Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-07-02, 00:15   #1490
melawen
Rozeznanie
 
Avatar melawen
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków, Śląsk
Wiadomości: 747
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VII

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Ale jak Ty to zrobiłaś? Poszłaś do szpitala i powiedziałaś do jednej z pań "Ty! Ty będziesz moją położną!" one to mają robić po godzinach? Jakoś w to nie wierzę, tzn wydaje mi się nierealne. Poza tym nie chcę, ja chcę iść grupowo, być anonimowa, nie chcę się z nikim spotykać sam na sam, zwłaszcza z jakąś obrażoną babą. Matko jedyna, męczy mnie to wszystko, czemu ja się na formach dowiaduję jakichś rzeczy, które powinny być powszechnie znane... pierwszy raz o tym słyszę w ogóle.
Prawie tak
Jest powszechnie znane, przeczytaj sobie standardy opieki okołoporodowej na stronie ministerstwa, nawet mają ulotkę w przystępnej formie http://www.mz.gov.pl/__data/assets/p...tkaMZ_DRUK.pdf
Już to kiedyś wrzucałam.
To jest tak, że po porodzie też z wizytą przyjdzie do Ciebie położna środowiskowa, ta u której złożyłaś deklarację.
Ty składasz deklarację, ona za Ciebie dostaje kasę z NFZ i nikt Ci tu łaski nie robi.
Na ogół się wybiera jakąś z pobliskiego ośrodka, bo nie wszystkie dojeżdżają (chodzi o wizyty po porodzie).
Ja po prostu wzięłam tę położną, która prowadziła szkołę rodzenia, bo przypadła nam do gustu. Poszłam i zapytałam, czy dojeżdża w nasze strony (mamy ok. 7 km do szpitala). Powiedziała, ze dojedzie, złożyłam deklarację, dała mi swój telefon, powiedziała, żeby dzwonić w razie pytań i jak będę się chciała umówić wcześniej na wizytę, to mam zadzwonić, to się dogadamy co do godziny i dnia i tyle. Jak chcesz zbiorowo, to może przejdź się na te płatne u gina, przyda się też Tż-owi, mojemu dobrze zrobiła SR.
Ale położną jak najbardziej też załatw. I koniecznie idź sobie obejrzeć porodówkę. U mnie w szpitalu są dni otwarte, można wtedy oglądać, popytaj.

I przede wszystkim patrząc na Twój cytat "nie chcę się z nikim spotykać sam na sam, zwłaszcza z jakąś obrażoną babą." zmień nastawienie. Naprawdę można znaleźć położną, która będzie w porządku i pamiętaj, że któraś z nich będzie przy Tobie przy porodzie. Lepiej mieć w niej przyjaciółkę niż wroga, a to też są ludzie, którzy reagują emocjami na emocje
Nasza, np. sprawia wrażenie spoko babki. Szpital ma nastawienie na naturalne porody, mało nacięć krocza, znieczulenia, zachęca do wdychania gazu, immersji wodnych. Ogólnie my byliśmy zadowoleni, sprawdzimy w praktyce
melawen jest offline Zgłoś do moderatora