2015-09-24, 20:51
|
#99
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Tinder, samotność, zniechęcenie-czyli ból istnienia w XXI w
Cytat:
Napisane przez krewet
Elfir ale to wciąż jest tylko kilka postów, wychodzisz z domu i rzeczywistość jest inna
|
Nie.
Sama mam faceta, którego z początku z wielu powodów nie akceptowałam (wiek, palenie, wygląd) - poznanego przez portal randkowy. Był za to inteligentny, nie był burakiem i zależało mu na prawdziwym związku, a nie na zaliczeniu.
Kuzyni nie mają klasycznie pięknych kobiet za żony, ale skoczyliby za nimi w ogień i dla nich one są najpiękniejsze na świecie.
Mnie się wydaje, że po prostu szukacie kobiet wzorowanych na aktorkach, modelkach, bo tylko takie, waszym zdaniem, was podniecają.
Dlatego wątek samotnych na forum jest pełen smutnych dziewczyn tęskniących za związkami, do których faceci nie chcą zagadać, bo one nie wyglądają jak panienki z Red Tube.
---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------
Cytat:
Napisane przez UzytkownikBeta
Ja mając 25 startuję prawie od zera, bo tylko obserwacja i odrzucenie mnie doświadczyły.
|
Też zaczęłam wchodzić w związki dopiero pod koniec studiów. Tyle, że nigdy nie było to dla mnie źródłem kompleksów. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy postrzegać swoją wartość ilością partnerów, doświadczeniem seksualnym, itp.
|
|
|