[yssmay]

Napisane przez MiliTu

ja np nie umiem walczyć z sennoscia w ciągu dnia, jak jestem w domu to śpię ile potrzebuję. Jak ostatnio do 16 i nie przeszkodziło mi to zasnąć wieczorem

A z isl nigdy nie pytałam - Wy chcecie tam zostać na stałe? Czy macie jakieś myśli dotyczące powrotu ?

Mi sie najbardziej chce spac - teraz! - czyli tak od 12.00. Ale w pracy spac nie moge. A jak wroce do domu i cos zjem to jest 18sta i jak pospie do 20-21 a o 23 mam isc znowu spac... no to mi sie wtedy nie chce.
Co do pytania - to tak zamierzamy zostac na dlugo czy moze na zawsze. No do emerytury moze. Wlasnie wczoraj mialam o tym z mama rozmowe. Ja i TZ nie widzimy sensu wracac do kraju. On jeszcze dostanie prace, ale ja!? Ja nie chce byc grafikiem, juz mnie to nie kreci. Fotografem to tez chora robota, bo glownie w weekendy (sluby) a zarobki i tak kiepskie + konkurencja. A to co robie tutaj w szpitalu nie mam prawda robic w Polsce. U nas tylko lekarz wykonuje takie badania.