[diabli]

Napisane przez Veronic

Hej

wpadłam tylko powiedzieć , że żyję, ale bardzo kiepsko. 2 dni z chaty się nie ruszałam,bo nie miałam siły
ale dzisiaj w końcu wyjdę z Młodym...

na Wielkanoc nie robię nic do jedzenia, tzn oprócz chleba bezglutenowego ,który chce upiec dla Wojtka

oj to Cie dopadlo u mnie już chyba koniec sennego okresu, czuje, ze kryzys opanowany. energia wrocila, patrze na siebie w lustrze i nawet niezla laske widze chyba wchodzę w okres "kwitnący" poza tym w domu syf...tz obiecal, ze piątek będzie miał wolny to jakos może to ogarniemy

Napisane przez Veronic

w ogóle Wojtuś wtedy ma urodziny, najpierw jedziemy do moich rodziców na obiad i ciasto a potem do teściów i zostajemy na noc, co niezbyt mi się podoba, no ale muszę się zgodzić, tż obrażony, że Wojtek będzie miał tak jakby 2 roczki, ale czy to moja wina, że
po pierwsze Wojtek ma urodziny we Wielkanoc ,a po drugie, ze moi rodzice nie chcą jechać do moich teściów(i wcale się im nie dziwię) ?

z tżtem ciągle się kłócę , ma do mnie wieczne pretensje, chyba wolałby mieć inną żonę, która np uwielbia wielkie rodzinne spotkania...
ale to nie ten adres

a nie możecie zrobić imprezki urodzinowej już po swietach? a teraz dwie swiateczne, jak zapewne co roku. bez sensu klocic się z takiego powodu!

Napisane przez Veronic

ciągle mam mdłości
odrzuca mnie od mięsa i warzyw,ledwo co gotuję zupę dla Wojtka,
jem ew. owoce i ser

to 9tc, mam nadzieję, że za max 3 tyg mi przejdzie...

oj oby i Tobie odpuscilo mnie mdli rano jeśli wstane i szybko czegos nie zjem. później już ok. aa i jak dzidziuś czuje glod to tez daje znac

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
W. ma właśnie 1 drzemkę, a ja mam w końcu chwilę, żeby zajrzeć

Nela miała ostatnio chyba dwa albo trzy dni bez drzemki...i było ciężko a jeszcze niedawno były trzy hehe. licze, ze zostanie przy jednej z pozna pobudka rano, albo dwóch :P

Napisane przez JennyAniolek

Mniam!!!

wszystkie pyszne, sprawdzone i ciężko zdecydować, która najbardziej chce pochlonac