2015-10-23, 11:25
|
#2488
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
|
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część II
Cytat:
Napisane przez doriiska
Owszem, utrudnia i to chyba nie podlega dyskusji.
Nie wiem jaką jakość ma ich związek, czy są z braku laku czy jak... Przychodzi mi na myśl jeszcze jedna koleżanka, która ma już męża, a drugiej takiej marudy w życiu nie widziałam  Eeee ona tego nie umie, ona tego nie zrobi, to za trudne, ojejuuu - i jej marudny ton głosu, jakby miała umrzeć za 5 min
Z jakimkolwiek podejrzewam, że mogłabym być, tylko po co mi to. Nie chcę się bawić czyimiś uczuciami, to nie w moim stylu.
|
Odnosnie ostatniego zdania to sama widzisz, ze problemem nie jest kompletny brak facetow, ale takiego jakiego Ty bys chciala i ktory Tobie by odpowiadal. Spora czesc osob, ktora jest sama boryka sie z podobnym problmemem
Poza tym "za duz odobrego" w jednej osobie w tym sensie, ze ktos jest za fajny, za dobry, za inteligentny, za ambitny to tez niedobrze Odnosze wrazenie, ze takie osoby tez nie sa za czesto doceniane albo sa wykorzystywane albo wzbudzaja strach, ze one takie super i czy ja podolam
Dlatego tak jak pisala pechowianka trzeba cieszyc sie z nieoobliczalnosci zycia , uczuc itd. Bo nigdy nie wiadomo.
|
|
|