Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Program 500+ plus offtop ;)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-05-24, 18:48   #334
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Program 500+ plus offtop ;)

Cytat:
Napisane przez Pantegram Pokaż wiadomość
Głupie jest takie gadanie. Do wielu zawodów nie przyjmą Cię bez studiów - jakichkolwiek. Pomijając nawet zawody takie jak prawnik / lekarz / inżynier budowlany gdzie bez odpowiedniego papieru nawet Cię do pracy nie dopuszczą, to jest cała masa pracy biurowej, gdzie potrzebni są ludzie potrafiący szybko myśleć, a także albo potrafiący liczyć i analizować dane, albo sprawnie wysławiać się pisemnie, dobrze zorganizowani, znający języki. Do tego typu pracy preferowane są osoby po studiach jako te zdolne do dużego umysłowego wysiłku i wykazujące się intelektualną samodyscypliną - ktoś, kto pracował w życiu tylko i wyłącznie fizycznie będzie miał trudno udowodnić, że będzie potrafił skupić się na dokumentach przez 8 h/dziennie, a także nie ugnie się pod presją czasu i nie zacznie w stresie (lub ze zmęczenia) popełniać błędów, które mogą rzutować na cudze życie.
Sam status studenta otwiera Ci drogę do wielu rodzajów pracy, bo student jako tania, ale dobrze rokująca siła robocza jest bardzo w cenie.

Pracy jest IMO dużo, ale trzeba wiedzieć, gdzie szukać. Zadziwiająco dużo jest osób, które nie mają bladego pojęcia, co mogą robić po swoich studiach i nie wiedzą, gdzie mogą pracy w zawodzie szukać - składają więc CV do McDonalda lub marketu, bo tylko to przychodzi im do głowy, więc zgadnij co? ...znajdują pracę w McDonalds lub markecie, skoro tylko tam aplikowali
Traktuj z dużym przymrużeniem oka te opowieści o "bezskutecznym szukaniu pracy"... wiele osób uważa, że jak wyśle 1 CV na miesiąc, to już "szuka pracy", a prawda jest taka, że średnio tylko na 1/3 aplikacji dostaniesz odpowiedź, nawet jeśli masz dobrze przygotowane dokumenty aplikacyjne i kompetencje... więc 1 CV na miesiąc to zdecydowanie za mało! Trzeba wysyłać tych CV dużo i naprawdę intensywnie szukać pracy w zawodzie, by ją znaleźć (szczególnie na początku, gdzie wejście na rynek bez doświadczenia jest trudne), jednak - o dziwo! - wielu młodych ludzi zdaje się nie zdawać sobie z tego sprawy...

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

No też nie bardzo. Obecnie to w Chinach produkuje się najwięcej towarów, i tam potrzeba najwięcej pracowników fizycznych. W państwach Europy najwięcej miejsc pracy jest w tzw. sektorze usług, czyli praca z klientem / dla klienta / biurowa. Osobiście - wkurza mnie w dobie informatyzacji i galopujących technologii gadanie: "a kto będzie szył buty?" Wydrukujemy na drukarce 3D Na wykształconych pracowników jest ogromne zapotrzebowanie, tylko trzeba reprezentować sobą coś więcej niż umiejętność robienia prezentacji w Power Poincie... albo powiem nawet: po prostu coś sobą reprezentować, coś więcej, niż osoba bez studiów, skoro te studia się skończyło... Jak ktoś po studiach nie ma pracy, to moim zdaniem po prostu nic z nich nie wyniósł - nie wnikam, czy dlatego, że ściągał, czy może dlatego, że wybrał ch**ową uczelnię... sęk w tym, że skoro ktoś na studiach nic się nie nauczył, to czym różni się tak osoba od osoby bez wykształcenia wyższego? Jeśli niczym, to niech się nie dziwi, że pracy "w zawodzie" dla niej nie ma - za 5 lat pierdzenia w stołek i spania na wykładach nikt nie będzie Ci płacił, tak jak nikt nie zapłaci Ci za to, że lubisz zbierać znaczki

A inna sprawa jest taka, że często takie osoby, które nic się na studiach nie nauczyły, mimo tego, że nie mają żadnych kompetencji to uważają, że pracą fizyczną to sobie rączek kalać nie będą, skoro mają dyplom... no przy takiej postawie całkowity brak jakiejkolwiek pracy wcale mnie nie dziwi
Ale oczywiście wielu rzeczy nie przeskoczysz i do tego są studia potrzebne,lekarskie są bardzo drogie i trwają bardzo długo na to trzeba mieć w ogóle głowę do nauki.
Myślisz,że wysyłają tylko do maca?
Moje znajome z pracy wysyłały wszędzie gdzie się da i tylko biedronka się odezwała więc później sobie już opuściły i czasami narzekają ale chyba pogodziły się z tym losem że będą tu pracować dużo dłużej.
I tak mi się wydaje,że poziom nauki bardzo się obliżył i jednak dzieli to na ludzi inteligentnych którzy się do studiów przykładali i znajdą pracę oraz takich co wielu na wszystko wylane i pracy dla siebie porządnej nie znajdą.
Bo teraz studia może każdy zdać.
Niby jest takie zapotrzebowanie ale czy dla każdego ta praca się znajdzie skoro ktoś fizycznie pracować musi a do zawodówek nikt nie chce iść?

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Cytat:
Napisane przez Elion Pokaż wiadomość
To naprawdę tak nie działa.
Matka "siedząca" z dzieciakami w domu wszędzie w Europie oznacza to samo: albo bardzo niski poziom życia albo wyższą klasę średnią (w Polsce, tak wyraźnego podziału klasowego jeszcze nie ma, ale się tworzy co jest swoją droga przykre).
Chyba że mówimy o urlopie macierzyńskim/ojcowskim ale to jest z definicji zupełnie inna sytuacja, i paradoksalnie nie wszędzie nawet jest płatny.
A jak taka kobieta chce siedzieć w domu bo nie wyobraża sobie pracy na etacie,lub nie chce dziecka oddawać opiekunce?
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora