[karska]

Napisane przez Shelby_a

Wlasnie najgorsze jest to ze pojechalam do szpitala, lekarz mnie zbadal i wyslal do domu. Powiedzial, ze wszystko ok i on nie widzi zadnego krwawienia. W zaleceniach mam jedynie napisane "kontrola u lekarza prowadzacego" a to dopiero za 2 tyg.

A nie możesz zadzwonić do swojego lekarza?

Napisane przez usagisama

Ja przytyłam półtora kilo Ale to po wakacjach all inclusive

PS. Z porannych mdłości zrobiły mi się wieczorne mdłości...

Ja przed podróżą poślubną ważyłam 53 kg, teraz jest 55 podejrzewam, że kilogram doszedł na wyjeździe i kilogram ciążowy bo ważąc się byłam po obiedzie i już miałam wzdęcia.

Napisane przez szuuu

Karska dwa ale rozmawiałam z nim i mówił ze będzie robił na każdym. Za to w pierwszej ciąży prywatnie miałam chyba tylko trzy razy nie licząc trzech genetycznych gdzie indziej nie byłam zadowolona z mojego gina

Ja nie przytyłam ale brzuch mam przez te wzdęcia okropne. Czekam aż przejdą, nie chce mieć jeszcze brzucha bo na wyprz kupiłam takie ładne spodnie

To super, tylko mój lekarz chyba jest bucowaty, bo pierwsze usg chce mi zrobić dopiero w sierpniu kiedy będzie 13tc. Dobrze, że chodzę prywatnie bo bym nie wytrzymała tyle czasu
I teraz mam problem bo na usg na nfz zapisałam się na 7.08, wizytę prywatnie mam 8.08 gdzie też na pewno będzie usg, a usg prenatalne i papp-a 17.08, wydaje mi się że to za często, muszę pokombinować i coś przełożyć.

Edit: Przepisałam się i będę miała usg 8.08, 14.08 i prenatalne 17.08