Mamusie styczniowe 2016, cz. VI

[magda1706]

Napisane przez mojakaren

Ci dzis macie na obiad?
U mnie najnowsze i najsmaczniejsze odkrycie miesiąca - wieprzowinka po chinsku mniaaaam!

Mam parę pieczarek to trzeba je wykorzystać.. trochę kapusty pekińskiej, która już ma swoje ostatnie dni.. Jajka mam jeszcze. Na upartego tortille by zrobił

[Jerzyczka]

U mnie zupa ogorkowa nie wiem czy robie drugie danie :p

[medeline]

KASIULENKOWO, przysługuje ci do 2 tygodni opieki po cc, więc ładnie poproś

[ahnessy]

Napisane przez malwi89

Iii zalaczam nas w 35t0d.

śliczny brzusio, może mój też zostanie taki zgrabny do końca

Napisane przez mojakaren

Ci dzis macie na obiad?
U mnie najnowsze i najsmaczniejsze odkrycie miesiąca - wieprzowinka po chinsku mniaaaam!

gulasz z piersi kurczaka w sosie grzybowym z kasza gryczaną tylko nie mam pomysłu na jakieś warzywo do tego

Napisane przez czarnulax

Michałki też kocham! A takie z piekarni, to już w ogóle W Krakowie jest taka sieć piekarni Awiteks (Dotka na pewno zna ) i oni mają zawsze takie pyszne w białej czekoladzie. Szły u nas na kilogramy dosłownie

nie wiedziałam że Awitex tylko w krk
Czarnula sliczne rzeczy - mam taki sam kaftanik ten pierwszy

Napisane przez Eleo765

Krowki sa fuuuj, przyklejaja sie do podniebienia

A propos nakrecania, przygotowalam koszyk w gemini na 200 zl i chciałam kliknąć na początku grudnia, bo juz mam pustki na koncie, ale chyba jednak klikne dzis, bo mam tam mnóstwo rzeczy do szpitalnej torby :/ niby termin na styczen ale jak was czytam to zrobię sobie debet na koncie ale torbę musze juz mieć spakowana :|

ja lubię krówki ale te "suche" co już się nie ciągną
ja też się mobilizuję, zaczęłam już klikać na allegro ale będę mieć paczek na Mikołaja w tym roku

[Jerzyczka]

Napisane przez malwi89

Ahness na pierogi z miesem, a krokiety moj Tz nie je.

Niepozorna dobrze, ze wszystko w porzadku.


Prosze mi dospisac wizyte na 3.12

Iii zalaczam nas w 35t0d.

Zobacze zdjatko na kompie jak bede

Napisane przez mojakaren

Planuje czekoladowe ze skórka pomaranczowa i drugie z jabłkami i polewa czekoladowo kokosowa

Ci dzis macie na obiad?
U mnie najnowsze i najsmaczniejsze odkrycie miesiąca - wieprzowinka po chinsku mniaaaam!

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

Nie no, ja sie paczkami nie podzielilam, ale jak nie wyslesz tych pysznosci to chyba wszystkie Cie zamordujemy

[Nebula]

zazdroszcze Wam dziewczyny apetytow.... ja nawet nie mam ochoty na ciasto, ktore wczoraj mi mama znow przywiozla.
zjadlam rano mala kanapeczke z szynka, teraz sharona. Mdli mnie z glodu, a nie moge pojsc i zmusic sie do zjedzenia czegokolwiek innego. MASAKRA!

kolejna strona za mna
I skorzystalam z promocji i zamowilam szumisia z imieniem synka. Poplakalam sie po raz 4rty dzis. W sumie to wlasnie teraz rycze po raz 5ty. Ze te pisanie to moja wlasna wina, bo powinnam skonczyc pisac w marcu. Ale wtedy nie mialam mozliwosci psychicznych, a potem od maja juz migreny i potem lezenie w lozku.
Wyrzucam sobie straszliwie. to niedobrze, lekarz mi zabronil, bo od tego ponoc dostaje skurczy. tzn od stresu. ech. !!!! mam ochote sobie pokrzyczec na wlasna....nawet nie wiem co. bo nie dalam rady wczesniej, naprawde nie dalam nie lenilam sie. a najgorsze jest chyba to, ze pisze w obcym jezyku
tak mi zle, ze o mamuniu.

Malwi, slicznie wygladasz

[magda1706]

Nebula przywołuję Cię do porządku!! To nie twoja wina, że nie miałaś siły na pisanie!! Przestań się zadręczać, czasu nie cofniesz, najwyraźniej tak miało być, że teraz się sprężysz i do świąt będzie wszystko gotowe. Płaczem sobie nie pomożesz, a tylko zaszkodzisz i swojej psychice i jeszcze macicę sprowokujesz
Zamiast płakać to miałabyś kolejne 2 zdania napisane, a tak to jęczysz i rozpamiętujesz. Do roboty, rach ciach i będziesz się jeszcze śmiała z twojego głupiego gadania Nie ma co dramatyzować - świat się przecież nie wali

[czarnulax]

malwi super brzuszek!
ahnessy a są gdzieś jeszcze?? Jak mieszkaliśmy w Krakowie to były tylko tam, coś się zmieniło?

[Dotka90]

Lune, a pijesz 2l wody mineralnej dziennie? Ale nie herbat itp. tylko czystej wody?

Czarnula, Tobie kurierzy to już chyba po imieniu mówią
Paczka super, uroczy ten kaftanik
Co do białych Michałków, to one wszędzie są Też je lubię

Co do tacierzyńskiego, to mój po porodzie nie bierze tacierzyńskiego, tylko opiekę nad żoną (L4, płatne 80%), a tacierzyński weźmie np. w lutym/marcu.

Ja mu wyliczyłam, to w przyszłym roku ma prawie 70 dni wolnego

No i pamiętajcie, że przysługuje im też 2 dni urlopu okolicznościowego

Ua00, a nie może mąż wolnego wziąć? Doczytałam: nowa praca, no okej, ale przecież powinni zrozumieć, że dziecko mu się rodzi..
U nas dzisiaj pieczarkowa i naleśniki (bo od 2 tygodni mowię, że zrobię i jeszcze tego nie dokonałam, bo ciągle coś innego jedliśmy ).

Ruda, a daleko masz do tego miasta gdzie rodzisz?

A ja nie uważam, że to przesadzanie z tym, ze się nie da rady ugotować. Okej, jak się ogarniemy z dzieciem to fakt, ugotowanie szybkiego obiadu to nie problem. Ale na samym początku? Nieprzespane noce, stres, jeszcze ból po porodzie, czy CC, do tego nie będzie na początku żadnego rytmu dnia wypracowanego no i generalnie to będziemy marzyć o tym, żeby się zdrzemnąć, jak będzie chwila spokoju, a nie żeby przy garach stać..
Więc jak najbardziej mrożonki to super pomysł, wyciągamy, tylko odgrzewamy i gotowe.

Ahnessy, witaj w klubie - u nas łóżeczka brak, nie wiem czy trzeba malować (od szwagierki przywieziemy), materaca brak, prześcieradeł brak (nie zamówię, bo nie wiem jaki rozmiar), brak pieluch dla dziecia i jeszcze kilku rzeczy...

Mojakaren, z tym szybko i sprawnie to mi chyba wygadałaś

Przyjeżdzam do Diagnostyki, mówię że karty zapomniałam i że PESEL podam. Gość, że okej ale nie będzie zniżki. Gdybym robiła podstawowe badania to kij tam, mała kwota. No ale kwasy żółciowe 80zł No i morfologię zrobiłam od razu.
Więc mówię do niego, że ostatnio też nie miałam karty, a zniżkę miałam. To mi rzucił kartą z ulotką na blat, że 'tu jest napisane, ze nie ma zniżki'
Mówię do niego, że spoko, ale ostatnio miałam, więc nie rozumiem, czemu teraz nie ma. No i on nabija i mówi: ojjj, kwasy 80zł i co ja mam z panią zrobić? Ja mówię,że wiem, że 80 no i trudno, muszę zrobić.

Koniec końców nabił mi tą zniżkę (łaska boska..) i daje mi tą kartkę ze zleceniem: OSTATNI RAZ pani zniżkę nabijam bez karty.

Na dodatek wkopałam jakąś biedną dziewczynę, bo wydrukował sobie moje poprzednie badania i mówi do jakiejś laski: o, a z nią to sobie porozmawiam, bo nabija zniżki bez karty.

Boziu, co za ludzie...
Odebrałam Coombsa, przeciwciał brak, nie mogło być inaczej, bo ja mam A+, a TŻ B+

Wyślij mi drożdżówkę A wieprzowinę jak robisz?

Niepozorna, super że wszystko okej
Ale co do Ua00, to ja bym nie diagnozowała przez internet, że jest okej. Ona już trzeci dzień ma jakieś przeboje, na dodatek dzisiaj biegunka - zdecydowanie powinna się znaleźć u lekarza..

Magda, co do cen prywatnych wizyt, to ja nie narzekam, bo placę śmieszne pieniądze - 120zł za wizytę z USG 4d, zawsze zdjęcie dostajemy.
Badania robię raz w m-cu i w sumie gdyby nie ta wątroba, to wcale jakoś duzo bym nie wydała, bo głównie mocz i morfologię badasz.
Poza tym mój gin prywatnie przyjmuje, ale dużo mi na NFZ załatwił (USG prenatalne, test PAPPA, USG połówkowe, echokardiografia serca dziecia, USG III trymestru - lekką ręką 1500zł w kieszeni). Także prywatny prywatnemu nierówny


Badania załatwione, wyniki w piątek lub w poniedziałek, morfologia będzie dziś. Zrobiłam zakupy, byłam na spacerze z psem, bo piękna pogoda.
Trzeba by coś popracować i wziąć się za ogarnianie chaty + smażenie naleśników.

[uaoo]

czarnulax, super przesyłki!
Magdusiaaa, skorzystam z przepisu!
Nebula, magda ma rację!

A ja wróciłam i oprócz twardego brzucha nic mi nie dolega.

[baby montana]

Napisane przez iola14

Z tymi workami bardzo dobry pomysł Ja miałam poprane po synu w piwnicy i ostatnio mąż je przyniósł to nadal pięknie pachniały płynem Tylko prasować by je trzeba było jeszcze raz. Ja je i tak prałam bo jednak rok przeleżały



Mi też o ten

Jadę znowu na wyprawę z córką do alergologa, muszę jechać autobusem i wziąć ze sobą dodatkowo syna i brzuch Szkoda, że takie zakwasy mam Jak mi się nie chce

Podziwiam cíe ze ogarniasz dwojke i zaraz bedziesz ogarniala trojke :-D


Brrr czekam u lekarza,strasznie sie denerwuje bo mam wrażenie ze mala chce wyjść,ruchy czuje prawie u ujscia pochwy...

[czarnulax]

Dotka na szczęście za każdym razem jest inny
Wieeeeeeem, że wszędzie Ale stamtąd one mi jakoś wyjątkowo smakowały zawsze
za wyniki!

[zuken]

Dziewczyny jeszcze w nastepnym roku tz moze wykorzystac 2 dni opieki nad dzieckiem jesli my idziemy na macierzynski i nie wykorzystamy

[Dotka90]

Napisane przez czarnulax

Dotka na szczęście za każdym razem jest inny
Wieeeeeeem, że wszędzie Ale stamtąd one mi jakoś wyjątkowo smakowały zawsze
za wyniki!

Ja często w Biedrze kupuję na wagę, bo mogę wziąć 3-4 i tylko tyle zjeść, a nie całą paczkę

Ale kupiliśmy kiedyś w Tesco - białe, ale ze skórką pomarańczową w środku. Wydawało mi się, że będą ekstra, bo dla mnie super połączenie. Ale nie polecam Białe zwykłe najlepsze

[magda1706]

Napisane przez Dotka90

No i pamiętajcie, że przysługuje im też 2 dni urlopu okolicznościowego

A ja nie uważam, że to przesadzanie z tym, ze się nie da rady ugotować. Okej, jak się ogarniemy z dzieciem to fakt, ugotowanie szybkiego obiadu to nie problem. Ale na samym początku? Nieprzespane noce, stres, jeszcze ból po porodzie, czy CC, do tego nie będzie na początku żadnego rytmu dnia wypracowanego no i generalnie to będziemy marzyć o tym, żeby się zdrzemnąć, jak będzie chwila spokoju, a nie żeby przy garach stać..
Więc jak najbardziej mrożonki to super pomysł, wyciągamy, tylko odgrzewamy i gotowe.

Odebrałam Coombsa, przeciwciał brak, nie mogło być inaczej, bo ja mam A+, a TŻ B+

Magda, co do cen prywatnych wizyt, to ja nie narzekam, bo placę śmieszne pieniądze - 120zł za wizytę z USG 4d, zawsze zdjęcie dostajemy.
Badania robię raz w m-cu i w sumie gdyby nie ta wątroba, to wcale jakoś duzo bym nie wydała, bo głównie mocz i morfologię badasz.
Poza tym mój gin prywatnie przyjmuje, ale dużo mi na NFZ załatwił (USG prenatalne, test PAPPA, USG połówkowe, echokardiografia serca dziecia, USG III trymestru - lekką ręką 1500zł w kieszeni). Także prywatny prywatnemu nierówny

Okolicznościowy Tż chce wybrać od razu po porodzie

Co do mrożonek - mam takie samo zdanie. A co jeśli mi się po prostu nie będzie chciało? Wstawię wodę, wrzucę pierogi i gotowe

Super, że brak przeciwciał Dziwny gość

A co do prywatnego - moja brała 220 zł za wizytę, za prowadzenie ciąży nie wiem dokładnie ile, bo nie poszłam do niej na potwierdzenie ciąży, bo akurat była na urlopie Ale patrząc, że nawet 120 zł miesięcznie to razy 10-12 wizyt to sporo kasy jak dla mnie.. Nowy wózek można by było kupić

[czarnulax]

Napisane przez Dotka90

Ja często w Biedrze kupuję na wagę, bo mogę wziąć 3-4 i tylko tyle zjeść, a nie całą paczkę

Ale kupiliśmy kiedyś w Tesco - białe, ale ze skórką pomarańczową w środku. Wydawało mi się, że będą ekstra, bo dla mnie super połączenie. Ale nie polecam Białe zwykłe najlepsze

Muszę tych z Biedry spróbować w takim razie

No połączenie brzmi extra, szkoda, że okazały się kiepskie.

[Magdusiaaa]

Napisane przez uaoo

Magdusiaaa, skorzystam z przepisu!

A bardzo proszę

[mojakaren]

Jerzyczka o ile wyjdą! pierwszy raz bedę się bujała z robieniem drożdżówek wiec wiesz jest ryzyko porazki

Dotka bosz co za błazen mi zawsze naliczają nawet karty nie wyciągam oni nie pytają i sami wbijają... koles robi cyry jakby różnicę miał ze swojej wypłaty dopłacać
Wieprzowinkę z tego przepisu http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_...u/przepis.html
Naprawdę polecam Choć naleśniki też są super! tylko u nas zawsze na śniadanie, wczoraj były czkoladowe z jabłkami prażonymi i cynamonem do tego orzechy i dżem porzeczkowy, ale ile roboty

baby może to tylko takie wrażenie, a mautka sobie siedzi bezpiecznie schowana... trzymam kciuki!

[Magdusiaaa]

Napisane przez uaoo

A ja wróciłam i oprócz twardego brzucha nic mi nie dolega.

Super że wszystko jest dobrze

[niepozorna]

Napisane przez Jerzyczka

mnie od opieki na nfz własnie odstraszają (między innymi) tak rzadkie wizyty.. nie wiem, trudno mi wytrzymać 3 tygodnie, a tu tylko 3 wizyty w ciagu ciazy.. w sensie 3 USG.. Ja wiem, że na zachodzie to norma, ale jakoś tak lepiej mi na sercu jak co te 3-4 tygodnie podglądam małego

Ja chodzę na NFZ co miesiąc i zawsze mam USG, ale nie ukrywam, że te ważniejsze USG robiłam dodatkowo prywatnie

Napisane przez Magdusiaaa

Czarnula robiłam z tego przepisu chyba ze 3 razy i za każdym razem wyszły przepyszne

http://www.mojewypieki.com/post/krowki

Napisane przez medeline

Niepozorna, to dobrze, że wszystko z maluchem ok! Mi te skurcze się zaczęły robić dzień w dzień (dziś drugi lub 3), zwłaszcza rano, ale nie tragizuje, bo nie bolą. No i gin też mnie uprzedzał, że teraz to może się nasilać.

Napisane przez Eleo765

Niepozorna, fajna ta twoja dr, tak cię fajnie uspokaja. Bo wiadomo ze na tym etapie to juz mozna nieco swirowac, szczególnie ze my tu się trochę nawzajem nakrecamy ;]

O tak, moja gin jest naprawdę super

Napisane przez malwi89

Niepozorna dobrze, ze wszystko w porzadku.

I śliczny masz ten brzusio

Napisane przez ahnessy

jeśli chodzi o błąd w pomiarze to wolę żeby waga była przez USG zawyżona a nie że mi powiedzą że waży 3,500 a się przy porodzie okaże że ponad 4

Ja też na to liczę, że jak już to po porodzie Oluś będzie ważył mniej niz więcej w stosunku do wagi z USG

Napisane przez mojakaren

Ci dzis macie na obiad?

Ja dziś po raz pierwszy w życiu () robię kurczaka curry.

Napisane przez Dotka90

Niepozorna, super że wszystko okej
Ale co do Ua00, to ja bym nie diagnozowała przez internet, że jest okej. Ona już trzeci dzień ma jakieś przeboje, na dodatek dzisiaj biegunka - zdecydowanie powinna się znaleźć u lekarza..

Ooo to o biegunce mi umknęło... Chodziło mi tylko o to, że jeśli pojawiają się skurcze raz na jakiś czas i się nie nasilają to jest okej - tak mi gin dzisiaj powiedziała.

[kinga1701]

Dotka dziwny ten gość, chyba chciał żebyś była mu bardzo wdzięczna jak to on Ci na rękę poszedł.

baby daj znać jak będziesz po wizycie.

Ja właśnie wypiłam zielony koktajl i się najadłam a na obiad, dziś łosoś będzie.
Robicie koktajle, dolewacie do nich wody, mleko, sok czy co ? Ja z mlekiem robiłam ale tak myślę czy jakby wody dolał to będzie ok?

[magda1706]

Napisane przez czarnulax

Dotka na szczęście za każdym razem jest inny
Wieeeeeeem, że wszędzie Ale stamtąd one mi jakoś wyjątkowo smakowały zawsze
za wyniki!

U mnie jeździ jeden i ten sam taki śmieszny mały i rudy Najlepsze raz jak odebrałam w pracy im paczkę z rana, a po pracy zadzwonił, że przyszła paczka do Tż i odbierałam w swoim mieszkaniu.. Musiał mieć gość zdziwko

[niepozorna]

Napisane przez mojakaren

Wieprzowinkę z tego przepisu http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_...u/przepis.html
Naprawdę polecam

No to już wiem co robię jutro na obiad

[Dotka90]

Mojakaren, no tak się tam pieklił jakby serio ze swojej kieszeni miałby to dołożyć. A co to za różnica, czy ja mu tę kartę pokażę, czy nie, skoro wpisuje PESEL i w systemie widzi, że mam kartę?

Jak wychodziłam, to właśnie zaczął znowu rozmowę z kimś, że 'no nie można tak wszystkim zniżek nabijać', no kretyn po prostu

My takie 'dłuższe' śniadanka to tylko w weekendy, bo jak TŻ wstaje przed 5 czy 6 to owsianka/jaglanka tylko wchodzi

[niepozorna]

Czarnula cudne masz te rzeczy
I oczywiście sówki się pojawiły

[uaoo]

Napisane przez niepozorna

Ooo to o biegunce mi umknęło... Chodziło mi tylko o to, że jeśli pojawiają się skurcze raz na jakiś czas i się nie nasilają to jest okej - tak mi gin dzisiaj powiedziała.

Zobaczymy jak to będzie wyglądało wieczorem, jak się pojawią pojadę (na pewno)

Napisane przez kinga1701

Ja właśnie wypiłam zielony koktajl i się najadłam a na obiad, dziś łosoś będzie.
Robicie koktajle, dolewacie do nich wody, mleko, sok czy co ? Ja z mlekiem robiłam ale tak myślę czy jakby wody dolał to będzie ok?

Czym robicie koktajle?
Bo ja nie mam chyba odpowiedniego urządzenia.

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Napisane przez niepozorna

No to już wiem co robię jutro na obiad

to samo chciałam napisać

[Dotka90]

Napisane przez kinga1701

Dotka dziwny ten gość, chyba chciał żebyś była mu bardzo wdzięczna jak to on Ci na rękę poszedł.

No właśnie chyba czekał na dziękuję, ale się nie odezwałam, też mi łaska

Co do koktajli, to ja robię na mleku/wodzie/jogurcie, zależy jaki. Warzywne zawsze na wodzie.

Aaa mojakaren, dzięki za przepis, zrobię kiedyś, ale nie wiem czy z polędwiczką - nie lubię wieprzowiny - zamienię może na wołowinę.
Ja lubię taką szybką chińszczyznę - uwielbiam to:
http://liskowelove.blogspot.com/2015...a-chinski.html

[kinga1701]

Napisane przez uaoo

Zobaczymy jak to będzie wyglądało wieczorem, jak się pojawią pojadę (na pewno)



Czym robicie koktajle?
Bo ja nie mam chyba odpowiedniego urządzenia.:

W tamtym tygodniu zamówiłam sobie za punkty z payback specjalny blender. A tak to w takim normalnym z pojemnikiem mieszkałam. To mój dzisiejszy

[uaoo]

Napisane przez Dotka90

Ja lubię taką szybką chińszczyznę - uwielbiam to:
http://liskowelove.blogspot.com/2015...a-chinski.html

wygląda smacznie i pewnie tak smakuje, spróbuje kiedyś

[kinga1701]

Dotka czyli mówisz, że z wodą tez jest ok. W takim razie zacznę z wodą robić.