[onaella]

Cześć plażowe koleżanki

A ja dziś z racji ślicznej słonecznej pogody wybrałam sie na zakupy. I jestem "bogatsza" o 2 śliczne bluzki i buciki Przymierzałam też spodniczki ale 38 była jakaś luźnawa (co jest baaaaaardzo dziwne i podejrzewam jakąś pokręconą numeracje) i nie kupiłam i szukalam też spodni ale w tych co mi sie podobały nie było mojego rozmiaru, no ale to nic bo w przyszłym tygodniu pojade gdzie indziej i poszukam lepszych, bo to widac nie były mi pisane

Co do wagi to ciągle stoi na 65 i ostatnio na próbe przeszłam na III fazę , zobaczyć czy waga nie pójdzie w górę no i jadłam i jadłam najróżniejsze rzeczy i waga jaka była taka jest, a tym bardziej ze jutro pewnie okres będzie a waga dalej magiczne 65.
I teraz tak sobie pomyślalam, że może wrócic na tydzien do fazy I to może sie cos jeszcze ruszy, bo w sumie na I fazie schudlam 5 czy 6 kg, więc może i teraz chociaz ze 2 kg by sobie poszło w siną dal...
Jak myślicie Dziewczyny