2015-09-18, 08:08
|
#2287
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 573
|
Dot.: Brązowowłose - ploty i inne głupoty, a czasem jakieś farbowanie ;) część VII
Cytat:
Napisane przez Weronisia
A ja... jednak nie wytrzymam dłużej z burymi włosami. Umówiłam się na jutro do fryzjerki. Sama nie będę kombinować.
|
I bardzo dobrze, czekam na foty po. Ja w ze swoimi skończyłam na jasno zielono burym glonie. Poszłam ostatnio do fryzjerki aby mi coś z tym zrobiła i trochę podratowała. Zrobiliśmy balejaż na koronie aby ukryć odrosty a reszta włosów została stonowana czerwienią z fioletem. Efekt? Szare (modne w sezonie ) włosy i ukryty glon. W świetle dziennym mam normalnie ekstra popielatą platynkę. Niestety tonery lubią się wymywać i już mi niebieskie wyłazi na ciemniejszych włosach od spodu. Reszta wypłukuje się do stalowego blondu. Oczywiście fryzjerka powiedziała, że to nie koniec, bo kolor po zakichanej piance wżarł się w moje włosy i będziemy jeszcze tonować i upiększać mój blond tym bardziej, że schodzę na farbę z rozjaśniacza. Ogólnie nigdy więcej nie kombinuję w domu z niczym
|
|
|