2015-11-13, 10:53
|
#836
|
na drugie mam Irena
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
|
Dot.: malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22
Cytat:
Napisane przez gosia261282
No właśnie chłopaki już tu noszą. Specjalnie zakupiłam
Jemy. Chłopaki jedno na bank dziennie (razem z ogryzkiem  ), a czasem i dwa. Oni w ogóle jedzą dużo warzyw i owoców. Eryk często nawet czosnek jada, tak sam bez niczego. I cebulę tak zje. I całą cytrynę zjeść potrafi. Tran im też daję. W Anglii to jedynie czasem się ciut smarkał, a tutaj faktycznie ten klimat coś nie służy.
Dobre
Faktycznie pisałaś. Sorry.
Już na niczym też skupić się nie mogę. Też przez to przerzuciłam się na lekkie książki. Myślę już o powrocie do Anglii. Znowu teściowa. Załatwiane mieszkanie, z moją mamą znów jakieś sprawy. Jeszcze z jej partnerem też muszę iść coś załatwiać. Nam chcę szukać domu na zamianę. Muszę iść na bezrobocie i chcę do collegeu na angielski, ale to w zależności co na bezrobociu mi powiedzą. Badania powtórzyć i zapisać się do lekarza z jeszcze inną sprawą. Z Wiki dentysta, z Erykiem health visitor, z Kacprem lekarz. Trochę mi się uzbierało, bo przed wyjazdem już nie chciałam nic zaczynać. Później chciałabym też rozejrzeć się za jaką pracą, na pół etatu coś może.
|
sporo spraw na głowie, ale wtedy nie myśli się o głupotach
[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53441546]To trochę faktycznie będziesz miała na głowie.
A ty tak chcesz im pomagać czy oni tego od ciebie oczekują?
Ja to w tej chwili czuję się zupełnie niepotrzebna. Mam nadzieję, że mi to minie, bo jak nie to depresja murowana.[/QUOTE]
ja też ostatnio miałam taki okres, jakaś depresja mnie dopadła w związku z urodzinami, jakieś podliczenia i rozrachunki, byłam załamana jak nigdy, ale już mi lepiej, trzeba się wziać z garść bo nikt tego za nas nie zrobi, a jak święta nie bedą z mega prezentami to też jakoś się da. Byle do wiosny
Cytat:
Napisane przez gosia261282
Chyba przejdę się na mały szoping. Do rossmanna chcę iść po ten pędzel do pudru. Ten co do różu kupiłam jest super 
Eryk właśnie pojechał do ciotek na weekend. Z jednym łatwiej się chodzi po sklepach, a Kacper pewnie i tak będzie spał w wózku.
|
no jak miłe ze strony cioteczek.
dostałam wstępne wyceny na kuchnie, od 12 tyś do 20 tyś. , czekam jeszcze na jedną.
__________________
kiedy życie daje ci w twarz
uśmiechnij się i z politowaniem powiedz:
bijesz się jak ciota
|
|
|