Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wypada tak wyjsc na ulice?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-05-08, 23:12   #121
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 794
Dot.: Wypada tak wyjsc na ulice?

Cytat:
Napisane przez DJADKJGU Pokaż wiadomość
mi sie wydaje ze jednak widoczny za ubraniem charakter ma duzy wplyw na to czy ktos sie odwazy poklepac czy nie, bo zazwyczaj te mniej przebojowe dziewczyny sa zaczepiane w taki sposob zauwazylam.
Taaa...jakoś nie chce mi się w to wierzyć, że typ z ulicy, co wlepia wzrok na tyłek i cycki jest zdolny zauważyć charakter i przebojowość dziewczyny...

Społeczeństwo mamy proste, nieokrzesane, więc po co się narażać?
Zresztą bujanie się po mieście w takim stroju jak autorka wątku zaprezentowała także byłoby proste i nieokrzesane
Tyłkiem i cyckami wzrok połowy ulicy przyciągać, być traktowaną jak mięso, ciało, towar - średnia opcja. Dla mnie.

Ja wprawdzie nie łażę tak po mieście, ale z licealnych czasów pamiętam imprezy, gdzie miałam (w sumie skromne) białe spodnie i top, i tych nachlanych kolesi z mętnym wzrokiem, to rzygać mi się chce. I nie pojmuje, jak samej można się na lepsze "atrakcje" wystawiać, tyłek i biust za przeproszeniem na ulicy prezentować. Chyba mam jakiś uraz ciężki

Zresztą ja w sumie nie widuję tak odzianych panienek na ulicach, czasem rzuci mi się w oczy, jak jakaś świeci CAŁYM gołym brzuchem (co też kontrowersyjne jest, no mi się nie podoba zbytnio, trza wiedzieć, jak sie ubrać, dama-jak ja- tak nie spaceruje). Natomiast mini (nie odsłaniające pośladków): spoko, topy: też, byle nie robić z siebie ciała na wystawie.

A tak poza wątkiem, to brzydzi mnie, jak komuś tak zwaną "skarbonę" (kawałek rowka między pośladkami) widać. Skąd to się bierze, od za ciasnych spodni czy co
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora