Dot.: bierzecie? brałyscie?
Raz w życiu zapaliłam trawkę z koleżankami,to było w gimnazjum.Z tego co pamietam to i tak nic nie czułam,mimo,że zaciągnęłam się mocno. W każdym razie już nigdy więcej nie mam na takie rzeczy ochoty-koleżanka,najadła się z facetem w holandii grzybów,i strasznie się po tym czuli,nie wiedzieli jak się nazywają,jak dojść do domu...
__________________
Co mnie nie zabije,to mnie wzmocni...
|