[milionmalychkawalkow]

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
2.Jak długo byliście wtedy razem?
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
8.Dalej jesteście razem?

1. 23/29
2. 3 miesiace
3. Uczucia z pewnoscia ulegly zmianie, ale wiekszy wplyw na to miala aborcja niz zamieszkanie razem.
4. Nie.
5. Tak, zwlaszcza ze mieszkalismy w jednym - duzym, ale jednak jednym - pokoju. Gdybym teraz znow miala z nim zamieszkac, to koniecznie w dwoch oddzielnych pokojach.
6. Tak, dlatego pstawnowilisny zamieszkac oddzielnie.
7. Mieszkanie i ogien nie maja ze soba za wiele wspolnego, to bardziej kwestia stazu.
8. Tak, chociaz nie mieszkamy ze soba.