No i pamiętajcie, że przysługuje im też 2 dni urlopu okolicznościowego
A ja nie uważam, że to przesadzanie z tym, ze się nie da rady ugotować. Okej, jak się ogarniemy z dzieciem to fakt, ugotowanie szybkiego obiadu to nie problem. Ale na samym początku? Nieprzespane noce, stres, jeszcze ból po porodzie, czy CC, do tego nie będzie na początku żadnego rytmu dnia wypracowanego no i generalnie to będziemy marzyć o tym, żeby się zdrzemnąć, jak będzie chwila spokoju, a nie żeby przy garach stać..
Więc jak najbardziej mrożonki to super pomysł, wyciągamy, tylko odgrzewamy i gotowe.
Odebrałam Coombsa, przeciwciał brak, nie mogło być inaczej, bo ja mam A+, a TŻ B+
Magda, co do cen prywatnych wizyt, to ja nie narzekam, bo placę śmieszne pieniądze - 120zł za wizytę z USG 4d, zawsze zdjęcie dostajemy.
Badania robię raz w m-cu i w sumie gdyby nie ta wątroba, to wcale jakoś duzo bym nie wydała, bo głównie mocz i morfologię badasz.
Poza tym mój gin prywatnie przyjmuje, ale dużo mi na NFZ załatwił (USG prenatalne, test PAPPA, USG połówkowe, echokardiografia serca dziecia, USG III trymestru - lekką ręką 1500zł w kieszeni). Także prywatny prywatnemu nierówny
