Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-11-10, 15:10   #4102
monika860902
Zakorzenienie
 
Avatar monika860902
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 465
Dot.: Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

Cześć Dziewczyny!

Wracam ponownie po dłuższej nieobecności mam dzisiaj wolne, więc korzystam i Was nadrabiam
magnusia- trzymam kciuki aby Adasiowi anemia szybko przeszła......jej, oc Cię gryzie w piersi?? aż mnie boli na samą myśl...


słodziaczek tak jak pisze Małgoś- też mi się wydaje, że ma usmiech taki jak Ty


Wika28 a to mąż mieszkał gdzie indziej niż Ty??
no i...przyjmij moje najszczersze wyrazy współczucia . Wiem co to śmierć Mamy..... 31.10 minęła druga rocznica od Jej odejścia i do dzisiaj trudno mi w to uwierzyć i czasem jest mi tak strasznie ciężko bez Niej...
gratuluję również wygranej sprawy z US!

przepraszam , że pytam, ale dlaczego nie macie szans na dzidziusia tylko starsze dziecko jeśli chodzi o adopcję? są jakieś inne "wymagania"?? pytam, bo czasem też nachodzi mnie myśl o adopcji....ale jeszcze tak na poważnie nie rozmawiałam z TŻem o tym, jak już to raczej tak w "żartach" - może to chore ale zawsze chciałam mieć ciemnoskóre dziecko trzymam mocno kciuki aby Wam się udało z dzieckiem

Niki - skoro mały chce Ci zasypiać na rękach...to musisz mieć ciężko z tego powodu . No a jak po chrzcinach??udane?

Małgoś ale Twój Kacper żywiołowy a jaki fajniutki
jesli chodzi o prezenty to.....mój brat dostał na roczek świetny traktor http://www.brykacze.pl/produkty/40/main.jpg chyba taki- na początku to moje siostry woziły go w tej przyczepce, potem sam zaczął jeździć. Jest baaardzo mocny i przez te 7 lat jak jest uzytkowany to nic mu się w nim nie zepsuło, nawet nic nie pękło ( a to plastik)- a uwierzcie- Mateusz jeszcze w lato nim jeździł razem z Wiktorią (11 lat). Traktor jest nie do zdarcia, na początku jeździli nim po szlace, błocie, teraz doszła kostka brukowa......czyli baaardzo polecam dla chłopca.

a drogie są u Was zabawki??

Kasia też macie drogi fotelik.....nie zdawałam sobie sprawy, że foteliki są aż tak drogie !
gratuluję samochodzącej Malwinki !
a właśnie- który to już miesiąc?? ja mam problemy z tarczycą ale nie jestem w ciąży
to Ty byłaś prywatnie?? i jak było, co powiedział lekarz?? to jest chore, żeby kobieta w ciąży nie miała zapewnionej natychmiastowej opieki zdrowotnej, tylko ma czekać! tym bardziej, że jak się ma problemy z tarczycą w ciązy to potem mogą być problemy z prawidłowym rozwojem dziecka...

jojla gratuluję obrony i życzę powodzenia przy porodzie

No a tak poza tym, to w środę i czwartek mieliśmy audyt w firmie- firmę musiałam sama przygotować, bo moja przełożona stwierdziła, że już mi nie będzie pomagać- no ale przeszliśmy no i na audycie dowiedziałam się, że....moja rąbnięta przełożona rezygnuje ze swojego stanowiska (bedzie miała inny dział) a jej stanowisko mam objąć ja no i od stycznia moją bezpośrednią przełożoną będzie inna osoba. Jestem mega szczęśliwa bo cały czas rozglądałam się za nową pracą (ze względu na jej rozdarty pysk). No a jesli chodzi o ten mój "awans" to zobaczę co wymyślą......jak mi dadzą więcej kasy to super, a jak nie - i dołożą obowiązków i odpowiedzialności- to chyba się nie zgodzę. Ale póki co to wolę nie zapeszać, bo może jednak zdecydują się na kogoś innego.....nic nigdy nie wiadomo...
__________________
mój suwaczek

[img]//www.suwaczki.com/tickers/p19uyx8d6i1d1j97.png[/img]
monika860902 jest offline Zgłoś do moderatora