2015-01-05, 01:57
|
#201
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 142
|
Dot.: Czekające na oświadczyny - zniecierpliwione, zdesperowane i wyluzowane! cz. V
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;49593795]Ale mieliśmy akcję dziś My tu figo fago, nagle dzwonek do drzwi. Tż idzie zobaczyć, a tam sąsiad, z piwem i ładuje się do góry, żeby je z moim TŻ wypić A ja się prawie o własne rajstopy zabiłam, jak się w pośpiechu ubierałam [/QUOTE]
zdarzały się podobne akcje
Cytat:
Napisane przez VinVinara
|
Bardzo ładna sala 
Cytat:
Napisane przez Beezee
Serio mówisz czy zbijasz? U mnie 150 osób to normalne wesele 
|
U nas podobnie najczęściej wesela są na 100-150 osób.
Cytat:
Napisane przez Lilly Greace
Ja tam uważam, że nie ma co dzielić ludzi na normalnych i nienormalnych :P Oczywiście wesela typu 300 osób to już jakiś horror, ale te 150 to dla niektórych norma. Jeśli kogoś na to stać, nie zaciąga kredytu żeby zrobić wesele i w ogóle, to nie widzę powodu do krytykowania :P Każdy wie na co go stać i co lubi, po prostu.
|
U mnie normalne są wesela na 100 i więcej osób, ale dlatego że mamy dosyć dużą rodzinę i bardzo dobry kontakt ze sobą . Dodam że zawsze są to wesela dwudniowe, często z poprawinami trzeciego dnia dla najbliższej rodziny . Wszyscy u nas uwielbiają takie rodzinne imprezy, więc nikt nie wyobraża sobie żeby nie być u kogoś na weselu - lub odwrotnie żeby kogoś z rodzinki nie zaprosić .
Największe wesele na jakim byłam to ok 180 osób. Za to nie wyobrażam sobie wesela na 250-3oo osób i więcej.
__________________
22.06.2008
|
|
|