|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Napisane przez joli31
No i  . Królewna zjadła deserek, cos morela nie bardzo jej smakowała, bo pod koniec pluła, umazała rączki, sukienkę, rękawek...
Potem dałam jej mleczko moje w niekapku. Mamy taki z Nuka 6+ z miekkim ustnikiem. Najpierw z taką nieufnością do niego podeszła, próbowała pić, ale nie smakowało. Potem zaczęła się nim bawić. Okazało sie, że niekapek KAPIE . To zabrałam zabawkę i ryk sie zaczął. Na szczęście trwało to chwilkę. Teraz znowu śpi.
|
Królewna cudna..
A niekapek to chyba nie niekapek bo kiedyś go kupiłam i on kapie, w dodatku Kuba nie umiał z niego pić 
Cytat:
Napisane przez demonik
Następne spotkanie wobec tego zorganizujemy w sobotę 19 lub w niedzielę 20 kwietnia. W Złotych  Tarasach.
Cieszę się 
|
Ja też się piszę i cieszę się bardzo, że WAS ZOBACZĘ
Cytat:
Napisane przez demonik
Usiadłam i ryczę  . Chyba ta pogoda wredna się do tego też przyczyniła.
Uczulenie Jaśkowi schodzi bardzo wolno. Clemastinum miałam podawać przez 5 dni i tak robiłam, choć napotykałam na ogromny opór. Podawanie lekarstw (Clemastinum, Cebion Multi, żelazo, wit. D3) od pewnego czasu wiąże się z krzykiem i płaczem. Wcześniej Jaś prawie wcale nie płakał, a lekarstwa (wit. D3 i od czasu do czasu Espumisan) przyjmował chętnie. Na widok łyżeczki czy pipetki zaciska mocno buzię i denerwuje się.
Powinien dostawać już inne produkty, tym bardziej, że moje mleko już mu nie wystarcza, co widać po jego wadze. Muszę się jednak wstrzymać, dopóki nie zejdzie uczulenie, a nowości wprowadzać bardzo ostrożnie.
Nie wiem, czy Wasze pociechy też tak się zachowują, ale przy każdym karmieniu piersią jęczy, mruczy, pręży się. Nie są to jednak pomruki zadowolenia  . Na dodatek krótko ssie i bardzo łatwo się rozprasza.
Ponadto od wczoraj jest bardzo drażliwy i jak tylko zniknę mu z pola widzenia, uderza w płacz. Wcześniej bez problemu leżał w łóżeczku i długo bawił się na macie. Sprawdzałam temperaturę - w normie. Chciałam pomacać i posmarować dziąsełka Dentinoxem - zacisnął mocno usta i nie pozwolił tego zrobić, choć wcześniej bez problemu mu je smarowałam i masowałam szczoteczką, nawet podczas ząbkowania. Zdenerwowałam się, a potem poryczałam. Nie robił od 3 dni kupki, więc to może brzuszek go męczy? 
|
Demoniku nie martw się ...pewni dziśtaki dzień w dodatku ta pogoda 
Jaś na pewno niedługo będzie miał lepszy apetyt, a i uczulenie z czasem zejdzie..., bo nie może być inaczej
A co do zachowania Jasia to faktycznie może to brzuszek, może daj mu herbatkę ulatwiającą trawienie, ja ostatnio ją zakupiłam i daję Kubusiowi i odziwo jest duża poprawa...może to działa. Herbatka jest hippa.
Cytat:
Napisane przez poissonivy
Na razie piszę się na spotkanie 
|
To jest nas więcej 
************************* ***************
A ja właśnie przyjechałam do domu od mojej gin. Jutro się dowiem czy Kybuś nie będzie miał braciszka lub siostrzyczki 
Tak na serio kazała odrazu zrobić badanie krwi ...zobaczymy, co do tego że to ciąża to raczej wysoce nieprawdopodobne 
I ew. będziemy wywoływać @ ...
Byłam też u dermatologa, bo te wlosy mi nie dawaly spokoju.....
I okazało się że mam jkieś zapalenie skóry głowy i szybko jakieś preparaty...dostałam tego tyle że nie idzie spamiętać co mam brac i kiedy...2 szampony, 2 preparaty do wcierania rano i na wieczór ?+ doustna kuracja Razem 280zł  
Szok, no ale chce mieć włosy na głowie, więc trudno...za 2 tygodnie idę na kontrole, zobaczymy czy będzie poprawa...
__________________
*** -12,5kg***
|