Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-03-15, 21:01   #3257
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość


Muszę pochwalić mojego męża Dziś miał znów wolne i był z Darią. Pięknie sobie radzi jak wróciłam z pracy to akurat kończył ją kąpać. Ja tylko dałam jej mleczko i zasnęła.
Tak za nią tęsknie ona się tak cieszyła jak mnie zobaczyła , tylko dałam jej buzi, przytuliłam i poszła spać
dla męża, pięknie się spisuje
a Ciebie tulę mocno
Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość

Kubulencjusz ze swoja "nowa" zabawka
sorki za kijowe światlo

https://www.youtube.com/watch?v=nNMtUyzMil0
jak szaleje
Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Witam sie
moj bąbel wytrąbił dziś kawę przez moją nieuwagę, co prawda nie była to jakaś wielka ilość ale martwię się,że może mu zaszkodzić

i w ogóle zbieram szczęnę z podłogi ile zjadł
Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Noooo pewnie, w koncu blizniacy musza sie poznac

Bez spodenek?

Jak ubieram Kube? Bodziak z dlugim (albo z krotkim+bluzka), sweterek i kurtka (taka grubsza...). Jak jest cieplej to krotki bodziak, sweterek i kurtka.
Na dol rajstopki, spodenki, skarpetki. Na łepek cienka czapka.
I tak, jak pisalam, Kuba siedzi w śpiworku, oczywiscie nie jest zapiety pod szyje - nożki ma tylko przykryte.
Wiem, wiem, co o tym myslicie ale naprawde nie jest zgrzany, nie buczy w wozku, lubi spacery, takze mysle, ze goraco mu nie jest.



Kurcze, jak wieje i pada - caly dzien w domu sie zapowiada.
Juz sie boje co moj maruda dzis pokaze... Niech te zeby sie w koncu wyklują
miał spodenki zapomniałam o nich napisać
w sumie podobnie ubieramy, tylko bez śpiworka ale skoro u Was wieje to spokojnie, sama wiesz najlepiej co najlepsze dla Kuby
Cytat:
Napisane przez litllesweetangel Pokaż wiadomość
Zapomnialam dodac, ze mialam maly wypadek w srodek( Ultra) i spadlam ze schodow idac do pracy. Obrocilam sie jakos, ze upadlam na tylek i troche zjechalam na dol. Siniaki- od polowy lokcia na jednej rece iii... ogromny krwiak na pol posladka ;/ brzmi moze komicznie, ale nie moglam usiedziec w pracy tak boli, boli jak chodze, jak zle sie uloze do lezenia ;/
masakra, współczuję :/
Cytat:
Napisane przez Jejcio Pokaż wiadomość
Hejo Czy ja mogę do Was dołączyć? Też mam synka z 2013 roku a dokładnie z 19 lutego. Ma na imię Ignacy i urodził się wieeeeeeeeelkim facetem.Teraz już jest "w normie"

Igula chodzi, tańczy, itp. ruchowo super, gorzej z gadaniem. Nasz słownik to na razie: mama, baba, ABe (to na brata gdy go woła), ama (jeść), dziadź (dziadek), i ja i ja o (piosenka pt. "dziadek lulka farme miał" której jest wiernym fanem). Skrupulatnie odmawia słowa: "TATA" ku wielkiemu niezadowoleniu Małżonka.
Ale rozumny jest reaguje na polecenia, wie co ma przynieść, co szukać, na co popatrzeć...
No i w sumie na razie to tyle o nas
witaj



witajcie, nadrabiam powolutku to część pierwsza
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora