2014-10-24, 13:15
|
#31
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Córka wstydzi się starej matki - potraficie zrozumieć taką postawę?
Cytat:
Napisane przez przylaszczka50
pamiętam z podstawówki słowne przepychanki w klasie gdy chciało się komuś dokuczyć, odegrać się to schodziło się na temat jego rodziny, jej niedoskonałości.
Był w klasie jeden chłopak mocno agresywny, wszczynał bójki, na dodatek silny , wyrośnięty i nikt nie miał z nim szans. Nawet dziewczyny potrafił uderzyć gdy odmówiła ściągania od niej czy pożyczenia czegoś bo nigdy nic nie miał swojego z przyborów.
Jedyną metodą na utemperowanie go było wspomnienie o jego matce, żarty z jej wyglądu i wieku w jakim go poczęła.
Urodziła go dobrze po 40. Miał żonatego brata i bratanka starszego od siebie. Była zaniedbana, nieświeża, bez zębów, siwe, tłuste włosy w kucyk albo zmechacona czapka robiona na drutach, często na bluzkach z przodu ślady jedzenia, ogromny biust bez stanika.
Była częstym gościem w szkole bo ją wzywali z jego powodu.
I wprawdzie te żarty kończyły się źle dla kilku osób najbliżej stojących ale całej klasy nie był w stanie pobić.
Na jakiś czas był spokój bo to, że wiedział, że zawsze na ocenie jego matki się skończy chyba trochę go hamowało.
Lecz długo nie wytrzymywał w dobrym zachowaniu i wielokrotnie to się powtarzało.
Gdy interweniował nauczyciel to nigdy nie poskarżył się, że końcówka bójki była dlatego, że ktoś obraził jego matkę.
|
No też mi nowość, że najbardziej dzieci boli nabijanie się z rodziny. Gdyby matka była młoda ale tak samo zaniedbana, to też raczej ten fakt nie uszedłby uwadze koleżanek i kolegów.
Aczkolwiek ja muszę przyznać, że mnie rodzice i w ogóle rodzina koleżanek i kolegów w ogóle nigdy nie interesowała, tzn. nie miałam na te kwestie żadnych głębszych refleksji. Jak się ma kilka czy kilkanaście lat, to absolutnie wszyscy w wieku 25+ są starsi od węgla.
|
|
|