|
Dot.: Janusze, Grażyny, Sebixy i Karyny - odsłona III
Ale boi sie zupełnie bez powodu, bo pies był grzeczny podobno, wiec w czym problem? Jak dziecko wielce boi sie psa który nie jest agresywny a wręcz przeciwnie, spokojny to chyba coś jest nie tak i to fobia, No ale to moim zdaniem oczywiście. Bo dla mnie nie jest normalne ze dorosły/dziecko nie moze patrzeć na SPOKOJNEGO psa z za ogrodzenia bo już sie boi, albo dziecko nie moze sie bawić w ogrodzie bo pies. Moim zdaniem rodzic powinien uczyć dziecka normalnych zachowań do psów, bo niestety ale bardzo często dzieci sa nienaczone i albo pchają sie z łapami do obcych psów nawet tych zachowujących sie agresywnie albo jak widza yorka to pisk na ulice. Moim marzeniem jest żeby rodzic spokojni podszedł z dzieckiem do grzecznego psa i pokazał jak sie z nim zapoznać, pogłaskać, bawić itd
|