[neti1]

Napisane przez meneq

Czesc!
pstryczku Yae dostala ukochane samolot i helikopter z Playmobilu oraz koparke z Lego Duplo plus zestaw podstawowych klockow, zeby moc w koncu cos sensownego budowac. Jeszcze ksiazki sa w drodze. Kolacja wszystkim smakowala a najbardziej Yae tiramisu. Pol wieczoru bawilismy sie prezentami, m.in. we trojke wsiadalismy do samolotu z Playmobilu i latalismy na wycieczki. Za pierwszym razem nam nie wyszlo, to Yae uraczyla nas histerycznym placzem, ze oba sama lub tylko z jednym rodzicem "nie leci"

Nie wyrabiam z Yae-jest świetna! !

Little to chyba dobrze ze tata wyglądał schludnie-pewne Cie to uspokoiło. I to najważniejsze.

Życzę Wam Wszytskim Kochane- spokoju i ciepła w te Święta oraz w calym przyszlym roku.a także dużo zdrowia i pomyślnego rozwiązywania wszytskich spraw. Jak najmniej kłopotów i jak najwięcej radosnych chwil.
Dziękuję za każde dobre i mądre słowo. Za każdą poradę i pomoc gdy o nią proszę. Za zaufanie i dobre serce.
Za to ze dzieki Wam dupe i schudłam 15 kg i jestem inna kobietą. (Swoją drogą od miesiąca mam zastój, kto mnie kopnie w ZAD jeszcze przecież drugie tyle do szczęścia )
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM WAM ZE JESTEŚCIE.

p.s. za Arosa tez dziękuję


P.s.2 tz sprzatnal pięknie wczoraj łazienkę wiec z rana tylko odkurzanie i dość. A co prawda już nie jestem blondynka ale co jest w genach to przecież farbą nie wymarze....otóż jak polaczylam wszystkie składniki do sernika pieczonego -zorientowalam się ze robie go na serze WANILIOWYM.:p no cóż -upiekl się i smakuje nieźle.
Także polewam po maluchu dla każdej- świeżo wyciskanego soku z pomarańczy

Dzięki dziewczyny !