2014-09-04, 17:52
|
#10
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Lato się kończy, jesień tuż tuż, chcemy mieć Dzidzię, i to już! Cz. XI
Cześć odpisywałam tam, a tu nowy wątek powstał 
Cytat:
Napisane przez Calineczka 27
Ojej! To ja się nie mieszczę w waszych ramach, bo jestem po ślubie a konta osobne. Szczerze? To nawet nie wiem, ile dokładanie mąż co miesiąc zarabia i ile ma na koncie 
|
Wiesz u nas też po ślubie osobne konta i nie wiem, ile dokładnie zarabia mąż
Aż się go zapytałam, żeby wiedzieć przed chwilką 
FIONKA- u nas osobne konta zdają egzamin, ale nie połączyliśmy ich z lenistwa. Jakoś od ślubu się zbieramy do upoważnienia i jeszcze nie wyszło.
Zakupy w większej części robimy razem, ew. Mąż, zazwyczaj to on płaci, stałe opłaty- prąd, gaz są z jego konta, bo ma ustawiony automatyczny przelew, a za wodę rozlicza się z teściową, więc ja się w to już nie mieszam. Moja pensja idzie na sporadyczne zakupy i oszczędności. No i moje fanaberie, choć ich jest niewiele 
Prowadzimy excela z wydatkami i to nam dużo rozjaśniło, ile na co wydajemy. Nie jest to po to, żeby wyliczać, że wydałam na majtki, ale żeby rejestrować, że w ogóle je zakupiłam
Zbieramy kasę na remont, więc staram się rozważnie wydawać pieniądze- wolałabym nie brać kredytu, a na razie możemy sobie na spokojnie odkładać.
Cytat:
Napisane przez gornek
To dobrze Wam. Moj tz co miesiąc musi placic zus, pit i vat :/ a sam zus to tysiac, jak nie ma kosztów to pit i vat razem to ponad 2 tysiace.
|
GORNEK- a nie podatek dochodowy ? pity to co roku 
Mój Mąż też ma działalność i do niej jeszcze osobne firmowe konto
Prowadzenie swojej firmy ma plusy i minusy... U niego po przeliczeniu wyszło korzystniej mieć działalność.
|
|
|