[poppy seed]

niby tego się spodziewałam, a z drugiej strony jednak rozczarowanie i niesmak jest i wynikami, i frekwencją.

wysokie poparcie Kukiza też mnie zadziwiło, niby rozumiem ten mechanizm - media przedstawiają gościa jako antysystemowca, on sam nie jest specjalnie radykalny, więc zyskuje duże poparcie ludzi niezadowolonych z obecnej sytuacji, bo jest przystępny w odbiorze, jego komunikaty są raczej proste - aaaale on nie ma konkretnego programu wyborczego oprócz tych nieszczęsnych jowów, więc nie wiadomo do końca czego się po nim spodziewać (nie chcę głosić teorii spiskowych, ale mam w głowie raczej czarne scenariusze).

z drugiej strony nie wydaje mi się, żeby Kukiz zabrał głosy Braunowi/JKM/Wilkowi/Kowalskiemu, to chyba nie ten elektorat. tak czy inaczej ciekawe, co się jesienią zadzieje...