[Hanka20]

Witam sie dziewczyny! ja dzisiaj po maratonie wizytowym, rano bylam u dentystki w sprawie tego mojego zapalonego dziasła, myslalam, ze bedzie otwierala mi zeba, ale powiedziala, ze mam smarowac trascodentem na razie i jak nie przejdzie, to wrocic za tydz. Takaze kaska na razie zaoszczedzona Potem bylam w pracy oddac L4 i pogadalam z szefowa, bedzie mi wyplacac zalegly urlop w ratach, ciekawe kiedy planuje zrobic pierwsza wplate, mam nadzieje, ze jeszcze w tym roku, kasa by sie przydala. Nastepnie wizyta u endo, TSH troche przekroczone, kazal zwiekszyc dawke do 50. Po drodze bylam jeszcze w rossku kupic babci kremy i w biedrze zakupki obiadowe. Jestem padnieta!! Dobrze, ze mam krupnik ze wczoraj bo nie ustalabym w tej kuchni dzis. Na kolacje zrobie salatke z feta i pomidorkiem i kukurydza, do tego zestaw salat gotowy i bedzie.

Napisane przez MaŁa_Sylwia

a z racji tego ze dawno sie nie chwalilam oto moje nowe zdobycze:

Super ciuszki !

Napisane przez kamilove

Ja robię też np pierś zapiekaną z pieczarkami surową przyprawioną pierś smaruję z wierzchu majonezem i na wierzch kładę uduszone wcześniej pieczarki z cebulą, wszystko do piekarnika tak ok 200stop na ok 15-18min, pod koniec przykrywam jeszcze plasterkiem sera żeby się rozpuścił.Pycha naprawdę

Tez robilam piersi z tego przepisu i potwierdzam, sa pycha

Napisane przez rosarioV

Własnie... znalazłam fajną fototapetę do naszej nowej sypialni w czasie poszukiwania naklejek do pokoju młodego i cena przystępna co sądzicie model Brooklyn Night albo miasto nocą
http://allegro.pl/fototapety-fototap...834087419.html
pasowałaby nam do wystroju i w sam raz na naszą małą sypialnie

obydwie sa ładne, zalezy jaki bedziecie miec kolor scian, bo jak chlodny, to brooklyn b. pasuje a jak cieply to ta pierwsza.

Napisane przez cashmere

Aa! Mialam Was zapytac, jak sie smarujecis oliwkami/kremami zeby zapobiegac rozstepom, to sutki tez smarujecie??

Ja smaruje cale piersi, nie chce omijac brodawek bo sie suche zrobia i beda pekaly szybciej przy karmieniu.

Napisane przez gosiak0512

ale miałam powalony sen.. o rany!.. śniło mi się że znalazłam takie małe usg i sobie zrobić chciałam żeby zajrzeć co to za płeć w brzuszku a mi na monitorze pojawiły się dwie ropuchy na liściach lilii a potem małe kijaneczki

podswiadomosc niezle obrazy Ci funduje w tych snach

Napisane przez soniuska

PAski troche zaburzaja..
20w4d

Super brzunio, faktycznie chyba troszke sie rozszedl porownujac z poprzednimi fotkami.

Napisane przez madzixx88

Wpadlam na sekunde powiedziec, ze wlasnie wychodze i do sklikania w domku

Super, nie ma to jak w domku, znow bedziesz mogla sie objadac smakolykami do woli

Napisane przez Majka232

Witam po usg

Pani dr wszystko posprawdzała - serce, nerki, płuca, kości, kręgosłup, rączki - liczyła paluszki, główkę, woreczek moczowy itd. i wszystko jest w porządku
Poza tym bejbik od razu rozłożył nogi i pokazał kim jest - chłopcem!!!!!! Waży 561g, mierzy 18 cm (23t 0d) mam fotki różniaste, nawet 2 jego siusiaka , widziałam go kilka razy w 3d i się uśmiechnął myślałam, że padnę jak to zobaczyłam gin aż sie zaśmiała, raz rozłożył rączkę jakby chciał przybić piątkę
Termin porodu z usg wyszedł na 29.03 więc kilka dni wcześniej, a w karcie to mam raczej błąd bo z om powinien być 02.04 a nie 03.04
Nie wiem czy jest duży, chyba w normie w porównaniu z Waszymi lub ciut mniejszy.

Wizytę mam 22.12 więc za 2,5 tygodnia i wtedy muszę mieć glukozę zrobiona

Super, gratki synusia
Ja tez glukoze musze robic przed swiętami, a feee...

Napisane przez Majka232

Ta glukoza nie jest taka straszna, wiem, bo raz już to przechodziłam, ale było 50g i badanie po godz. a teraz chyba 75g i 2 godziny siedzenia w laboratorium :/
Ja wezmę ze sobą 2 plastry cytryny na wszelki wypadek żeby zagryźć smak[COLOR="Silver"]

No wlasnie, a mozna ta cytrynke do tej glukozy sobie wcisnac, nie zaburzy to wyniku czasem? A to wyjsc nie mozna sobie gdzies i wrocic po tych 2 godz?

Napisane przez rosarioV

u mnie trzeba kupic i ze swoją przyjść

nie idę do szkoły, dzwoniłam do mamy i jak mnie usłyszała to zakazała mi z domu wychodzic przyjedzie do mnie przywieść mi miecho na obiad i szyneczki (pracuje w miesnym)

U mnie tez trzeba kupic w aptece. Fajnie masz, zawsze wszystko swiezutkie i wybrane przez mamusie