Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz.5
Nadrobiłam i miałam wielkiego posta z zacytowanymi częsciami i.. komp mi się wyłączyć. Pieprzony grat! 
Coś czuję, że się bieram i zbieram by po nowego wybrać i niebawem to nastąpi, bo mnie szlak najjasniejszy trafi! 
Więc, jeszcze raz! 
---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------
Cytat:
Napisane przez andriuszka77
Zwariuje z tym sikaniem  wam też się tak co chwilę chce?
Najgorzej jak wyjdę na miasto coś załatwić, po jakimś czasie nie marze już o niczym niż tylko znalezieniu toalety i siku, a nie zawsze to takie hop siup!
|
Tak. 
I najgorzej właśnie z tymi wyjściami, bo mnie wszędzie są WCty. Już pominając, że czasem są takie, że wolę pęknąć, ale tam nie wejdę, bo od samego ściągnięcia majtek coś złapię! 
Cytat:
Napisane przez syylwuska
Dziewczyny a gdzie zamierzacie przewijac bobaska? Przewijak na komodzie będziecie mialy? Czy w innym miejscu?
|
Myslałam o przewijaku na łóżeczko, ale po Waszej rozmowie już nie wiem.
Musiałabym tak to przewijać w salonie (na kanapie) albo w naszej sypialni (na łóżku), a chcemy Gluciora od razu ulokować w jego pokoju (i spać na kanapie przez ścianę).
Cytat:
Napisane przez czubasek20
A Wasi partnerzy zamierzaja brac na Was l4 po porodzie ?
|
L4 nie, ale planuje ojcowski zaraz po narodzinach, plus ewentualnie jeszcze kilka dni urlopu (ma jeszcze sporo) by być z nami 3 tygodnie.
Gdyby Glutek pofatygował się przed samymi świętami na świat to w ogóle byłaby bajka, bo TŻ firma ma przerwę w okresie światecznym (to z urlopów idzie), więc byłby z nami + późnej ojcowski po nowym roku, więc w ogóle by wyszlo sporo czasu. 
Cytat:
Napisane przez kalusia87
Zrobiłam pierwsze dzieciowe zakupy na allegro 
|
gratuluję. 
Cytat:
Napisane przez zaneta_b
Ijaa jakoś wcześniej mi umknęło, że ty z Łodzi jesteś  gdzie chcesz rodzić?
|
Ja planuję prywatnie.
Ty też Łódź? Który szpital wybierasz?
Cytat:
Napisane przez ogolnie
Muszę wam powiedzieć, że coraz ciężej znaleźć mi pozycję do spania mimo, że ja mam malutki brzuszek  Wysiadanie z samochodu też okraszone jest okrzykami i westchnieniami  Aż mi głupio czasem, że tak stękam
A chciałam Was pytać jak musicie się po coś schylić nisko, np. spadnie wam coś na podłogę to jak się schylacie? Bo ja jakoś nie potrafię opracować sobie dobrej metody i rozdzieram spodnie w kroku 
|
Ze spaniem i autem mam to samo - czasem to sobie sapnę jak parowóz.
Ze schylaniem póki co chyba ok, bo nie myślałam o tym - wiec pewnie naturalnie to robię.
Czasem kucam. 
Cytat:
Napisane przez Fionka_31
Moje dziecię chyba sobie zrobilo trampolinę z mojego pęcherza. No tak mi naparzalo przed chwila ze wcale to nie byly przyjemne i słodkie ruchy 
|
Wybacz, ale aż się zaśmiałam na głos do monitora - urocze to (chodź mniej uroczo boli). 
Mój się chyba o coś dzisiaj oparł, bo mnie coś na górze bolało kilka minut. Przeszło, więc obstawiam, że to on i po prostu z tego zlazł. 
Cytat:
Napisane przez czubasek20
Moj tz mial ze mna Potka ogladac i juz spi... masakra. A jutro jedziemy do dziadka tz, ma 90 ke 
Powiemy mu ze bedzie najprawdopodobniej upragniony prawnusio 
|
Ależ piękny wiek!
Cytat:
Napisane przez halwaya
Na razie was nie nadrobie.. posiedzialam i poplakalam dzis troche.. wyniki testu glukozy mam nie w normie  musze jechać na jakies konsultacje.. pod górkę mam z ta ciaza..
|
Oj biedna. Wierzę, że będzie dobrze. Może mała dieta i wszystko się unormuje. 
Swoją drogą nie zdawałam sobie sprawy jak powszechne są problemy z cukrem w ciąży - co moment to słyszę od kogoś.
Moja Szwagierka niestety dorobiła się insuliny. 
No! Udało się! 
U mnie dzisiaj zakręcony dzień, ale bardzooo pozytywnie.
Zamiast na zakupy postanowiłam pojechać do firmy - i tak musiałam L4 podrzucić. Tak sie z dziewczynami zagadałam, że TŻ mnie po pracy odbierał.
Później zakupce, obiad i dzion zleciał nie wiadomo kiedy.
Młody szaleje - pewnie po tym 'browarze', który właśnie piję (warce 0,0%). 
Albo mu smakuje, albo mnie puka żebym mu podróby alko nie wrzucała, bo się nabrać nie da. 
---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------
Cytat:
Napisane przez acapella
Ja to też bym tak chciała Fionka, a wstaję ok 10-11. I wcale nie jakoś bardzo wyspana, plus drzemki w dzień...
|
Ja może nie do 11, ale przed 9 to się nie zbiorę. Później oczywiscie drzemka, chociaż staram się nie spać długo bo to znów powoduje problemy z zasypianiem.
Chciałabym być rannym ptaszkiem - nigdy nie byłam (wręcz przeciwnie) więc nic dziwnego, że w ciąży nic się nie zmieniło (a jeszcze tego snu więcej mi trzeba). Ile ja bym mogła wtedy rzeczy zrobić.
__________________
...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
Edytowane przez ijaa
Czas edycji: 2015-08-21 o 22:22
|