Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-08-22, 09:15   #655
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cześć wszystkim! ja dziś bez cytowania, bo nocka kiepska. Mala od 22 do 1.00 popłakiwała co jakieś 1/2 godz., a ja chodziłam i smoka dawałam, myślałam, że głodna nie jest skoro śpi. O 1.00 nie wytrzymałam i ja nakarmiłam. Myślałam, że choć do 6.00 pośpi- aha już, pobudka o 4.15 i znów jedzonko, a przy nim przysnęła i problem z odbiciem był.
Smaritta- a jak wy stymulujecie do pełzania???
Chodzi o jakie pełzanie, na brzuchu czy na plecach? Bo moja tak pełznie w góre jak na plecach lezy, dupkę podnosi i idzie w górę lóżeczka, ale to chyba zachowanie nieprawidłowe.
Kateczka100- o jaka dokładnie instrukcję Zawitkowskiego chodzi???
Alwa- a już masz lepiej z nadgarstkiem? Bo u mnie coraz gorzej, ale ja codziennie do 18.20 z małą sama, zresztą w nocy tez ja się nią zajmuję. zastosowałaś coś na te rękę?
Nizapomnijkaa i ag9- brawa dla psiaków, szybkiego powrotu do pełnego zdrowia.
Limonka- siuśki udało się, ale tylko 5ml, na szczęście wystarczyło, bo wszystko mi górą wyciekło. Wyniki z moczu ok, było trochę leukocytów i 2-3 erytrocyty w polu widzenia, ale wg pediatry to w normie.
jak twój nadgarstek?
Mariolasl- jak pierwszy dzień w pracy? mam nadzieję, że szybko minął!
Virginia- ja też trzymam za was kciuki, oby waga rosla, a Natalka dobrze sie rozwijała. fajny gest jesli chodzi o mamę
Kurczę dziewczyny, mam ostatnio doła jak nie wiem co. Załatwiłam tego neurologa, oczywiście prywatnie, bo z NFZ najwcześniej to 29 październik. A tak to mam 18 września w Gliwicach, a może coś wcześniej się zwolni. Wykonałam wczoraj chyba 40 tel., prawie wszędzie zajęte. dziś dzwonie dalej, jeśli Emilka pozwoli.
jestem trochę zalamana, bo ona juz prawie wcale sie na boki nie obraca, a już bylo tak fajnie; ciągle mi mostkuje, nawet na leżaczku, jak chce ja na bok przewrócić to też się strasznie pręży i mostkuje, tak że nie da się jej odwrócić. Nie wiem co się dzieje, skąd taki regres. Skok to chyba nie jest. Juz nwet był czas, ze mi tak jakby się do siadu zrywala na leżaczku czy foteliku, a teraz pomarzyć. O kołysce, żeby ćwiczyc obroty na boki, tez moge pomarzyć, bo się pręzy. O maskara, troche marudzę, ale wiem, ze wy mnie zrozumiecie. mam nadzieję, że wyolbrzymiam. Oki mała śpi, to ja rozpoczynam telefoniadę.
__________________
Emilka 3.04.2014

Edytowane przez TynkaG
Czas edycji: 2014-08-22 o 09:19
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora