Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Scend Barł czyli Scent Bar LVIII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-12-07, 19:09   #2124
rachell111
Zakorzenienie
 
Avatar rachell111
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 23 793
Dot.: Scend Barł czyli Scent Bar LVIII

Cytat:
Napisane przez Redhaired Witch Pokaż wiadomość
1. focić nie umiem niestety, pozostaje mi mazianie w domowym zaciszu
2. poka linka!
3. ja się wypowiem, że wykończyłam jedną z próbek CB, wróciłam do LL i zonk, warzą się. CB lepsze, zdziwiłam się.
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0273790006.html
Link nic nie daje bo nic na nim nie widać - ja widziałam w użyciu w sieciuni na YT Ale nie ten odcień co chcę i na zbyt śniadej karnacji u Lily Pebbles i innych jakiś co nie znam

Cytat:
Napisane przez Florens Pokaż wiadomość
ja zaliczyłam mózg do bebechów

z Anabelki jestem zadowolona (dzięki za polecanie), chyba, bo jednak są jakieś ale . Np. żeby osiągnąć akceptowany przeze mnie poziom krycia, muszę się nieźle namachać , a to trwa i trwa, no i użyć bazy (zielony bb krem). Kolor dobrałam dobry, ale całość jest odrobinę sztuczna i dość mocno pudrowa, jak spryskałam hydrolatem piekło jak jasna cho...lipa, no cały czas piecze/szczypie/swędzi mnie w okolicach skrzydełek nosa, tam gdzie mam najtłuściej na twarzy
Trzyma się nawet nieźle, tak na poziomie dermablendu, czyli po ok. 6 godzinach złazi z nosa i brody, a czołem mogę oślepiać rozmówców. Zaś zmyć to cudo no to osobna bajka, znów się trzeba namachać i natrzeć a moja cera tego nie lubi. Ogólnie zbyt dużo czasu mi zabiera ta cała mineralna zabawa, ale to pewnie kwestia treningu. Z plusów to jeszcze to, że kolorami mniej trafionymi można fajnie wykonturować paszczę.
CB solo jeszcze nie próbowałam, bo nie moje odcienie, ale jak nie będę wychodzić z domu to położę i porównam efekt z AM


a i najważniejsze, dla mnie te anabelki są dużo bardziej wyczuwalne na paszczy niż tona podkładów kryjących, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia i oczywiście tego, że owego proszku muszę sporo nałożyć
1. Tak samo sobie po sekundzie pomyślałam

No tak, ja mam wiele "ale" do nich Do AM, a myślałam, że to tylko moja trudna cera. Możliwe, że one są za suche dla Ciebie, masz wrażliwą skórę, mnie też swędzą i po hydrolatach pieką Kłopotliwe dziady ale ale ale mam już kompakta Almosta w odcieniu Fair! Leci do mnie spromocjowany! On też ma jakieś tam minerały, ale do tej pory robił mi najlepiej, nie ciastowił i nie szkodził skórze! Ciekawe czy nie pomerdali w formule Jedno opak miałam ponad rok. Tylko, że ja nie maluję się codziennie.

Brzmi jakbyś miała formułę kryjącą? A mówisz o ...? Mat czy rozświet?

Dlatego pisałam, że jak lubisz Dermablenda, to raczej minerałki są gorszym rozwiązaniem Przynajmniej AM.

Edytowane przez rachell111
Czas edycji: 2015-12-07 o 19:31
rachell111 jest offline Zgłoś do moderatora