2016-03-04, 09:13
|
#159
|
DobraRada-NieGłaszczGada.
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Opolszczyzna
Wiadomości: 11 417
|
Dot.: Wątek plotkowy perfumowy:)
Cytat:
Napisane przez retiko
Wlasnie, slyszalam juz kilka opinii o kamforze, musze to sprawdzic.
----
Z rodziny chance nie lubie tych rozowych - nie pamietam nazwy
Ale wciaz nie moge sie zdecydowac - EDP czy EDT sa ladniejsze  planuje dalsze testy.
Eclat arpege kocham  nawet sie zastanawialam niedawno czy nie kliknac flaszki, ale uzywa ich moja Mama i tak troche sie czuje jakbym sie pod nia podszywala 
Tez tak macie z zapachami uzywanymi przez bliskich?
W temacie LVEB nie rozpaczam, znam tylko wersje EDP ktora jest dla mnie zdecydowanie za slodka, ale nie hejtuje ich bo nikt mnie nimi nie poddusza. Swoja droga, w ogole nie czuje od ludzi perfum- w pracy, na ulicy, w sklepie.
|
Ja też kocham Eclat D'Arpege Ja mogę pachnieć jak moja mama - mi to nie przeszkadza 
Mieszkamy osobno, chociaż blisko, to się rzadko widujemy, a jak się na chórze razem spotkamy to akurat pachniemy czym innym ( chociaż moja mama zawsze się zdaje na mnie jeśli chodzi o wybór zapachu dla niej, nigdy się nie zdarzyło, żeby coś jej nie podeszło, a zawsze mnie prosi abym jej jakieś dobrała, doradziła lub kupiła) Nawet gdybyśmy się psiknęły tym samym i w jednym miejscu spotkały to pewnie byłoby to komentowane, że widać, że matka i córka 
Testuję właśnie LVEB Florale..... ale ładne.....
A Coco Mademoiselle edp mam w 3-4 odlewkach . Nie wiem dlaczego je bardzo oszczędzam, na co czekam? Aż się zepsują...? No za parę lat to się stanie. I tyle będzie
Edytowane przez itaka
Czas edycji: 2016-03-04 o 09:14
|
|
|