak analizuję to ostatnio zmieniłam dużo kosmetyków.. żele pod prysznic, szampon, krem do rąk..
krem raczej nie bo od zawsze używam nivea..
a może winne są właśnie drzewa
od wczoraj oczy mnie nie zaswędziały ani razu po tej wazelinie, taka ulga!!
posmarowałam tez miejsca na rękach i o niebo lepiej!

a miałam jeszcze napisać..
jeśli jeszcze szukacie inspiracji na roczek:
http://cacynkaa.blogspot.de/2013/06/...rty-ideas.html
i stronka do której odsyła:
https://www.pinterest.com/ wystarczy się zalogować przez maila
i w wyszukiwaniu wpisać first birthday czy birthday

ciekawe co to bylo, ale najwazniejsze, ze juz jest lepiej

daj znac, jak bedziesz po lekarzu
oby szybko Ci sie polepszylo

pozniej poprzegladam sobie te inspiracje, dzieki

Napisane przez Villga

jak mi sie humor po poprawi, bo sie na wieczór z Tz pokłóciłam i mam nastrój zwieszony.
!

Napisane przez bzinka

No Pani tez nie ma tych sznureczków ... to ja nie wiem czemu ja je mam Może napisz do nich, albo do LM na ich stronie na fejsie z takim pytaniem?

Zastrzeliłas wszystkich z ta zapiekanką!
Chyba owczym pędem też się skuszę....cukinie mam, ale mozarelki nie, tylko bieluch w lodowie

Buu tez chcę! Słońce piękne i u nas.

wyslalam maila

a zapiekanka-zupa to jest HIT

Napisane przez alliw

Co do tematu jajka. Nie pytałam lekarza o to, bo nie chodzimy na żadne kontrole tylko na szczepienia, no i raz bylismy jak J był chory, ale wizyta trwała 5 minut. W ogóle wkurza mnie to że nie ma u mnie takiego lekarza, do którego mogłabym pójśc pogadać i nie patrzyłby sie na mnie jak na wariatke szukającą dziury w całym (tzn moze jest ale ja jeszcze go nie znalazłam). Generalnie poczytałam troche w sieci i podobno z tym jajem tak bywa, ze sie nie trawi (bo nie odbieram tego jako alergię). Czekam miesiąc i spróbuje z jajkiem perliczki (niby ma byc po nim lepiej), a jak to nie pomoze to bede szukac pomocy gdzie indziej. Jest jeszcze taka dziwna sprawa, w dniu porodu jadłam carbonarę (dla niewtajemniczonych makaron z sosem z surowego jaja ) i tak sobie głupio myślę że może to miało jakiś wpływ tż z kolei twierdzi że on słabo trawi jajka, więc J moze miec to po nim, sama już nie wiem

A, oczywiscie czekam na relacje z imprez

dziwne z tym jajkiem, ale moze to przejsciowe

a jajko w carbonara przeciez sie scina