2014-12-04, 15:04
|
#358
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I
Cytat:
Napisane przez eclariss
Ja po wizycie tesciowej i gdyby nie dziecko to bym ja zabila i bym mogla w pierdlu siedziec na dozywocie.. sucz od razu dorwala mala na rece i ja hula, cisnie.smoka na sile chociaz ona nie placze,zawija kocem a mowie ze jest cieplo mowie nie lulac jak nie placze to mowi: Mili nie sluchamy mamy i sie durnowato smieje... poszlam pozmywac na czynia bo czulam juz jak mi zyly pulsuja na twarzy to ta za mna do kuchni i znow tekst: popatrz Mili jaka mama obrazona...
A tz na wszytsko zero reakcji..jak poszla to go zrypalam ale on oczywiscie nie widzi w tym nic zlego..wkoncu syneczek mamusi...
|
Te teściowe to naprawdę za siebie nie mogą!! Zabić to mało!! Ja bym chyba nie wytrzymała!!
Cytat:
Napisane przez ela_86
Apropo pepka a raczej kikuta. Jak w koncu, chowac pod pieluche czy pieluche zawijac tak zeby nie przeszkadzala?
|
Możesz odginać, albo drugim sposobem założyć normalnie pieluchę, ale zapiąć pod pępkiem żeby została kieszonka i powietrze dochodziło. Zawsze mi jeszcze położna powtarzała, żeby siurka dawać na dół żeby młody właśnie pępka nie podsikiwał, ale Ty masz dziewczynkę, więc bez problemu. 
Co do kp ja też muszę dokarmiać. Dokarmiam 2 razy dziennie, ale mój kończy jutro 6 tyg i potrafi ze spokojem butle 120 ml walnąć 
Co do zostawienia płaczącego dziecka na pół godz to czytałam jak to wpływa na jego mózg i wolę utulić nawet kosztem brudnych garów itp.
__________________
Oskarek 24.10.2014 
Razem możemy więcej...
|
|
|