Zamieszkanie razem i pytania

zmennadusza96 · 2015-07-05, 16:12

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
2.Jak długo byliście wtedy razem?
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
8.Dalej jesteście razem?

Mojwa · 2015-07-05, 16:36

1. Ja 19 TZ 20
2. 4 miesiace
3. Oczywiście, że się zmienily. Szybko to przestalo byc szaleństwem, tylko stabilna miłością.
4. Mam teraz 23 lata prawie i nie żałuję. Nie mam dużej potrzeby szaleństwa, a poza tym - mogę szalec z TZtem.
5. Czasem chcialoby sie trzasnac drzwiami i nie odzywac pare godzin, a tu slabo, bo jestesmy w jednym mieszkaniu. Czasem nachodzi refleksja co bym mogla robic bedac wolną. Ale wolę swoj stabilny zwiazek

6. Nie żałuję, TZ tez z tego co wiem. I nie zalowalam.
7. Nie lubię tęsknić. A co do ognia - mozna go rozpalac na nowo

8. Tak

Dotka90 · 2015-07-05, 17:01

Cytat:

1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?

22/26

Cytat:

2.Jak długo byliście wtedy razem?

rok i 4 m-ce

Cytat:

3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?

Zmieniły się, stały się bardziej stałe, stabilne, bardzo dużo zyskaliśmy, taki wewnętrzny spokój

Cytat:

4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?

Nie.

Cytat:

5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?

Nie. Nie mam potrzeby czuć się 'wolną', bo nigdy nie byłam ograniczona. Mam swoich znajomych, hobby, koleżanki, spędzam czas i z TZtem i w inny sposób.

Cytat:

6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?

Nie. Jasne, że były sprzeczki itp. ale nie wynikalo to z tego, czy mieszkamy razem, czy nie, tylko z charakteru/sytuacji.

Cytat:

7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?

Ogień jest

Nie żałuję, że nie tęsknię, bo dla mnie to było okropne uczucie. Przed zamieszkaniem razem widywaliśmy się codziennie po kilka godzin, często nocowaliśmy u siebie. Było to męczące, bo np. w środku nocy wychodziłam nieprzytomna od TŻta i jechałam do domu przespać się 3-4h i wstawałam na uczelnię.

Cytat:

8.Dalej jesteście razem?

Tak, niedługo I rocznica ślubu

SteveS · 2015-07-05, 17:28

1. Oboje 21.
2. Ok. półtora roku.
3. Z czasem się zmieniły, ale nie znaczy to, że są gorsze - są po prostu inne. Mniej młodzieńczego szaleństwa, więcej stabilności.
4. Zdecydowanie nie.
5. Bez odrobiny wolności żaden związek nie ma szans na powodzenie, a w związku zawsze jest zdrowa wolność. I mieszkanie tego nie ograniczyło.
6. Nie, aczkolwiek o wiele lepiej mieszka nam się w końcu w dwupokojowym mieszkaniu zamiast w niewielkiej kawalerce.
7. Tęsknota nie jest dla mnie czymś pozytywnym - czasem odczuwam, gdy kilka dni nie jesteśmy razem np. z powodów zawodowych. A ogień rozbudzamy regularnie, na nowo się w sobie zakochując.
8. Tak, od prawie 7 lat, w tym 3 miesiące jako małżeństwo.

marttb · 2015-07-05, 18:12

1. 19 lat miałam ja 21 lat mój TŻ
2. W zasadzie pierwsza noc w nowym mieszkaniu (spanie na materacu, a grill służył za stolik

) to przyjęta data kiedy zaczęliśmy być razem, czyli rok to wtedy był
3. Uczucia co jedynie się wzmocniły, poprzez takie drobne gesty w domu, pokazujące że druga osoba o nas dba. Jednak oczywistym jest, że wkradła się jakaś codzienność, i nie ma codziennie fajerwerków, jednak ten stan podoba mi się bardziej milion razy. Kiedy jest do kogo wracać, przytulić się do snu.
4. Totalnie nie żałuję

5. Nie, przecież to że z kimś mieszkać nie znaczy, że nie można pobyć trochę samotnie czy być wolnym :0 Każdy ma też swoje sprawy do załatwienia. Pamiętam jak kiedyś powiedziałam przyjaciółce ''odkąd mieszkamy razem spędzamy mniej czasu ze sobą, niż jak mieszkaliśmy osobno'', ale wtedy było dużo zamieszania, nowe miasto, nowe prace, szkoła etc.
6.Nigdy.
7. Ja tęsknię jak jestem jedną noc u rodziców sama - co zdarza się bardzo rzadko, bo nie znoszę nie móc się na noc przytulić, nie umiem inaczej zasnąć

8.Tak, a za rok bierzemy ślub

aer · 2015-07-05, 18:16

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
2.Jak długo byliście wtedy razem?
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
8.Dalej jesteście razem?

ad. 1 niecale 19 lat, chlopak 23 lata
ad. 2 pol roku
ad. 3 nie
ad. 4 nie
ad. 5 tak
ad. 6 tak (w chwilach zdenerwowania)
ad. 8 nie

Anonimka1988 · 2015-07-05, 18:50

Odpowiedź:
1. Ja miałam 19 lat, on 22.
2. Byliśmy razem 8 miesięcy.
3. Nie osłabły to na pewno, trochę się zmieniły, z mojej strony wzmocniły.
4. Nie żałuję - chyba nawet kiedyś byłam mądrzejsza i bardziej odpowiedzialna niż teraz.
5. Nie.
6. Nie.
7. Ale ja wciąż bardzo tęsknię.
8. Tak.

**Mad_Max** · 2015-07-05, 18:58

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
2.Jak długo byliście wtedy razem?
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
8.Dalej jesteście razem?

1. Ja 19, ona 25.
2. Rok
3. Tak
4. Nie żałuję.
5. Nie.
6. Nie.
7. Nie.
8. Nie, ale od tamtej pory minęło przeszło 10 lat.

shiava · 2015-07-05, 19:18

1. Ja 19, on 29
2. Znalismy sie 3 tygodnie
3. Nie, bylo duzo lepiej

4. Absolutnie nie zalujemy
5. Nie, oboje wiedzielismy od razu ze chcemy ze soba zamieszkac
6. Nie
7. Nie

8. Tak, juz 10 rok leci

**201604200942** · 2015-07-05, 19:29

Cytat:

1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?

23, 25 lat

Cytat:

2.Jak długo byliście wtedy razem?

2 lata

Cytat:

3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?

na pewno się zmieniły

Cytat:

4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?

nie.

Cytat:

5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?

Nie.

Cytat:

6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?

nie

Cytat:

7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?

jest ogień, tęsknimy

Cytat:

8.Dalej jesteście razem?

tak

**871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84** · 2015-07-05, 19:29

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
2.Jak długo byliście wtedy razem?
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
8.Dalej jesteście razem?

1. Ja ok. 24 lat, on 26.
2. Znaliśmy się wtedy od 10 mcy razem, a byliśmy? Ciężko stwierdzić, poza tym że od samego początku pomieszkiwałam tam, a takie pełnoprawne zamieszkanie nastąpiło właśnie po 10 miesiącach znajomości.
3. Ogólnie uczucia się zmieniają w trakcie trwania związku więc tak.
4. Nie.
5. Nie, nigdy.
6. Nigdy.
7. Ja tam za swoim tęsknię, pomimo mieszkania razem.
8. Tak, jesteśmy już 7 rok razem.

**3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285** · 2015-07-05, 20:05

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
2.Jak długo byliście wtedy razem?
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
8.Dalej jesteście razem?

1. ja 22, on 28.
2. 19 miesięcy znajomości.
3. Zdecydowanie więcej motylków i tęczy

4. Nie.
5. Nie.
6. Czasem mam myśli, że fajnie byłoby zamieszkać dopiero po ślubie, żeby ten moment zmienił coś więcej w naszym życiu, a nie tylko stan cywilny. Ale to tylko dlatego, że to był fajny moment, a nie że coś jest nie tak

7. Ogień jest, a tęsknić nie lubię, delegacje nadal są straszne.
8. Tak.

**201604181004** · 2015-07-05, 21:36

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
2.Jak długo byliście wtedy razem?
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
8.Dalej jesteście razem?

1. jeszcze na licencjacie
2. 5 lat
3. nope, wszystko jest okej, uczucia raczej się wzmocniły
4. nie, absolutnie, to najlepsza decyzja ever. z rodzicami jak mieszkałam, to się absolutnie nie dogadywałam, a mieszkanie z partnerem bez dzieci jest jak nieustające wakacje
5. nigdy nie czułam się przytłoczona. a jeśli brakowalo mi fizycznie miejsca, to sobie powtarzałam że w końcu zamienimy mieszkanie na wieksze. zaczęliśmy od pokoju, po pół roku dwa, po roku duża kawalerka, a po kolejnym już własne
6. nie
7. ależ ogień jest i to mocniejszy

8. tak, bierzemy ślub

mogg · 2015-07-05, 21:57

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
2.Jak długo byliście wtedy razem?
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
8.Dalej jesteście razem?

1. 23
2. 3 miesiące
3. Nie, wręcz przeciwnie
4. Mogiśmy trochę poczekać i popotykać się , dać sobie czas na randki itp.
5. nie, wycodziliśmy ze swoimi znjaomyi, wspólnymi itp.
6. generalnie nie.
7. Jest ogień i tęsknota bo każde pracuje

9. Dzisiaj jesteśmy małżeństwem

**201607110949** · 2015-07-05, 22:10

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
2.Jak długo byliście wtedy razem?
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
8.Dalej jesteście razem?

1. 24 i 27
2. 2 tygodnie
3. nic nie osłabło
4. nie wiem czy to młodo. Nie żałuję
5. nie
6. nie
7. nie
8. tak, po ślubie

sbxur · 2015-07-06, 08:57

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
2.Jak długo byliście wtedy razem?
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
8.Dalej jesteście razem?

1. Ja 22, on 21.
2. 11 miesięcy, ale był to bardziej związek na odległość.
3. Napewno zmieniło się, to już nowy rozdział w życiu.
4. Nie żałujemy.
5. Czasem jak pomyślę, to fajnie by było wrócić do czasów kiedy chłopak przychodził po Ciebie do domu i w ogóle..
6. Nie.
7. Tak i mieszkamy ze sobą już rok, minie za kilka dni

annic · 2015-07-06, 09:20

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
2.Jak długo byliście wtedy razem?
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
8.Dalej jesteście razem?

1. Niecałe 24.
2. 6,5 roku
3. Uczucia się wzmocniły.
4. Najlepiej mi się mieszka z Tż, nigdy nie wróciłabym do mieszkania samej, z koleżankami czy z rodzicami.
5. Nie. Jak chcę pobyć sama to od tego mam drugi pokój.
6. Nie.
7. Nie lubię tęsknić. A ogień jest

8. Tak.

**201608251020** · 2015-07-06, 09:23

1. Ja 27, TŻ 28
2. 4 miesiące
3. Oczywiście, poczuliśmy stałość, pewność i zaczęliśmy budować przywiązanie.
4. Chyba nas nie dotyczy

5. Mieszkałam przed tym długo sama, więc może czasem są takie momenty, ale jednak mając wybór - nadal wolę być w jednym mieszkaniu z nim

6. Nie, TŻ chyba też nie.
7. Tęsknimy nadal, choć to tęsknota pomieszana z radością, że wrócimy do domu i to drugie tam będzie/wróci też

8. Tak

milionmalychkawalkow · 2015-07-06, 09:28

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
2.Jak długo byliście wtedy razem?
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
8.Dalej jesteście razem?

1. 23/29
2. 3 miesiace
3. Uczucia z pewnoscia ulegly zmianie, ale wiekszy wplyw na to miala aborcja niz zamieszkanie razem.
4. Nie.
5. Tak, zwlaszcza ze mieszkalismy w jednym - duzym, ale jednak jednym - pokoju. Gdybym teraz znow miala z nim zamieszkac, to koniecznie w dwoch oddzielnych pokojach.
6. Tak, dlatego pstawnowilisny zamieszkac oddzielnie.
7. Mieszkanie i ogien nie maja ze soba za wiele wspolnego, to bardziej kwestia stazu.
8. Tak, chociaz nie mieszkamy ze soba.

**201803290936** · 2015-07-06, 09:50

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
2.Jak długo byliście wtedy razem?
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
8.Dalej jesteście razem?

1. Ja 24 / TŻ 26.
2. Półtorej roku intensywnego związku.
3. Nie osłabły, zmieniły się (w sensie dojrzały), ale ten proces trwał kilka lat, a nie że od razu po zamieszkaniu razem.
4. Nie dotyczy.
5. Nie, bo dajemy sobie swobodę i nie robimy wszystkiego razem, każde z nas ma swoje sprawy, zainteresowania. Oczywiście staramy się z tym nie przesadzić, aby się to nie zmieniło w życie obok siebie.
6. Jasne, że tak, bo nie na wszystkie problemy byliśmy gotowi, ale rozwiązywaliśmy je razem.
7. Ogień jest nadal, bo się dobrze dobraliśmy i jest między nami to coś. A zatęsknić czasami mamy okazję, bo nie spędzamy ze sobą 24 h / dobę. Tęsknotą się ognia nie wznieci, ani nie podtrzyma, bo to całkiem co innego.
8. Tak, związek ma już staż prawie 11 lat.

ZamyslonaRoztargniona · 2015-07-06, 09:51

Cytat:

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?

25/30

Cytat:

2.Jak długo byliście wtedy razem?

po 1,5 miesiąca zaczęliśmy pomieszkiwać razem (nie chciałam rezygnować ze swojego mieszkania jakby jednak się nie ułożyło)
po 4 miesiącach wynajęliśmy wspólne mieszkanie i zrezygnowaliśmy z dotychczasowych

Cytat:

3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?

powiedziałabym raczej ze uczucie rozkwitło, bo wspólne zamieszkanie pozwoliło nam spędzać więcej czasu razem (byliśmy dość zajęci wtedy i spotykanie tylko na mieście było uciążliwe bo nie było na to czasu w grafiku)

Cytat:

4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?

nie byłam wtedy młoda

Cytat:

5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?

czasem tak, bo razem jechaliśmy do pracy, razem wracaliśmy
po czasie dojrzeliśmy do tego, że w związku potrzebna jest też wolność, spędzanie czasu bez siebie

Cytat:

6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?

nie

Cytat:

7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?

nie, ta tęsknota była wykańczająca

Cytat:

8.Dalej jesteście razem?

tak, 6 lat po ślubie

cava · 2015-07-06, 09:54

1.ja 23 , on 24.

2.Trochę ponad rok i 3 dni wcześniej wcześniej wzięliśmy ślub

(SERIO)

3.C HM. Ciężko mi powiedzieć, bo uczucia się zmieniają cały czas. Jakaś tam eskalacja była ale w różne strony.
Trochę było docierania się, ale i był szał miłości i radości bo w końcu mieliśmy pełen luz a nie że trzeba było szukać okazji.

4. Jak widać , chyba nieprędko weszłam w stały związek, bo wcześniej ani nie miałam nikogo na dłużej, ani nie chciałam z nikim być tak blisko. Propozycja jednego wtedy niby mojego chłopaka, żeby "zamieszkać razem bo on ma kawalerkę po babci", zadziałała na mnie tak, ze spakowałam manele i praktycznie bez słowa wyjechałam (uciekłam?) na drugi koniec Polski nie zostawiając mu adresu. :/
Teraz to myślę ze postąpiłam jak ostatnia świnia, ale wtedy to byłam zwyczajnie w panice. :/

5. Nie kojarzę takich rozkmin, ale to dawno było.

ALE: nigdy nie mieszkaliśmy w kawalerce/1 pokoju, najmniejsze mieszkanie jakie wynajmowaliśmy/mieliśmy to były 2 pokoje + kuchnia, wiec zawsze każde miało swój kąt.
Poczuć sie wolnym... ja się nie czuję niewolna, bo nigdy zwiazek któego chciałam, nie kojarzył mi się z uwięzieniem.
Natomiast związki których nie bardzo chciałam, jak widać po akcji z ucieczką od wizji mieszkania w kawalerce po babci (i to nie kawalerka byłą problemem, tylko mieszkanie z tym kimś) owszem.

6.Nie.

7.Kurde, jak któreś z nas wyjeżdża na noc- kilka to bardzo tęsknimy. Nawet mnie to trochę irytuje, ze tacy jesteśmy "sklejeni" ze sobą i jedno bez drugiego jak półkaleka, ani się nie wyśpi, ani sobie miejsca znaleźć nie umie.

8. No! 20ta rocznica ślubu stuknęła w styczniu tego roku

BTW- najszybszą propozycję wspólnego zamieszkania, dostałam od idioty, który poznał mnie ze 3 dni wcześniej i sama nie wiem co rozkminiał, ale zproponował mi mieszkanie u niego w domu. My na górze jego rodzice na dole ale "rzadko bywają" bo mieszkają w innym domu. Masakra. Uznałam że to jakiś idiota (nawet nie znałam jego nazwisk a imienia nie byłam pewna bo wszyscy się posługiwali pseudonimem)i mimo, że nawet mi się z początku spodobał na pierwszy rzut oka, to tak mnie tym zraził, że potem dosłownie patrzeć na niego nie mogłam. Podejrzewałam, ze szukał po prostu ... gosposi co mu obgotuje, opierze i obsprząta. :/

ARAKSJEL · 2015-07-06, 11:25

Cytat:

1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?

20, ona 18

Cytat:

2.Jak długo byliście wtedy razem?

Ponad rok.

Cytat:

3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?

Raczej zmieniły się na lepsze.

Cytat:

4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?

Nie dotyczy.

Cytat:

5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?

Tak.

Cytat:

6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?

Po kilkunastu latach>Tak.

Cytat:

7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?

Nie.

Cytat:

8.Dalej jesteście razem?

Nie.

pospolita_rzecz · 2015-07-06, 12:28

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem? - ja 24, on 30.

2.Jak długo byliście wtedy razem? - 6 lat

3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się? - nie, ale czasem mamy siebie nawzajem dosyć. tak jak kiedyś mieliśmy czasem dosyć naszych rodziców czy rodzeństwa.

4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb? - nie żałuję niczego, ani związku który zaczęłam mając 18 lat (dziś to już 8 lat razem), ani zamieszkania razem, ani tego, że przez kilka lat z tym zwlekaliśmy

5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym? - kiedy chcę być wolna, wychodzę - z koleżanką/kolegą, do siostry/rodziców, na zakupy/basen, z psem na długi spacer... a on robi sobie swoje: gra na PlayStation, co dłubie przy aucie czy też z kimś gdzieś wychodzi

6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania? - nie

7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie? - ognia jest jeszcze więcej!

8.Dalej jesteście razem? - tak, dwa lata wspólnego mieszkania przy 8 latach bycia razem

- moje odpowiedzi

Barbarella05 · 2015-07-06, 12:56

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
20 ja, 23 On

2.Jak długo byliście wtedy razem?
Prawie rok w sumie, dokładnie 11 miesiescy

3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
Nie, właśnie sie wzmocniły

4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb? Nie, ja nie żałuję. To zawsze kolejne doświadczenie do mojego bagażu doświadczeń

5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
Ja czułam,że ściany mnie zgniotą. Mieszkał ze mną w 2 pokojowym mieszkaniu, bardzo małym i gdybym mieszkała sama-czyli tak jak teraz- to bym nie czuła się przytłoczona czyjąś obecnością.Także, tak, czasem tak czułam

6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
Tak, ja tak, on nigdy nie

7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
Nie

8.Dalej jesteście razem?

Nie i dobrze bardzo

xXBlankaXx · 2015-07-06, 13:53

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
2.Jak długo byliście wtedy razem?
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
8.Dalej jesteście razem?

1. 20/19
2. 4lata
3. Zmieniły się o 100% na jeszcze mocniejsze
4. Nigdy nie żałowalismy tego
5. A kto powiedział że mieszkanie razem to koniec wolności?
6. Nie
7. tęsknię każdego dnia

8. tak za rok slub

golgie · 2015-07-06, 15:27

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
Oboje po 28 lat
2.Jak długo byliście wtedy razem?
11 lat
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
Po zamieszkaniu razem dopiero nastąpił ogień, choć i wcześniej było super
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
W sumie to jesteśmy jeszcze młodzi, ale chyba nie o taką młodość chodziło. Pytanie nas nie dotyczy bo 28 lat to nie jest zbyt młody wiek na ślub i zamieszkanie
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
Nie, byliśmy na tyle świadomi, że wiedzieliśmy co toznaczy być razem i żyć razem.
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
nie
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
Tęsknić tęsknimy zawsze bardzo za sobą, choć motylki już uleciały i dobrze-jesteśmy dojrzali i stabilni-to jest najlepsze
8.Dalej jesteście razem?

Tak, po ślubie 7 lat.

Dorotti666 · 2015-07-06, 20:04

Cytat:

Napisane przez zmennadusza96

Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was
1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem?
2.Jak długo byliście wtedy razem?
3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się?
4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb?
5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym?
6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania?
7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie?
8.Dalej jesteście razem?

1. Ja 20, TŻ 21.
2. 9 miesięcy.
3. Zmieniło się to, że kochamy siebie dojrzalej.
4. Nie.
5. Nie.
6. Nie.
7. Tęsknimy tak samo, a nawet bardziej niż na początku. Ogień jest cały czas, nie narzekamy na to.
8. Tak, leci nam 6 rok razem i planujemy ślub.

namisek1990 · 2015-07-07, 00:57

1. 24 ja, 23 on
2. 3,5 roku
3. Są jeszcze silniejsze.
4. Nie.
5. Nie.
6. Nie.
7. To inny rodzaj tęsknoty

.
8. Jesteśmy małżeństwem, zamieszkaliśmy razem po ślubie.

2015-07-05, 16:12	#1
zmennadusza96 ineedyourlove96 Zarejestrowany: 2015-05 Wiadomości: 10	Zamieszkanie razem i pytania Hej chłopcy i dziewczęta.Mam parę pytań do was 1.Ile mieliście lat jak zamieszkaliście razem? 2.Jak długo byliście wtedy razem? 3.Czy mieliście wrażenie,że po tym zamieszkaniu razem te uczucia nie osłabły ale zmieniły się? 4.Jeśli jesteście młodzi to czy nie żałujecie,że w młodym wieku weszliście w związek a potem zamieszkaliście ze sb? 5.Czy nie czuliście czasem takiego przytłoczenia,że mieszkacie razem a jednak czasem chciałoby się poczuć trochę wolnym? 6.Były momenty,że żałowaliście wspolnego mieszkania? 7.Nie żałujcie,że już nie ma takiego ognia,że tak bardzo nie tęsknicie? 8.Dalej jesteście razem?

2015-07-05, 16:36	#2
Mojwa zuy mod Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 23 352	Dot.: Zamieszkanie razem i pytania 1. Ja 19 TZ 20 2. 4 miesiace 3. Oczywiście, że się zmienily. Szybko to przestalo byc szaleństwem, tylko stabilna miłością. 4. Mam teraz 23 lata prawie i nie żałuję. Nie mam dużej potrzeby szaleństwa, a poza tym - mogę szalec z TZtem. 5. Czasem chcialoby sie trzasnac drzwiami i nie odzywac pare godzin, a tu slabo, bo jestesmy w jednym mieszkaniu. Czasem nachodzi refleksja co bym mogla robic bedac wolną. Ale wolę swoj stabilny zwiazek 6. Nie żałuję, TZ tez z tego co wiem. I nie zalowalam. 7. Nie lubię tęsknić. A co do ognia - mozna go rozpalac na nowo 8. Tak __________________ L'amore scalda il cuore. *Do. Or do not. There is no try.* 23.05.2011 22.05.2017 02.12.2017

2015-07-05, 17:28	#4
SteveS Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-12 Wiadomości: 3 893	Dot.: Zamieszkanie razem i pytania 1. Oboje 21. 2. Ok. półtora roku. 3. Z czasem się zmieniły, ale nie znaczy to, że są gorsze - są po prostu inne. Mniej młodzieńczego szaleństwa, więcej stabilności. 4. Zdecydowanie nie. 5. Bez odrobiny wolności żaden związek nie ma szans na powodzenie, a w związku zawsze jest zdrowa wolność. I mieszkanie tego nie ograniczyło. 6. Nie, aczkolwiek o wiele lepiej mieszka nam się w końcu w dwupokojowym mieszkaniu zamiast w niewielkiej kawalerce. 7. Tęsknota nie jest dla mnie czymś pozytywnym - czasem odczuwam, gdy kilka dni nie jesteśmy razem np. z powodów zawodowych. A ogień rozbudzamy regularnie, na nowo się w sobie zakochując. 8. Tak, od prawie 7 lat, w tym 3 miesiące jako małżeństwo.

2015-07-05, 18:12	#5
marttb Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-05 Wiadomości: 6 621	Dot.: Zamieszkanie razem i pytania 1. 19 lat miałam ja 21 lat mój TŻ 2. W zasadzie pierwsza noc w nowym mieszkaniu (spanie na materacu, a grill służył za stolik ) to przyjęta data kiedy zaczęliśmy być razem, czyli rok to wtedy był 3. Uczucia co jedynie się wzmocniły, poprzez takie drobne gesty w domu, pokazujące że druga osoba o nas dba. Jednak oczywistym jest, że wkradła się jakaś codzienność, i nie ma codziennie fajerwerków, jednak ten stan podoba mi się bardziej milion razy. Kiedy jest do kogo wracać, przytulić się do snu. 4. Totalnie nie żałuję 5. Nie, przecież to że z kimś mieszkać nie znaczy, że nie można pobyć trochę samotnie czy być wolnym :0 Każdy ma też swoje sprawy do załatwienia. Pamiętam jak kiedyś powiedziałam przyjaciółce ''odkąd mieszkamy razem spędzamy mniej czasu ze sobą, niż jak mieszkaliśmy osobno'', ale wtedy było dużo zamieszania, nowe miasto, nowe prace, szkoła etc. 6.Nigdy. 7. Ja tęsknię jak jestem jedną noc u rodziców sama - co zdarza się bardzo rzadko, bo nie znoszę nie móc się na noc przytulić, nie umiem inaczej zasnąć 8.Tak, a za rok bierzemy ślub __________________ And darling I will be loving you 'til we're 70(...) Oh me I fall in love with you every single day And I just wanna tell you I am (...)wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam, spotkasz ludzi, których tak bardzo kochałeś, choć lata nie widziałeś, nadal kochać nie przestałeś ❤

2015-07-05, 18:50	#7
Anonimka1988 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 2 698	Dot.: Zamieszkanie razem i pytania Odpowiedź: 1. Ja miałam 19 lat, on 22. 2. Byliśmy razem 8 miesięcy. 3. Nie osłabły to na pewno, trochę się zmieniły, z mojej strony wzmocniły. 4. Nie żałuję - chyba nawet kiedyś byłam mądrzejsza i bardziej odpowiedzialna niż teraz. 5. Nie. 6. Nie. 7. Ale ja wciąż bardzo tęsknię. 8. Tak.

2015-07-05, 19:18	#9
shiava Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 1 318	Dot.: Zamieszkanie razem i pytania 1. Ja 19, on 29 2. Znalismy sie 3 tygodnie 3. Nie, bylo duzo lepiej 4. Absolutnie nie zalujemy 5. Nie, oboje wiedzielismy od razu ze chcemy ze soba zamieszkac 6. Nie 7. Nie 8. Tak, juz 10 rok leci

2015-07-06, 09:23	#18
201608251020 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 15 304	Dot.: Zamieszkanie razem i pytania 1. Ja 27, TŻ 28 2. 4 miesiące 3. Oczywiście, poczuliśmy stałość, pewność i zaczęliśmy budować przywiązanie. 4. Chyba nas nie dotyczy 5. Mieszkałam przed tym długo sama, więc może czasem są takie momenty, ale jednak mając wybór - nadal wolę być w jednym mieszkaniu z nim 6. Nie, TŻ chyba też nie. 7. Tęsknimy nadal, choć to tęsknota pomieszana z radością, że wrócimy do domu i to drugie tam będzie/wróci też 8. Tak

2015-07-06, 09:54	#22
cava Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 22 121	Dot.: Zamieszkanie razem i pytania 1.ja 23 , on 24. 2.Trochę ponad rok i 3 dni wcześniej wcześniej wzięliśmy ślub (SERIO) 3.C HM. Ciężko mi powiedzieć, bo uczucia się zmieniają cały czas. Jakaś tam eskalacja była ale w różne strony. Trochę było docierania się, ale i był szał miłości i radości bo w końcu mieliśmy pełen luz a nie że trzeba było szukać okazji. 4. Jak widać , chyba nieprędko weszłam w stały związek, bo wcześniej ani nie miałam nikogo na dłużej, ani nie chciałam z nikim być tak blisko. Propozycja jednego wtedy niby mojego chłopaka, żeby "zamieszkać razem bo on ma kawalerkę po babci", zadziałała na mnie tak, ze spakowałam manele i praktycznie bez słowa wyjechałam (uciekłam?) na drugi koniec Polski nie zostawiając mu adresu. :/ Teraz to myślę ze postąpiłam jak ostatnia świnia, ale wtedy to byłam zwyczajnie w panice. :/ 5. Nie kojarzę takich rozkmin, ale to dawno było. ALE: nigdy nie mieszkaliśmy w kawalerce/1 pokoju, najmniejsze mieszkanie jakie wynajmowaliśmy/mieliśmy to były 2 pokoje + kuchnia, wiec zawsze każde miało swój kąt. Poczuć sie wolnym... ja się nie czuję niewolna, bo nigdy zwiazek któego chciałam, nie kojarzył mi się z uwięzieniem. Natomiast związki których nie bardzo chciałam, jak widać po akcji z ucieczką od wizji mieszkania w kawalerce po babci (i to nie kawalerka byłą problemem, tylko mieszkanie z tym kimś) owszem. 6.Nie. 7.Kurde, jak któreś z nas wyjeżdża na noc- kilka to bardzo tęsknimy. Nawet mnie to trochę irytuje, ze tacy jesteśmy "sklejeni" ze sobą i jedno bez drugiego jak półkaleka, ani się nie wyśpi, ani sobie miejsca znaleźć nie umie. 8. No! 20ta rocznica ślubu stuknęła w styczniu tego roku BTW- najszybszą propozycję wspólnego zamieszkania, dostałam od idioty, który poznał mnie ze 3 dni wcześniej i sama nie wiem co rozkminiał, ale zproponował mi mieszkanie u niego w domu. My na górze jego rodzice na dole ale "rzadko bywają" bo mieszkają w innym domu. Masakra. Uznałam że to jakiś idiota (nawet nie znałam jego nazwisk a imienia nie byłam pewna bo wszyscy się posługiwali pseudonimem)i mimo, że nawet mi się z początku spodobał na pierwszy rzut oka, to tak mnie tym zraził, że potem dosłownie patrzeć na niego nie mogłam. Podejrzewałam, ze szukał po prostu ... gosposi co mu obgotuje, opierze i obsprząta. :/ __________________ Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2015-07-06 o 10:04

2015-07-07, 00:57	#29
namisek1990 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 2 690	Dot.: Zamieszkanie razem i pytania 1. 24 ja, 23 on 2. 3,5 roku 3. Są jeszcze silniejsze. 4. Nie. 5. Nie. 6. Nie. 7. To inny rodzaj tęsknoty . 8. Jesteśmy małżeństwem, zamieszkaliśmy razem po ślubie. __________________ Szalona żona i matka wariatka

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)