Dot.: Wybitnie Złośliwe Wizażanki
Ja całkowicie zgadzam się z autorką... Sama miałam kiedyś taką sytuacje... po odpowiedziach dziewczyn załamałam się i nie dałam rady wchodzić na forum bo po prostu bardziej cierpiałam. Nikt mi nie pomógł. Później założyłam drugie konto... na szczęście PRAWIE już o tym zapomniałam ale czasami warto się zastanowić co się pisze 
Pozdrawiam
|