Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-04-25, 21:33   #4651
zooosia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 006
Dot.: Szukam dziewczyn,które są chore i chcą z tego wyjść

Cytat:
Napisane przez agness51 Pokaż wiadomość
Zooosiu - a jesteś pewna,że to był napad?
Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
Zosia. Po pierwsze - jaki napad? ile zjadłaś? pewnie przesadzasz, jak Baby14. co z tego, ze na noc. nic Ci nie będzie, też dziś dużo zjadłam na noc i żyję. mangolina niedawno zjadła paczkę branów i trzy fitelle i nie uznała tego za napad. tylko za zwykły "mały głód". spokojnie...
może i tak. ale nikt normalny tak nie robi. najpierw zrobiłam normalną kolację, to co jem zawsze. dwie kromki chleba z twarozkiem, pomidorem i salątą. byłam głodna gdyż nie jadłam podwieczorka, planowałam dodać jeszcze homo naturalny. okazało się ze tenże jest zepsuty, wyrzuciłam i zamiast tego zjadłam resztkę, dosłownie dwie łyżeczki jogurtu nat. z masłem orzechowym. potem zjadłam jeszcze jabłko. jak zaczelam takie resztki dojadać, sięgnełam po kolejną resztkę jakiegos jogurtu. kolejne jabłko. nie było mamy więc znowu do kuchni, chwiciłam chleb, posmarowałam grubo masłem i z lęku że ktoś mnie zobaczy wciągnełam (nie zjadłam) go w pokoju. po chwili to samo. później 3/4 snickersa. pomarańcz. jogurt z musli (całkiem sporo), reszta aero. ni eiwem czy na tym zakończe. czuję się fatalnie.

Cytat:
Napisane przez taka nie inna Pokaż wiadomość
Zosiu ale pomysl o tym dlaczego nie chcesz mówic o swoim problemie?
Ja tezmam z tym problem nie umiem o tym rozmawiac, owszem łatwiej mi komus poradzic, ale nie umiem się przed kims tak bardzo otworzyc, bo wydaje mi się, że w ten sposób go zranie, zawiode. To nic fajnego. Czy to na pewno był napad? Czy po prostu zjadłas trochę więcej bo się stresowała, tak ma każdy noramlny człowiek, przynajmniej większośc naprawdę.
od zawsze taka byłam. nieśmiała, zamknięta. mam duże problemy z kontaktami z ludźmi, które są jedną z przyczyn ED. dzisiaj to samo. spotkanie z kolegą, w którym byłam (jestem) zakochana. z którym nie widziałam się przez rok, to długa historia ale niesamowicie się denerwowałam i nawet jak teraz myślę o tej sytuacji która była rok temu i która jest to ściska mnie w zolądku, denerwuje się. i teraz chyba to jakoś odreagowuje.
__________________

zooosia jest offline Zgłoś do moderatora