[Panna Izabela]

Napisane przez owieczkaa

Praktycznie w każdym szpitalu trzeba mieć swoje sztućce i kubek. Także pamiętaj żeby spakować do torby na porodowke

A te warsztaty właśnie wcale nie są długie, ale mnie właśnie zastanawia kto to dokładnie organizuje bo boję się że to będzie w zasadzie sam product placement a tego nie mam ochoty słuchać...

Moja mama nigdy nie brała, ja zresztą też ani nikt kogo znam [emoji14] no może kubek, a tak poza tym to nic z tych rzeczy. Więc nie w każdym szpitalu jednak [emoji6]
Dla mojego tż są długie, bo 3,5h. (warsztaty) i nie chce iść. Trudno, sami wybierzemy wózek a pierwszą pomoc przypomnę sobie z internetu, bo miałam zajęcia na studiach.

Napisane przez Kissmisiaa

Wiesz co robię sobie drzemki popołudniowe, ale rzadko, a z zasypianiem wieczorem nie mam problemu. Takie uroki ciąży. Ja wieczorem staram się wyjść z mężem na krótki spacer aby lepiej się mi spało.

Oooo to i ja zacznę, nie mam niby problemu z zasypianiem ale z raz się budzę w nocy, zasypiam a potem się budzę z migreną [emoji53]

Napisane przez bianeczkaa

Jestem juz na sali Na szczescie jestesmy tylko dwie. Widzialam dzidziusia i slyszalam serduszko ale sie ruszal Ma juz 4 cm moj mochany skarb thlko cos mi sie nie cce zdjecie dodac

Ja to i tak tu zdj nie widzę [emoji20]
Ale super, że widziałaś malucha i słyszałaś, też bym chciała [emoji6] obyś szybko wyszła [emoji6]

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka