|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2016 cz.5
witam, sorki, że tak późno się odzywam po mojej wizycie, ale zaraz po miałam duzo zajęć a i potem wyjazdy jak u większości z was.
Ogólnie na wizycie czułam się bardzo źle. Mieliśmy w planach takie dłuższe usg a ja absolutnie nie mogę leżeć na plecach! Musieliśmy robić przerwe i to juz po ok 7 min! Totalnie słabo mi było mrowienie w całym ciele fale gorąca i ogolny odplyw. Bardzo ciężko było. Oczywiście twarzy syn nie pokazał ma centralnie przed buzią skundloną spętloną pępowinę. To pikuś, gorzej, że pozycja nie pozwolila zbadac serca to juz nie przelewki jest późny tc a ja co wizyte wychodze z tym samym bo mały się nie przekręca.
Ale jedno dobre ze juz jest glową w dół-bardzo mnie to cieszy.
Poza tym okazalo sie ze musze zdazyc isc ze soba do kardiologa. Najpierw internista i ekg i ewent skieruje mnie dalej, ale czy ja zdaze? wiecie jakie są terminy. Ale czy ciężąrne nie są przyjmowane poza kolejnościa? Tak miałam w I ciąży ale to bylo 7 lat temu. Rozbroiło mnie to bo ja owszem chorowałam na serce ale od ładnych kilu lat nie mam zadnych objawów i tak pro forma zapytałam gina a on ze to musi byc skontrolowane mimo wsio i tez decyzja czy moge rodzic sn czy nie,ale sie porobiło.
Ide znowu jutro na usg i powiedzial ze mam wziac kanapki bo bede siedziec do skutku, jak nie uda sie od razu to mam przyjsc za godz potem za dwie ewent itd. szlag mnie trafia-bede musiala sie wciskac w kolejke a wpuszczac nie chca.3majcie kciuki zeby na pierwszym wejsciu sie powiodło!!!
A w ogole niektore z nas to juz nie długo moga sie rozpakowac nie? Tak teorytycznie oczywiscie ELINE-BLATH NIC NIE PRZECZUWASZ 
p.s jadę dziś na grilla i trzymajcie kciuki za ładną pogodę
__________________
Doświadczenie przemawia: Istnieją tylko dwie bezwarunkowe miłości- miłość między matką,a dzieckiem oraz miłość Boga do ludzi.
Edytowane przez PikPik09
Czas edycji: 2016-05-03 o 08:57
|