2015-07-10, 12:32
|
#2123
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 8 073
|
Dot.: Co robicie na obiad? Część XII
wczoraj kalafiorowa, kalafior z bułką, ziemniaczki z koperkiem i jajo sadzone, tiramisu z bananami
dziś hot dogi z frankfurterkami, zółta fasolka szparagowa jeszcze nie wiem z czym 
deser wczorajszy 
Cytat:
Napisane przez Doris1981
Można to potraktować jako bazę na zupę, dodać do zapiekanki, okrasić tym coś. Ja to robiłam z pieczarkami - fajne połączenie.
|
Cytat:
Napisane przez Rena
Moja mama nienawidzila pora i nigdy go nie uzywala w kuchni. Stad i ja nie mam nawyku i u mnie pojawia sie rzadko.
Z pora czasem robie zupe krem. Kupuje w lidlu taka gotowa mieszanke warzyw na francuska veloute (podobne do polskiej jarzynowej) i tam sa czesto dwa pory, cebula, jakis ziemniak, rzepa i marchewka. Por i cebule przesmazam na duzym ogniu, reszte tylko obieram i daje od razu do garnka. Troche doprawiam i jak warzywa sa miekkie to miksuje na zupe krem. Wychodzi pomaranczowa chyba dzieki marchewkom i bardzo bardzo smaczna ta zupa. Takze polecam.
Poza tym tu jest tradycja zupy porowej i cebulowej. Tarta z porem to tez typowa kuchnia francuska i mozna kupic w Paryzu w niemal kazdej piekarni.
Z innych pomyslow to dodatek do lazanii, pieczone pory z serem, przerozne zapiekanki.
|
gotowany por długo mi się kojarzył z rozgotowanymi ciągnącymi nitkami w zupie, fuble 
lubiłam tylko w surówce z marchewki
nawet tych słynnych na wizażu piersi w porach nie próbowam
ale chyba dojrzałam do tego 
co do cebuli, to nienawidzę jej dotykać
do tego stopnia, że przez długi czas gotując tylko dla siebie i dzieci zrezygnowałam z niej niemal całkowicie, najwyżej 1szt/m-c do rosołu szła...
po krojeniu czuję jej zapach na rękach jeszcze przez kilka dni
no brzydzi mnie strasznie 
za to jak tz pierwszy raz dla mnie gotował i kroił cebulę, to prawie popłakałam się ze szczęścia, że nigdy więcej nie będę musiała tego robić... jest kucharzem i robi to błyskawicznie jak w jakimś top chefie 
Cytat:
Napisane przez paula684
Dobrze napisałam, miało być bez przecinka, ta zupa tak się nazywa "zupa pizza" :P Jest to zupa w której skład wchodzi mięso mielone, wywar mięsny, pieczarki, cebula, pomidory z puszki, serek topiony, przyprawa do pizzy i bazylia. Jest bardzo smaczna 
|
a jednak 
nigdy nie próbowałam takiego połączenia w zupie
z opisu przypomina sos do makaronu
zostanę przy pizzy na placku
__________________
today's rain is tomorrow's whisky
|
|
|