Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie Majowe 2015!! cz. 2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-11-06, 20:12   #3757
pani_pierozkowa
Zakorzenienie
 
Avatar pani_pierozkowa
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 6 783
Dot.: Mamusie Majowe 2015!! cz. 2

Cytat:
Napisane przez olimpia2009 Pokaż wiadomość
u nas zimno

pierozkowa wszystkich bez wyjatku psow boisz sie czy tylko duzych?
Wszystkich niestety

Cytat:
Napisane przez fistaszek24 Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------



wątkowych . Sory ale musiałam .
wat? chyba nie pojęłam żartu

Cytat:
Napisane przez 07_Pati_07 Pokaż wiadomość
O Matko! ale do rzeczy:



Należało Ci się, zazdroszczę że już urządzacie wnętrza, ja czekam aż mi dach skończą i okna zamontują, mam nadzieje, że zdążą przed śniegami, chociaż pogoda nam dopisuje, oby tak dalej a możesz podzielić się swoimi wyborami? Szukam inspiracji i jestem ciekawa co wybrałaś



Współczuję przeżyć, jak to czytałam to aż serce zaczęło mi szybciej walić ze stresu jak to się skończyło... ale dla córki, że mimo wszystko nie spanikowała i Ci pomogła, oby już wszystko u Was było ok, leż i odpoczywaj, i gratuluję kolejnej córeczki



gratuluję synusia i cieszę się, że krwiak się zmniejszył



w te pędy proszę mi tu wysłać kuriera z tymi smakołykami ale mi smaka narobiłaś może podzielisz się przepisem??



celnie opisałaś zaistniałą sytuację...
i współczuję Ci trochę tego pędu w pracy, w miarę możliwości odpoczywaj jak najwięcej i dbaj o siebie...
ja zakupów dzieciowych jeszcze nie robie, jakoś się boję, ale bardzo bym chciała
Nadzieja
Nie zazdroszczę Ci dzisiejszej akcji z ginem, ale dobrze że go zmieniasz, szkoda tylko że :dupa: z kasy :/

Pierożkowa śliczne masz kociaki, a jak sie kochają, że tak razem siedzą, moje dwa to jak najdalej od siebie może kiedyś się to zmieni

Jak Was dzisiaj zostawiałam ok godz. 11 była cisza i spokój i tylko niecierpliwe oczekiwanie na dzisiejsze wizyty...
Po powrocie do domu, odpalam wizaż, widzę chyba z 8 stron do nadrabiania, to sobie myślę że wizyty udane i dużo emocji z nimi związanych musiało być....
a tu się okazuje, że emocje a i owszem są, ale nie takie jakich się spodziewałam
temat zakończony więc nie będe się tu rozwodziła, powiem tylko, że mi przykro i podpisuję się obiema rękoma pod tym co napisała mimi

Kupiłam sobie dzisiaj troszkę "ciążowych" rzeczy, dzisiaj fajne legginsy były w lidlu, jedne udało mi się upolować i to dopiero chyba w czwartym lidlu kupiłam też większe majty, tak na później ale rzeczy dla dziecka boję się kupować, te które tu zamieszczacie są cuuudne no ale ja się wstrzymam przynajmniej do świąt
my też mieliśmy trudne dokocenie i w sumie do tej pory się dziewczynki żrą, ale mają takie momenty że się przytulają i wylizują i w ogóle wielka miłość Ale u nas to jest różnica charakterów, starsza to taka dama ona jest spokojna i dystyngowana a młodsza to łobuz i obdartus, bez przerwy się zaczepia no i wkurza tym starszą bo tamta chce mieć spokój i spać i nie może
__________________
II kreseczki - 11.09.2014r.

26 lipca - kolejny rok razem!

Julek - 10.05.2015r. 21:40

pierogowamama.com
pani_pierozkowa jest offline Zgłoś do moderatora